aha.... to może mi go dać na urodziny ^^ (żartuje!!!)
no ja muszę szukać jakiegoś... hmm...

hmmm... masz chyba rację Rimmon :wink:

... no to jesteśmy w dupie

w zasadzie lubie cichlandy, szczegolnie takie, gdzie mozna w okreslone ciuchy kupic za polowe ceny
ale ja mam taki glupi problem - rzadko moge cos fajnego sobie znalesc (wybredna jestem), a jak znajduje to najczesciej wtedy, gdy nie mam kasy na zakupy.

[quote:1efb2872cc="RimmoN"]jedyna rzecza jaka kupilem sobie w lumpexie jest czarna koszula bez zadnych nadruków... a tak poprostu... chyba za bardzo to nie ubrał bym sie w lumpexie, wiecej opcji jest dla dziewczyn [/quote:1efb2872cc]

oj nie prawda :P Trzeba lubić i umieć szukać :P Są skórzane kurtki itd. Wszystkie takie rzeczy są dla mężczyzn... A jak coś się znajdzie kobiecego to jest bardzo mało atrakcyjne :?

[quote:b21207cac3="Kim"] A jak coś się znajdzie kobiecego to jest bardzo mało atrakcyjne :?[/quote:b21207cac3]

ale Kim? uważasz że nie można znalezc nic atrakcyjnego? (dla dziewczyny :P)
ja tak nie uważam. Wiadomo, żeby znalezc jakis ładniejszy damski ciuszek trzeba poszukac..ale nie od razu ze nie ma sexownych i kobiecych ubranek :wink:

u mnie w lumpeksach jest duzo ciuchów dla kobiet a mało dla facetów. Zależy od miejsca

... no to jesteśmy w dupie

[quote:bb5fed38b8="Pucia"][quote:bb5fed38b8="Kim"] A jak coś się znajdzie kobiecego to jest bardzo mało atrakcyjne :?[/quote:bb5fed38b8]

ale Kim? uważasz że nie można znalezc nic atrakcyjnego? (dla dziewczyny :P)
ja tak nie uważam. Wiadomo, żeby znalezc jakis ładniejszy damski ciuszek trzeba poszukac..ale nie od razu ze nie ma sexownych i kobiecych ubranek :wink:

u mnie w lumpeksach jest duzo ciuchów dla kobiet a mało dla facetów. Zależy od miejsca[/quote:bb5fed38b8]

nie, nie, NIEE... nie o to chodziło... zobacz na moje poprzednie komentarze do tego tematu... Uważam że właœnie kobiety maj¹ łatwiej. Łatwiej im coœ znaleœć... Tutaj chodziło mi tylko o kurtki i płaszcze. Bo te s¹ bardzo często albo męskie, albo brzydkie. Jak już jest damski, to często jakiœ babciny itd. No z tym jest kiepsko... Przynajmniej w moich rejonach

a no no ... :D jeśli chodzi o płaszcze to u mnie są coś a'la gestapo i takie tam :P

:wink:

... no to jesteśmy w dupie

Niah niah :D dziś znalazłam skórzany, czarny pasek esprit; lnianą czarną hustę i arafate

jestem z siebie dumna :)

... no to jesteśmy w dupie

uwielbiam lumpexy ^^ jestem od nich uzależniony. łażenie po nich sprawia mi ogromną frajdę ^^ prawie zawsze można znaleźć coś fajnego. znalazłem dużo rzeczy z lacku w lumpexach :)

[quote:07680c313d="Narea"]ach, ach, a u mnie w ciuchach płaszczy skórzanych od zaje..... dużo jest. a i fajne ciuchy : mój płaszczykowy ciuch(lekka tkanina, do kostek, bez zamków itp.) gorset z haftowanymi kwiatami czy skajowa krótka kurteczka. żyć nie umierać 8)[/quote:07680c313d]
<ślini się> zabierz mnie tam! :D:D:D :) :wink:

Moje najnowsze odkrycie - burżujski lumpex:
Poznań, Św. Marcin, sklep pod nazwą: [color=orange:c1ded3937c]be original[/color:c1ded3937c]

rewelacja !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :twisted:

Meraviglisa creatura Sono sola al mondo

hehehehehehehe...... a u mnie jest "Fabryczna"... mozna nieźle poszaleć między tymi wieszakami a ciuchy sa zajebiste... zawsze sie coś fajowego znajdzie

[color=olive:ef1d4827dd][b:ef1d4827dd]Hey ludki, zapodajcie PROSZE adresy poznanskich lumpexow, z uwzglednieniem czy to na wage, czy nie hm?
Bede dzwieczna.[/b:ef1d4827dd]
[/color:ef1d4827dd] :D

u mnie nastala straszna bieda... nie stac mnie nawet na szalik z lumpexu :roll:

"Nie ma nieba, wielkiej jasności, i piekła w którym smażą sie grzesznicy. Tu i teraz jest nasz dzień panowania. Tu i teraz jest dzień naszej radości. Tu i teraz jest nasza okazja. "

Ugh... Przyznam, że mi też by się przydał czasowstrzymwywacz. Albo, żeby tak doba była dłuższa :P. Czasem jak idę do Empiku to mijam pare fajnych lumpeksów. A w nich często można kupić kilka fajnych ciuchów ^^. :twisted:

"Kuka voi itsensa voitaa, ei koskaan havia..."

Narea... Kurde ty to masz farta ^^.
Też tak chcę :twisted:

"Kuka voi itsensa voitaa, ei koskaan havia..."

Z chęcią :D.
Tylko gdzie :twisted: ?? :wink:

"Kuka voi itsensa voitaa, ei koskaan havia..."

Warm- Mazur?? Nie daleko ^^. Może na święta wpadnę lub na ferie :D. :twisted:

"Kuka voi itsensa voitaa, ei koskaan havia..."

Ja? Toruń się kłania ! :twisted:

Z kochanego Infernae sobie wybyłam ^^ :wink: . Za gorąco tam :twisted:.
Chociaż lodowato tez potrafi być :twisted:.

"Kuka voi itsensa voitaa, ei koskaan havia..."

Narea, Ty to masz szczescie! Gorset jest przesliczny ! Oddawaj ! :twisted: