Wysłany: 2006-08-11 12:50
ja wam powiem ze lubie styl gotycki, ale na codzien ubieram sie calkowicie normalnie, na rozowo(choc kolorku nienawidze), blekit, braz, zeilen, pomarancz...staram sie dobierac ubrania tak lekko kolorowo, punkowo, tak zeby dobrze sie w nich czuc...bo koronki, czern i tafty dobre sa na jakies specjalne okazje...
Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...
Wysłany: 2006-08-11 12:59
po co chodzisz w różowym, skoro go nie lubisz?? niezrozumiałe to dla mnie...to tak, jakbym miała chodzić w jakiś powyciaganych ubraniach, chociaż lubię tylko to, co obcisłe i wyzywające... jak można zakładać coś, czego się nie lubi?
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-08-11 13:04
hmm..bo koloru jako koloru nie lubie ale mam tylko z 3 ciuchy takie, sukienke, bluzke i stroj kapielowy...no i jest to jasny, delikatny roz, do tego przeswitujacy wiec mi pasuje...dlatego je nosze do tego tylko w lato...
Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...
Wysłany: 2006-08-11 13:11
a ja nie wiem czy roz mi pasuje...w sumie kazdy kolor mi pasuje...ale zalezy jaki to ciuch i jaki kroj,.
Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...
Wysłany: 2006-08-11 13:15
a ja lubię róż...tylko nie taki delikatny, bieliźniany, ale wściekły, kurewski(jak to moja mamusia mówi :) )
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-08-11 13:21
hehe..ja bardzo lubie zielen..sliwke...no i granat..to zestawienie podkresla zielen moich oczu a jak trzeba podkreslac urode, szczegolnie jesli sie jej niema:D
Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...
Wysłany: 2006-08-11 13:28
Weridio ja sie cenie ale nie po urodzie, bo ona mija a to co mam w glowie i w sercu zostaje, poza tym mowie jak jest...jestem po prostu szczera i juz. :)
Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...
Wysłany: 2006-08-11 13:33
trzeba się cenić i myśleć o sobie w samych pozytywnych barwach...ja z moją przyjaciółką zawsze o sobie mówimy, że jesteśmy fantastyczne :D i zawsze mamy rację :wink: dlatego nie przejmuję się moim przesadzonym egoizmem, bo kobieta egoistyczna być może, bo jest fantastyczna :twisted: :wink: :twisted:
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-08-11 13:39
ja taka nie jestem...nie lubie egoistycznie na siebie patrzec...wole byc juz sztucznie skromna, niz przesadnie egoistyczna. Realizm ponad wszystko.
Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...
Wysłany: 2006-08-11 15:53
sztuczna skromność też dosyć realistyczna nie jest...
ja mam egoizm we krwi, więc jest on bardzo realny w przypadku mojej osoby....
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-08-12 11:43
ja tam za różem nie przepadam i w nim nie chodzę po prostu... wolę czerń czerwień zieleń granat brąz khaki...
Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)
Wysłany: 2006-08-12 13:23
sztuczna skromność jest przereklamowana...po co ukrywać się pod jej płaszczykiem :D
a tak w ogóle muszę się pochwalić zajebistą koronkową bluzką w pajęczy wzorek, którą dziś wynalazłam :D na gorsecik i wyglądam jak kurw pierwsza klasa :twisted: buahahahaha :twisted: (ale mam zajebisty humorek :twisted: )
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-08-12 19:54
[quote:b518309e03="marfefka"]Gdy letnia, upalna pora ktos wzbrania sie przed laczkiem czy sandalem, zachodzi wowczas prawdopodobienstwo, ze hoduje on w buciku dzikiego krogulca, kawal zrogowacialej piety lub dorodna egzeme... :P :wink:[/quote:b518309e03] Uznałem iż uzasadnione jest podejrzenie że te insynuacje mogły być pod moim adresem więc odpowiem, że faktycznie trochę mi się pięty obtarły ostatnimi czasy od glanów, ale sandałów nigdy nie lubiłem nosić (nie wiem dlaczego) i tak mi zostało, krogulców żadnych nie hoduje a co to jest egzema to nawet nie wiem :) może ty o masz? to się podziel wiedzą na ten temat :)
[quote:b518309e03="Hexe"]Arek zwróć uwage na temat... tam jest wyraźnie i dużymi literami TYLKO DLA KOBIET :wink:[/quote:b518309e03] No dobrze ale zwróć uwagę, że mowa była nie o tym temacie tylko o [b:b518309e03]całym forum[/b:b518309e03]. :)
A tak w ogóle to rzeczywiście temat - zgodnie chyba z założeniem - osiągnął w końcu "kobiecy" charakter, pod względem formy i treści, więc już przeszkadzać tu nie będę
Wysłany: 2006-08-12 22:53
kobieca forma forum? czegoś takiego to jeszcze nie słyszałam...
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-08-13 11:09
hehe..nareszcie ktos zauwazyl ze nas kobiet jest tu wiecej i mamy sile:D w koncu jestesmy WSPANIALE!! :lol:
Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...
Wysłany: 2006-08-15 15:53
hmmm... no nie mam pojęcia co wybrać... jestem mieszanką classic goth i cyber goth... i co teraz? (tak, wiem "LEĆ DO BIEDRONKI!!!" xDDD).... A w sumie to jestem jeszcze wiekszą mieszanką: metalówa, cyber/classic goth, słowiańska dziewoja (tak latam w lnianej sukni itd, jak to mówi Phantom - latam w worku +_+)...
Co do ciuszków itd to uwielbiam zakupy.... no i znam kilka WSPANIAŁYCH sklepów... no ale niestety nie widzę tutaj nikogo ze Szczecina więc szkoda nawet gadać... buuuu! jestem saaaaaama!!! głupi szczecin! <biedny żuczek>
Wysłany: 2006-08-16 00:16
[quote:d3a77433d2="frija"]kobieca forma forum? czegoś takiego to jeszcze nie słyszałam...[/quote:d3a77433d2] Następnym razem możesz się zwracać do mnie wprost, feel yourself comfortable :P w skrócie - żeby nie drażnić kobiecego gremium, które wiedzie prym w tym wątku - wyjaśnię, że: treść to pierdołki a forma to rowodzenie się nad nimi i powtarzanie ich w kółko ihihihi :twisted: wszystkie jesteście super
Wysłany: 2006-08-16 00:48
nie gadaj 8O już dawno nikt mnie tak nie komplementował, ach... :twisted: to mile połechtało moje ego dzięki Ci Haniu :)
Wysłany: 2006-08-16 10:10
Arek, my jesteśmy super, ty boski, więc idealnie wkomponowałeś się w to kobiece forum :P
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-08-16 11:32
chwila na slodkie mruczenie dla Arka...mruuuuuu......mrrr....^^
Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...