Mówisz?Skoro tak to muszę jak najszybciej zastosować sie Twoich rad :D może przed latem jeszcze zdążę hihi

Ja też spróbuję 8) Ciekawe co z tego wyjdzie :lol: A może któraś z Pań kupiła w ostatnich dniach coś ładnego? Ja niedługo zamierzam się wybrać na zakupy posesyjne, mam nadzieję, że będą udane :D

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

No ja widziałam wysokie, czarne szpile, ale kosztują prawie 300 złoty i nie wiem czy się skuszę.

Dzisiejszy zakup to pończochy samonośne typu kabaretki, ale po co ja je kupiłam to ja nie wiem :roll:

Żeby chociaż ktoś chciał mnie w tym oglądać...tak to ja sobie tylko w domu poparaduje!

Ja ostatnio świra załapałam na świra pończoch i co chwilę kupuję jakieś jak mi się spodobają

Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy

[quote:4f941988b9="efunia"]Żeby chociaż ktoś chciał mnie w tym oglądać...tak to ja sobie tylko w domu poparaduje![/quote:4f941988b9]

Ja chcę! :D Pończochy to świetna rzecz, ja w ogóle uwielbiam wszystko co się nosi na nogach Rajstopy, pończochy, zakolanówki... Buty też 8) Ach... Rozmarzyłam się :roll:

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

[quote:bf18479807="Kirie"][quote:bf18479807="efunia"]Żeby chociaż ktoś chciał mnie w tym oglądać...tak to ja sobie tylko w domu poparaduje![/quote:bf18479807]

Ja chcę! :D Pończochy to świetna rzecz, ja w ogóle uwielbiam wszystko co się nosi na nogach Rajstopy, pończochy, zakolanówki... Buty też 8) Ach... Rozmarzyłam się :roll:[/quote:bf18479807]

Kurde to może Tobie oddam moje pończochy?? Mi się raczej nie przydadzą

[quote:e517ce74dc="Narea"]jak rozmiar 1-2 z naciskiem na 2 to mi też możesz coś podesłać :lol: :wink:[/quote:e517ce74dc]

Bez obaw! Podzielę tak aby nikt nie czuł się poszkodowany :wink:

Hmm... Ja niby 3 noszę Mogę więc ostąpić moją połowę Narei! :lol: Może jednak skusisz się efuniu żeby gdzieś w nich wyjść?

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

[quote:cfaa46fe93="Kirie"]Hmm... Ja niby 3 noszę Mogę więc ostąpić moją połowę Narei! :lol: Może jednak skusisz się efuniu żeby gdzieś w nich wyjść?[/quote:cfaa46fe93]

Oj kochana obawiam się że wstyd mi nie pozwoli . Kabaretki są fajne na innych laskach, ale ja się jakoś nie czuję .

[quote:dfa58bc0ab="Narea"]ja nosze jeden-dwa tylko dlatego, że są krótkie :lol:[/quote:dfa58bc0ab]

Od tej strony jeszcze nie patrzyłam na noszenie kabaretek...
Efunia -> ja tam myślę, że nie masz się czego wstydzić! Do odważnych świat należy :D

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

[quote:f5b470d4b2="Kirie"]Od tej strony jeszcze nie patrzyłam na noszenie kabaretek...
Efunia -> ja tam myślę, że nie masz się czego wstydzić! Do odważnych świat należy :D[/quote:f5b470d4b2]

W sumie masz rację, ale póki co kabaretki poczekają!

[quote:123c654d58="Narea"]no cóż, jeśli kupię większy rozmiar będą za długie moje piekne dlatego... muszę cierpieć i zrzucić małe co nieco z udzisk :mrgreen:[/quote:123c654d58]

Tak pewnie, ciekawe po co :D

[quote:d6cf8e4f4a="Narea"]powiem, ale ciii.... chodzi o to, żeby mi się koronka nie obciskała i tłuszczyk się nie wystawał 8)[/quote:d6cf8e4f4a]

Kupujesz nr większe i jest dobrze!! :wink:

Kurdupla? Chyba kurdupla nie widziałaś :P !! No i jeśli koleżanka znalazła wyjście z sytuacji to bardzo mnie to cieszy :wink:

Tył się chociaż przewietrzy :wink:

I znalazłaś coś? :P Mój ostatni nabytek to śliczne czarne Martensy. Uwielbiam je, są boskie *-*

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

[quote:1a2edb65c8="Narea"]znalazłam, wyjątkowo za dość niską cenę! to jest wyczyn jeśli chodzi o mnie :lol: fakt, że w House, ale takie jakich szukałam: ciemne, niemalże czarne rurki. nawet ta czaszka mi już nie przeszkadza, bo cholernie wygodne są... :twisted: a jak masz kochana namiar na jakiś dobry sklepik z jeansami to podaj (może być i w Posen, choć niewiadomo kiedy tam zawitam... :roll: ), chętnie skorzystam-wykorzystam :wink: :lol:[/quote:1a2edb65c8]

Ooo... Brzmi ciekawie. Show us! :D

A co do sklepu w Poznaniu - ja w spodnie najchętniej zaopatruję się w NoMore - jak tam kupię to nie muszę nigdy dawać do przeróbek bo zazwyczaj w innych sklepach są np. za szerokie w pasie albo mają za krótkie nogawki. W sumie na razie spodni mam dość więc nie mam w ogóle pojęcia jak wygląda ich aktualna kolekcja ale kupiłam tam ongiś z 5 par i jestem bardzo zadowolona :) Dodam, że większość ma po kilka lat i trzymają się do dzisiaj a przeżyły naprawdę wiele :P Ceny są różne, warto polować na promocje bo wtedy można kupić naprawdę za grosze a przeciętnie para kosztowała tam ok. 120 zł w pełnej cenie (jeśli dobrze pamiętam 8) ) W Poznaniu NoMore odkryłam tylko w Plazie.

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

Dziś trafiła mi się gratka!!! udało mi się kupic za niewielką cenę czarną satynowa spódnicę z wysokim stanem. Oj! Chyba jednak kabaretki się przydadzą :D