przekopać ogródek, pomalować kuchnię... ja w wyniku walki z dołami mam teraz czyste okna Sama radość

We’re only made of water The full moon gets us high We can change our shape into anything as often as we like

[quote:ac5f27db53="Lorelei_Lee"]przekopać ogródek, pomalować kuchnię... ja w wyniku walki z dołami mam teraz czyste okna Sama radość[/quote:ac5f27db53]


Właśnie mam kryzys straszliwy.
Z tej okazji skatowałam się na siłowni.
Pomogło.

I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it.

A ja sobie nijak z moją pernamentną deprejsą nie radzę. Zajmuję umysł graniem na wiośle, czytaniem, kręceniem poi'ami, ale co z tego! to tylko chwilowo pomaga, bo jak odstawię te rzeczy, to i tak powraca na mnie ten wielotonowy kamień.
Więc chyba po prostu dajcie mi dwumetrowy kawał sznura, bo chyba jedynie to pomoże.

Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!

Zet, przestan pier**lić farmazony, kurna, dobrze wiesz ze to nie jest wyjscie. takim czyms zrobilbys wieksza krzywde innym niz sobie. chcialbys miec tylu ludzi na sumieniu? chyba nie.

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

Na doła? 11 godzin wysiłku fizycznego w pracy i nawet człek nie ma sił pomyśleć co go trapi. Gorąco polecam.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

A co Noone, miałaś ze sobą linę?

Żadna krzywda by się nikomu nie stała, nie chrzań Minawi. Wątpię by ktoś po mnie płakał. Może jedynie siostra (nie mówię o Darkplanetowskich).

KostucH, ja do roboty nie pójde, nie zaciągniesz mnie tam nawet przy pomocy wołów.

No, to co z tym sznurem? Ma ktoś?

Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!

no wlasnie, twoja darkplanetowska siostra rowniez. wiesz ze samobojstwo jest wyrazem czystego egoizmu? mam nadzieje ze to do ciebie dotrze. mysle ze jestes na tyle rozsadny zeby nie pier**lic takich bzdur o jakichs sznurach. to gadanie nastolatka ktory na sile probuje byc nieszczesliwy zeby go ludzie zauwazyli. nie tędy droga, zet. wiem ze cie stac na wiecej, zatem podoluj sie "normalnie", na przyklad sluchajac muzyki czy zajmujac sie czyms, co ci pomoze zapomniec o smutkach. albo wypisz gdzies wszystko co cie wk**rwia i schowaj gdzies. po latach to przeczytasz i dojdziesz do wniosku, ze sa gorsze problemy na swiecie. i ze nie taki nieszczescie czy klopoty jak ty ludzie maja i potrafia sie usmiechac. nie mowie tu o sobie, bo wiadomo czasem mam dola tez, ale zawsze musi w koncu stac sie cos dobrego (choc czasem dlugo trza czekac), bo w swiecie musi byc jakas rownowaga... rownowaga nie znaczy sprawiedliwosc...

no dalej, zet, usmiechnij sie do mnie :)

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

Endriu, jeszcze raz mi kurwa wyskoczysz z jakiś samobujem to ja Ci wyskocze ze sznurem ale po dupie :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Jak dla mnie jest to wyrazem braku siły (po prostu mi się nie chce dalej funkconować na tym padole ziemskim, nie widzę celu, nie mam dla kogo) a nie egoizmu.
Że są większe problemy na świecie, to wiem o tym doskonale (zwłaszcza, że mój jest tak błachy i banalny) ale prawdę mówiąc mam je w głębokim poważaniu, choć może i nie powinienem, bo mają one ze sobą coś wspólnego-na mój jak i na pozostałe gówno poradzę.
Co do równowagi, to zawsze byłem jej wyznawcą jednak mam wrażenie że w moim przypadku ona zastosowania nie znajduje.
A sznurem, Miechu po dupie możesz mnie lać śmiało, będzie inny powód by uronić złę.

Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!

