Wysłany: 2006-10-28 23:37
jA :!: JA :!: jA :!:
Wysłany: 2006-10-29 13:24
o spoooko :) Ja sobie tak dziss myslalam i chyba do fryzjera pojde zrobic cos z swoimi klakami 8)
"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "
Wysłany: 2006-10-29 19:14
Włosy mam dość długie i przydało by sie je choc troche podciąc a moze jakas mala gzywka do tego albo cos :?: no wlasnie sama zabardzo nie wiem :roll:
"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "
Wysłany: 2006-10-30 15:45
[color=blue:d891e4ddd2]hmm. znowu trzeba coś zmienić... zmiany są dobre. koty czasem lubią zmiany. Ja jestem kothem który lubi zmiany. mmrau. [/color:d891e4ddd2]
Wysłany: 2006-10-31 06:39
E tam ja sie dzis wybieram do fryzjera ale nie wiem .. moze sobie tylko podetne wlosy bo mam zniszczone koncowki no i sie zastanawiam caly czas nad ta grzywką a moze taka pół gdzywka?hmmm...
"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "
Wysłany: 2006-10-31 12:29
Grzywki sa fuj... Chociaz... nawet... jakby nie patrzeć to dodają twarzy takiej dziewczęcości i słodkości - chociaz nie zawsze :D
Wysłany: 2006-10-31 14:23
Grzywki- pamiętam moją z czasów podstawówki i początku liceum- nawijana na wałek i obficie fukana lakierem. Łapałam na nią komary w drodze do szkoły i ze szkoły :wink:
Na szczęście to już tylko wspomnienie :twisted:
Wysłany: 2006-10-31 15:32
No i juz od fryzjera wrocilam i jestem zadowolona :) Nie wiem czy to grzywka, jak dla mnie to jest poł grzywka tylko moze troche bardziej grzywka :twisted: Pozatym włosy mam krutrze ale mi sie podoba :D
"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "
Wysłany: 2006-10-31 15:38
[quote:3cfdfc9d78="strzalik"]Grzywki- pamiętam moją z czasów podstawówki i początku liceum- nawijana na wałek i obficie fukana lakierem. Łapałam na nią komary w drodze do szkoły i ze szkoły :wink:
Na szczęście to już tylko wspomnienie :twisted:[/quote:3cfdfc9d78]
Strzalik pamiętam te czasy... zawsze musialam ci te muchy wyciągać...
ta grzywka byla jak sieć na owady... albo ta roslina mięsożerna...
Wysłany: 2006-10-31 18:48
[color=blue:93343301e9]hmm... nie lubicie grzywek,hę? Ja miałam grzywkę i nadal ją w pewnym sensie mam....
Ja dzisiaj miałam we włosach... kocie uszy ^^ mrrau ^^ jak to koth[/color:93343301e9]
Wysłany: 2006-10-31 19:58
Małe dziewczynki chyba zawsze mają grzywke :D
Jeśli rodziciele takiej grzywki nie upilnuja to staje się ona jak u konia - czyli prawie na całej głowie. Ja byłam niedopilnowana i jak dorosłam i zaczełam patrzeć w lustro. Stwierdziłam, że coś jest nie tak to od razu zapuściłam :D
Wysłany: 2006-10-31 20:08
No i dobrze, ja w pewnym sensie mam grzywke ale nie tak do konca ale wygladam znacznie lepiej niz bez :P
"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "
Wysłany: 2006-10-31 20:11
to jak masz tą grzywke? na jednym boczku, zboczku czy schowaną w naturalnej grzywie? :D
Wysłany: 2006-10-31 20:54
No z jednego boku :) Faaajna jest :P
"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "
Wysłany: 2006-11-02 20:10
hehe, ja też w dzieciństwie miałam taką fajną końską grzyweczkę..... od tyłu głowy...... :lol:
a teraz mam taką dłuższą, zaczesaną na bok... podoba mi się taka i CHYBA dobrze wyglądam :lol: w każdym razie dobrze się w niej czuję, a to jest najważniejsze......
w najbliższym czasie idę do fryzjera, ale tylko podciąć końcówki.......
Wysłany: 2006-11-03 17:38
hehehehe....
grzywka u mnie też była w dzieciństwie... ale ja to miałam dopiero grzywke...
koń by się uśmiał...
niedojrz... że moje włosy były kręcone to moja mama upierała sie nad tym dziwactwem ... pierwsze lata podstwowki byłam oszpecana przez własną mamusię...
widziałyście kiedyś grzywkę z kręconych włosów... mało tego rozczesaną?
hehehehehehe..... do dzisiaj sie smieje oglądając zdjęcia z dzieciństwa... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wysłany: 2006-11-03 17:51
hehehehe....
moja to była straszna... całe życie moje włosy sa kręcone chociaż w dzieciństwie były bardziej bo były troszke krótsze...
teraz nosz długggiiieee pióra...
no a co do grzywki: kręcona zachodząca troche na oczy... rozczesana grzebieniem... każdy włos kręcił się w inna stronę... a kolor... hehehe kasztan podchodzący w rudy... hehehehehehehehehehe.......... :lol: :lol: :lol:
Wysłany: 2006-11-03 18:04
a ja chcę fale, hehe...... mam tak proste i gładkie włosy, że wszyscy mnie pytają, czy nie szkodzi mi codzienne używanie prostownicy..... :lol:
Wysłany: 2006-11-03 19:52
HMMMMMMMMMMMMMM a ja się cieszę ze mam włosy bo rok temu byłam łysa :lol:
Wysłany: 2006-11-03 19:54
[quote:2e066f0888="Selene69"]Ja prostownice używam od święta :wink: Kiedyś już o tym wspominałam tutaj :lol:[/quote:2e066f0888]
no a ja WCALE...... :lol: