Wysłany: 2011-01-01 23:17
A czy przystojni nie faceci mają większego powodzenia? Masz odpowiedź.
“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”
Wysłany: 2011-01-02 14:15
Zależy jaki ma portfel
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2011-01-02 21:54 Zmieniony: 2011-01-02 22:20
Hm,oficjalnie powinno się patrzeć na charakter a nie na wygląd człowieka.A że ludzie są z natury powierzchowni,to na podstawie wyglądu określają jego charakter i stwierdzają,czy dany człowiek jest fajny czy też nie.Wiem,dość dziwne to jest,i dla niektórych krzywdzące.
Bo nie każdy 'ładny' człowiek jest inteligentny i powściągliwy,a nie każdy 'brzydal' jest burakiem.
I nie powinno się też oceniać nikogo na podstawie zawartości portfela czy też rozporka,bo to po pierwsze już jest to wyraz braku szacunku do drugiej osoby[taa,nie ma to jak traktowanie kogoś przedmiotowo],a po drugie w relacji kobieta-mężczyzna jest to po prostu nie fair.
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2011-01-02 22:40
Pierwszym naszym wrażeniem o danej osobie zawsze będzie jego wygląd, czy to się komuś podoba czy też nie. Nie należy natomiast opierać związku na wyglądzie partnera. Dla mnie jako kobiety najważniejsze jest to aby mężczyzna z którym jestem był dżentelmenem, żeby był odpowiedzialny, traktował mnie jak damę a nie jak pierwszą lepszą dziwkę z dworca. Powinien być inteligentny i mieć poczucie humoru. Musi być oparciem w trudnych chwilach, a kobieta powinna się czuć przy nim bezpieczna. Mężczyzna powinien być piękny w środku a nie na zewnątrz. Zawartość portfela też się nie liczy (notabene nie uznaję czegoś takiego jak płacenie przez faceta za wszystko: jedzenie, ciuchy, kosmetyki, mieszkanie, rachunki itd. Nie wyobrażam sobie związku w którym pracowałby tylko mężczyzna a kobieta siedziałaby całymi dniami w domu: chyba że kobieta jest na etapie poszukiwania lub zmiany pracy, wtedy jest to zrozumiałe).
Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą
Wysłany: 2011-01-03 01:41 Zmieniony: 2011-01-03 01:41
co za bzdury, wiadomo, że zwracają uwagę na wygląd.
bynajmniej ja na pewno, od siebie wymagam i wymagam od innych.
niestety, mało kto się łapie w moich wymaganiach
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2011-01-03 21:29
życzę powodzenia, bo wiem z doświadczenia własnego, że im człek starszy tym bardziej wybredny.
jest źle, a będzie jeszcze gorzej.
tako rzecze minawi
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2011-01-03 21:49
[quote:da6c251b62="minawi"]niestety, mało kto się łapie w moich wymaganiach [/quote:da6c251b62]
lol ^^
Wygląd jest ważny - ale chyba tylko na początku - później przestaje się patrzeć na odstające ucho, zakola na głowie, krzywe zęby.
Później zaczyna się widzieć serdeczność, uśmiech, radość i smutek - widzi się i patrzy uczuciami, a nie oczami.
Ale to wszystko przychodzi z czasem.
Powodzenia chłopie i Minawi :D
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2011-01-29 09:47
[quote:af0fbb4b9a="thistle89"]
Wygląd jest ważny - ale chyba tylko na początku - później przestaje się patrzeć na odstające ucho, zakola na głowie, krzywe zęby.
[/quote:af0fbb4b9a]
Odstające ucho, zakola na głowie, krzywe zęby... + gitara i dobry głos, i 90% kobiet zamyka oczy ;]
Nie ma rzeczy niemozliwych
Wysłany: 2011-01-29 18:23
Oczywiscie, że kobiety patrzą na wygląd, jak każdy z nas czy to facet czy to kobieta. Z tą różnicą, że kobiety patrząc na faceta interpretują jego wygląd w momencie gdy nie mają o nim innych informacji (tzw. pierwsze wrażenie) natomiast gdy wiedzą, że jest powiedzmy agresywny, niewierny, chamski itp. to wtedy nawet wygląd samego Apolla nie pomoże (z wyjątkiem o którym później;P). Innymi kryteriami kobiety będą się kierować w przypadku romansu (czyli ma być męski, pociągający, atrakcyjny) a innymi w przypadku wyboru męża (ma być wierny odpowiedzialny, zapewnić byt rodzinie). Poza tym faktem jest, że kobiety bardziej kierują się wiernością czy zasobnością portfela ewentualnie zaradnością życiową partnera aniżeli wyglądem natomiast mężczyźni najpierw oceniają pod względem wyglądu a następnie pod względem charakteru. Są pewne badania z psychologii, które pokazują, że kobiety najpierw kierują się finansami i wiernością a później wyglądem a mężczyźni odwrotnie. Ale to oczywiście statystyka i nie można tu mówić o indywidualnym człowieku odnosząc się do badań psychologicznych, które są generalizowane
"...wilk wolny wyje a na smyczy pies skowycze i swoich braci musi straszyć..." "per aspera ad astra"
Wysłany: 2011-01-29 19:32
Znajomy podchodzi do fajnej laski i mówi: Jesteś taka śliczna, że aż trudno uwierzyć, że też robisz kupę. Ona do niego: A ty wyglądasz jak pól dupy z za krzaka, spadaj palancie!
Może i nie pierwszej urody był, ale gdyby nie wspomniał o tej kupie to nie było by tak źle
Każdy człowiek jest odpowiedzialny za swój los
Wysłany: 2011-01-29 19:42
[quote:9e816e2773="dzikikot"]Znajomy podchodzi do fajnej laski i mówi: Jesteś taka śliczna, że aż trudno uwierzyć, że też robisz kupę. Ona do niego: A ty wyglądasz jak pól dupy z za krzaka, spadaj palancie!
[/quote:9e816e2773]
Mnie zastanawia w jakich okolicznościach się spotkali, bo jeśli wymyślili to na poczekaniu, to nawet nie pytam.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2011-01-30 13:21
A może należy spojrzeć na to pod innym kątem - mężczyzna, ktory chce być atrakcyjnym obiektem, przede wszystkim powinien być zadbany. Żadna z nas nie podejdzie do 'żulika'. A że ten 'żulik' może być megazabawny i inteligentny, żadna już się nie przekona. Czyż nie?
Mężczyźni!
Jeśli dbacie o schludny, czysty wygląd - to połowa sukcesu.
A jeśli polujecie na PlaStIcZek, do listy dopiszcie solarium i depilację całego ciała, obcisłe koszulki z napisem 'sex instructor', markowe świecące adidaski...no i lanserski samochód. Ale z samochodem to już inna historia.
Śmiało Wam powiem, że nie mają dla mnie większego znaczenia warunki fizyczne mężczyzny. Nikt nie jest idealny, jeden jest wysoki, inny z metra cięty...itd.
Sama trafiłam na wspaniałego człowieka, jestem z tego dumna.
A że ludzie na jego widok pytają: 'czy ktoś Cię karmi??'....to mnie mało obchodzi.
I tu mogłabym zacząć wywód, co jest w nim wspaniałe, ale i tak nie uwierzycie :)
Ph. Screw gravity.
Wysłany: 2011-02-06 23:44
Co do patrzenia na wyglad to zgadzam sie z tym co pisała Ravenheart : "Pierwszym naszym wrażeniem o danej osobie zawsze będzie jego wygląd, czy to się komuś podoba czy też nie."
Jakos ciezko mi wierzyc ze jakakolwiek kobieta wybierze mniej atrakcyjnego faceta kiedy ma dwoch o podobnym charakterze itp..
Zeby facet stal sie kims wiecej niz tylko kolega musi kobiete pociagac fizycznie,a zeby ja pociagac musi byc dla niej atrakcyjny
Nie znam kobiety ktora bylaby z partnerem ktory jej sie fizycznie nie podoba ale ma np.ffajny charakter
"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "
Wysłany: 2011-02-07 08:38
Zapomnieliście o zapachu ! Jak brak dobrej wody kolońskiej to tak jakby był w połowie ubrany, dodam górnej- koszula , krawat , marynarka i na dole bokserki i owłosione nogi .
Ten - od - światła niech uwaz bo często nastepna jest podobna do poprzedniej , no wiesz - ten typ juz znasz a po innych nie wiesz czego sie spodziewać.
Pieniądze, rzecz nabyta ale ich brak nie pomaga.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy
Wysłany: 2011-02-07 09:56
[quote:5a24fb4a44="Vienna"]ale ja znam, zresztą osobiście uważam, że największy afrodyzjak to inteligencja, a uroda wczesniej czy później i tak przeminą.[/quote:5a24fb4a44]
Dobra to inaczej...poszlas kiedcys do lozka czy tez mialas inne blizsze kontakty z facetem ktory jesli chodzi o wyglad zupelnie Cie nie pociagal?
Dla mnie to troche dziwne..jesli facet jest ok ale w zaden sposob nie patrzysz na niego jako partnera sexualnego bedzie tylko kumplem do pogadania
Wiem z doswiadczenia.Probowałam tez sie"przemoc" w takiej syt.bo facet poukladany itp...niestety totalnie inny typ urody..niz zwykle wybieram.I co?spotykalam sie z nim ale nie dawalam rady nawet go pocalowac
"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "
Wysłany: 2011-02-08 21:35
Taaa bo wiekszosc w tym temacie to kobity:P
"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "
Wysłany: 2011-07-23 19:57
po drugim piwie stwierdzam, że gówno prawda, patrzy! (vide: tytuł wątku)
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2011-07-24 15:23
[quote:12662d06eb="minawi"]po drugim piwie stwierdzam, że gówno prawda, patrzy! (vide: tytuł wątku)[/quote:12662d06eb]
Oczywiście, że patrzą i nie potrzebuję piwa, by to stwierdzić
Wysłany: 2012-05-16 18:44 Zmieniony: 2012-05-16 18:45
Oczywiście, że patrzą. Musi się dobrze prezentować...
[img:94cf6b4be9]http://poorlydressed.files.wordpress.com/2012/05/fashion-fail-who-wants-some-beefcake1.jpg[/img:94cf6b4be9]
(to coś dla gotyckich dam lubiących długowłosych przystojniaków)
... albo być chociaż dobrze ubrany...
[img:94cf6b4be9]https://lh6.googleusercontent.com/-_j2PR2c5sqI/Tqu_A3jH70I/AAAAAAAAAdE/5uJ23tKTZz0/s500/129130665514393917.jpg[/img:94cf6b4be9]
Wysłany: 2012-05-17 23:19
Nie chodzi o kwestię "zadbany" czy nie, przynajmniej nie w moim przypadku. Osobiście nie przypadam za wyżelowanymi słuchaczami muzyki klubowej i takowy właśnie nie przypadłby mi do gustu (a tacy uważają siebie za zadbanych).
Nie da się określić swojego życia jednym mottem.