Endriu, nawet gdybyś sobie strzelił tego samobója, nie wiesz jak szybko ta wieść rozeszłaby się po całym DP i (jak zgaduje) ilu ludzi pojawiłoby się na Twoim pogrzebie. Czego oczekujesz? Tego Ci potrzeba? Tych łez? Tego żalu? I co...potem siedzilibyśmy w bazylu i rozmyślalibyśmy, że z Andrzejem robiło się to, robiło się tamto. Nie potrzeba nam Twojego trupa. Potrzeba nam Twego żywota. Taka różnica.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Ej, my tu mamy sobie doradzać jak sobie z dołami radzić a nie jeszcze dobijać. Dawac ludziska, wyciagac swoje przepisy, zgotujemy dla Zeta antiditun na doła :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Wysilek fizyczny to moj sposob na depresje...
ubieram karatege i lece pobiegac albo powalczyc,umawiam sie na sparing badz bije sie z workiem ^^
Mniej drastyczne sposoby to : nauka tego co lubie czyli mammologia do tego cieple kakao badz czekolada ^^

nie wiem czy moge o tym pisac ale moze byc i sex :D
jestem wkurzona tzn dla mojego faceta "badz grzeczny i poloz sie "

Czarna róża z kolcami...

[quote:a5bcda6d87="noone81"]Jak najbardziej możesz pisać o sex'ie Sephiro :)

Wszak każdy ma swój sposób na doła :twisted:[/quote:a5bcda6d87]

hehe..z mojego punktu widzenia to normalne ale ktos sobie moze pomyslec

"wchodzi wkurzona do domu i rzuca sie na swojego faceta..."

pomysla ze jestem niewyzyta czy jak :P

Czarna róża z kolcami...

[quote:327eaf4911="alphar"]Sephiro zaręczam Tobie, ze w takim razie wszystkie jestesmy niewyżyte[/quote:327eaf4911]

Przynajmnie zdrowy tryb zycia :D i dzieki temu znikoma ilosc stresu :D

Czarna róża z kolcami...

[quote:899f26c8be="Sephira"][quote:899f26c8be="alphar"]Sephiro zaręczam Tobie, ze w takim razie wszystkie jestesmy niewyżyte[/quote:899f26c8be]

Przynajmnie zdrowy tryb zycia :D i dzieki temu znikoma ilosc stresu :D[/quote:899f26c8be]

i facet zadowolony

[quote:38fc736225="Lathea"][quote:38fc736225="Sephira"][quote:38fc736225="alphar"]Sephiro zaręczam Tobie, ze w takim razie wszystkie jestesmy niewyżyte[/quote:38fc736225]

Przynajmnie zdrowy tryb zycia :D i dzieki temu znikoma ilosc stresu :D[/quote:38fc736225]

i facet zadowolony[/quote:38fc736225]

Co tam facet wazne ze my zadowolone :P

(nie no zart oczywiscie zadnej dyskryminacji na tle plci)

Czarna róża z kolcami...

[quote:ccede0c3ab="Sephira"][quote:ccede0c3ab="Lathea"][quote:ccede0c3ab="Sephira"][quote:ccede0c3ab="alphar"]Sephiro zaręczam Tobie, ze w takim razie wszystkie jestesmy niewyżyte[/quote:ccede0c3ab]

Przynajmnie zdrowy tryb zycia :D i dzieki temu znikoma ilosc stresu :D[/quote:ccede0c3ab]

i facet zadowolony[/quote:ccede0c3ab]

Co tam facet wazne ze my zadowolone :P

(nie no zart oczywiscie zadnej dyskryminacji na tle plci) [/quote:ccede0c3ab]

ćśśśś, trzeba utrzymywać pozory, bo moze czytaja;P

o bogowie, ale mi ten cytat wyszedl ponizej:D moglam sobie podarowac kawalek:P

hmm ostatnio jak poszlam do kina to wzielam od razu ze soba dwa piwa

nie wiem czy ktoś już o tym wspominał ale także na deprechę niezawodne są zakupy :twisted: (o ile mamy troche kasy i nie chodzimy do sklepów gdzie najniższa cena do 120zl :? )