Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Kobiece wokale. Jakie są wasze ulubione, za co je cenicie?. Strona: 6

Wysłany: 2007-02-19 19:02

Tarja Turunen -ma w repetuarze zarówno operowy (w większym lub mniejszym stopniu) śpiew jak i bardziej 'strawny' wokal (za który zresztą wielu fanów zespołu mocno w nią zwątpiło). Uwielbiam jej słuchać :)

Floor Jansen - bardzo wszechstronna, potrafi zarówno 'dać czadu', jak i zaśpiewać operowo

Sabina Edelsbacher - również bardzo ciekawy głos

Simone Simmons - jak na razie słyszałem tylko jedną płytę Epiki, ale też jestem pod wrażeniem

W miarę, jak będę poznawał nowe zespoły z kobiecym wokalem, lista na pewno się rozrośnie :)



Wysłany: 2007-02-19 22:37

Amy Lee
Candice Night
Tori Amos
Cristina Scabbia
Sandra Nasic
Sophie Ellis Bextor



Wysłany: 2007-02-20 08:13

Dziewczyna z Ageless - Edyta Płuciennik. Myślę, że świetnie śpiewa.


If you don't live for something, You'll die for nothing.


Wysłany: 2007-02-20 22:17

margott (Bicz)
margott
Posty: 310
Piekary Śląskie

Angela z Arch Enemy to mistrzostwo. Osobiście lubię wokal Chylińskiej naprzykład, ciekawie brzmi Nina Hagen, z taką męską chrypką jak po tygodniowym piciu komandosów, hmm oprócz tego, Nosowska i Bartosiewicz tak z polskiej muzyki, a z zagranicznej jeszcze to Sandra z Guano Apes, chyba nie muszę pisać czemu, też potrafi dokopać, no i Dolores O'Riordan czy jak to się pisze, z Cranberries, słuchając Zombie nie ma bata żeby nie dostać dreszczy, nie powiem ładniutko zawodziła też "biała suka południa" Janise Joplin :D


"Kto ma miękkie serce, musi mieć twardą dupę"


Wysłany: 2007-02-26 15:30

* lisa gerard [dead can dance & dokonania solowe]
* andrea haugen [hagalaz' runedance, aghast, nebelhexe]
* siostry edvardsen [monika - atrox, ann-mari - 3rd and the mortal, wspólnie - tactile gemma]
* ell [sui generis umbra], choć wyczyny tej pani nie zawsze kwalifikują się do kategorii 'wokal'
* ann-marie thim [arcana]


life * is a state * of mind


Wysłany: 2007-02-26 21:30

Yennefer (Anciliae)
Yennefer
Posty: 14
ładniejsze od Tychów

[quote:a2619f14ba="LadyWitch"]* lisa gerard [dead can dance & dokonania solowe]
* andrea haugen [hagalaz' runedance, aghast, nebelhexe]
* siostry edvardsen [monika - atrox, ann-mari - 3rd and the mortal, wspólnie - tactile gemma]
* ell [sui generis umbra], choć wyczyny tej pani nie zawsze kwalifikują się do kategorii 'wokal'
* ann-marie thim [arcana][/quote:a2619f14ba]

no to widzę że Lady zebrała tutaj wszystkie perełki...
od siebie dodała bym tylko Amandę z The Dresden Dolls,
Sierre Casady i Biance Casady [czyli CocoRosie]


jednakże osobiście nie przepadam za kobiecymi wokalami... XD


słyszysz szelest liści jest połyskiem ciszy tym się cisza mieni błyszczy


Wysłany: 2007-03-04 12:44

smith666 (Bicz)
smith666
Posty: 437
ogród_śmierci

Angela Gossow daje czadu :twisted:


Przychodzi zawsze nocą Porywa mnie przez sen To postać jest złych mocy Przerywa piękny sen Bezbronna jestem gdy Próbuje opętać mnie Więc nawet juz nie krzyczę Oddając mocy ciało swe.


Wysłany: 2007-03-04 13:03

no i oczywiście loreena mckennitt ^^


life * is a state * of mind


Wysłany: 2007-03-04 13:03

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Jak mogłam zapomnieć o anielskim głosie pani Loreeny McKennit...


