Wysłany: 2007-11-08 12:48
porterowka. jezeli wyrobie sie z zebraniem skladnikow i wykonaniem to byc moze jakos w ten weekend poczestuje;]
I'm rolling like a stone... never creep.
Wysłany: 2007-11-08 19:30
pyszny obiadek, zimny browar i do tego wspaniałe towarzystwo :D :D :D
Wysłany: 2007-11-09 00:32
Życzenia, życzenia, życzenia, krótkie, długie, z karteczką i bez, plus te szczersze i te poprostu, tak czy siak miło było. [:
Dzięki wszystkim {:
"Crudelius est quam mori semper timere mortem." ''Primus in orbe deos fecit timor!!!!'' "Si vis pacem, para bellum." "Bellum omnia contra omnes" "Que sera, sera''
Wysłany: 2007-11-09 00:46
Nareszcie moge wyrwac sie do Polski i zobaczyc znow rodzinne miasto,maly,spokojny Koshaolin :D :twisted: :twisted: :twisted:
Wysłany: 2007-11-09 22:58
miła niespodzianka od Alla :*
dzięki Allanon, skutecznie dodałeś mi energii na cały dzień
I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it
Wysłany: 2007-11-11 12:31
Pyszne śniadanie podane do łóżka...jak to dobrze że na kacu mam na kogo liczyć :)
Wysłany: 2007-11-11 17:26
nie ma jak spanie w tramwaju i objechanie pętli :lol: :lol: :lol: :lol: dobrze, że tym razem sama nie spałam :P
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-11-12 08:54
Niby nic takiego, ale usłyszałam (=przeczytałam) od 3 osób miłe słowa docenienia za moją pracę. Dla takich chwil czasem warto się poświęcić i nawet złe chwile z soboty odeszły przez to w niepamięć :D
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-11-12 13:42
Z piątku >> Pograłem sobie na Electroheadzie :D
Dzisiaj >> Osoba, którą uważałem za lepszą od siebie okazała się totalną ciotą i przyznała, że ja sobie lepiej radze. Kolejny rozdział książki napisany. W końcu dostanę swój mikser i kartę dźwiękową (w końcu czymś trzeba zabłysnąć na urodzinach).
la mayyitan ma qadirun yatabaqa sarmadi fa itha yaji ash-shuthath al-mautu gad yantahi
Wysłany: 2007-11-12 19:08
Pozytywne wymęczenie po siłowni 8)
A teraz nadrabiam stracone kalorie rogalem świętomarcińskim, którego w końcu udało mi się dostać w przyzwoitej cenie :)
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-11-12 20:05
Moja Czorna Rogata...
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2007-11-12 22:31
Działa gadu
<ije herbate> :twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-11-13 16:16
Nowa padlina w lodówce. Już sie nie moge doczekać kolacji...
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2007-11-13 16:44
Dobrze, że na mnie obiad nie czeka, przynajmniej człowiek siłą rzeczy sam sie nauczy kombinować sobie jadło :wink:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2007-11-13 16:49
O mnie to chyba jedynie kwiatki w kuchni myślą, o ile...
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2007-11-13 16:56
Ach, jesteście taaak zuuue dla mnie :wink:
Niech mi wolno będzie coś dla was zagrac...
[img:cbce342499]http://wyborca.blox.pl/resource/gitara_z_drewna.jpg[/img:cbce342499]
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2007-11-13 17:58
Łkaj gitaro ma ile wiatru w drzewie twym drzemie,
Napełnij uszy tych owych Pań swym brzmieniem doszczetnie...
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2007-11-13 18:16
Radbym dołączyć do was
Ale moja obecność zaszczyca południowy ludzki las.
Życze mile spędzony spacerowy czas :wink:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2007-11-13 19:18
Ach, rzecz jasna, że wiem. Jakże nie mógłbym rozpoznać potomka własnego :wink:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2007-11-14 09:09
dałam sobie ściąc włosy... są krótsze o jakieś 20 cm :!:
i wcale mi nie jest z tym źle :twisted:
Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)