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-03-06 21:18

wspaniały głos i wokal ma oczywiście Liv Kristine, i moim zdanie swoim ostatnim albumem to udowodniła.


jak dają to biorę nie dają to żulę :D


Wysłany: 2007-03-06 21:23

yyy... o ile dokonania wokalne liv we wczesnym theatre of tragedy były nawet przyjemne dla ucha, o tyle z leaves' eyes zaczęła dusić się lukrem, wypływającym jej z ust. o dokonaniach solowych nie wspominając...


life * is a state * of mind


Wysłany: 2007-03-11 21:15

x_serene_x (Bicz)
x_serene_x
Posty: 6
wrocław aka dirty city;]

właścicielką jedynego, kobiecego wokalu, który mnie nie drażni - a wręcz na odwrót, uwielbiam jej głos - jest amanda z dresden dolls. a poza tym świetnie śpiewa na żywo :D


żryj i daj żryć innym:P nie no, nie mam motta ani niczego w tym stylu. chwila, chociaż znam coś fajnego; ludzie odważni żyją krócej, ostrożni nie żyją wcale


Wysłany: 2007-04-30 11:15

Najlepszy wokal?
Kiedyś uważałam, że Tarja Turunen, ale po usłyszeniu "Once" zwątpiłam w to.

Teraz uważam, że najlepsza jest
[b:6f8fc162ca]Magali Luyten[/b:6f8fc162ca]
(choć broniłam się przed tym stwierdzeniem, sądząc, że ta cała gadka typu "posuchacie Magali" to tylko chwyt reklamowy płyty "Beautiful Sin - The Unexpected"

[b:6f8fc162ca]Chibi z The Birthday Massacre[/b:6f8fc162ca], to laska która z delikatniutkiego, dziewczęcego głosiku potrafi tak huknąć growlem, że wylatujesz z glanów.

a jak już przy tym jesteśmy to oczywiście: Angela Gossow i ...Cadaveria :P

Z "czajników" natomiast lubię głos [b:6f8fc162ca]Sigrid Hausen (Syrah)[/b:6f8fc162ca]



Wysłany: 2007-04-30 12:49

Zdecydowanie Angela Gossow. Niedosyć, że świetnie śpiewa, to przy tym ma świetną osobowość !


Nie wiedziałam,że śmierć może być tak cudowna jak Ty...


Wysłany: 2007-05-02 12:51

No Angela Gossow jest genialna!! Warto jeszcze wspomnieć np Otep Shamayę, Sandrę Nasic z Guano Apes. Z Polek to na pewno Chylińska.



Wysłany: 2007-05-05 18:55

Sandra Nasic - bo potrafi śpiewać delikatnie, tak jak np. w "Pretty in scarlet", ale jak trzeba to daje powera "Dick"

Tarja Turunen - nigdy nie potrafiłam dokładnie opisać jej głosu... Jest po prostu świetny i niepowtarzalny, do lekkich zmian widocznych na "Once" można się przyzwyczaić :)

Kasia Nosowska - nie wiem dlaczego, tak po prostu :)

Sharon den Adel - powód podobny jak przy Tarji :) A z płyty na płytę jej głos podoba mi się coraz bardziej :)


Możesz żyć na marginesie społecznym, ale żyj tak, aby nie krzywdzić innych. / "If I can't be my own, I'd feel better dead."


Wysłany: 2007-05-05 20:16

Nenar (Anciliae)
Nenar
Posty: 626
Bielsko-Biała / Gliwice

Chibi z The Birthday Massacre - potrafi zrobic dosyc ciekawy nastrój :)

De Coy - na żywo brzmi genialnie ... zakochałam się w tym głosie po usłyszeniu go na żywo

eLL - razem z muzyką w Sui Generis Umbra potrafi nieźle jeździc po psychice


Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy


Wysłany: 2007-05-08 18:29

dawno juz nie sluchalem kittie i stara dobra renata przemyk



Wysłany: 2007-05-08 22:13

Diamanda Galas - dziury w glowie
Lisa Gerrard - klimat
Nina Hagen - charyzma
Karin Dreijer Andersson (The Knife) - ciekawa barwa
Alison Goldfrapp - poprostu lubie posluchac


Jedna nadzieja daje więcej siły niż dziesięć wspomnień. Marlena Dietrich


Wysłany: 2007-05-10 16:04

Nenar (Anciliae)
Nenar
Posty: 626
Bielsko-Biała / Gliwice

Nie byłam na CP w tamtym roku, De Coy słyszałam w Bielsku i musze przyznac, że nie było problemu z wokalem


Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło