i to jest całkiem dobre postanowienie :!: :twisted:

"Umierać bez miłości , kochać przez śmierć"

No to jak on się ucieszy i Ty będziesz zadowolona to wszystko jest oki :wink:

A tak apropo ciuszków...to znacie jakieś dobre stronki z rzeczami najlepiej classic gothic? i nie chodzi mi o rockmetalshop, czy inne znane...tylko czy coś nowego może?..ja szukałam wczoraj troszkę, znalazłam dużo ciekawych zagranicznych, niestety koszty wysyłki...eh..w Anglii są cudne ciuszki ,ale tam drogo..z USA piękne i tanie , ale za to przesyłka:-/ droga i długo leci. Na ebayu zagranicznym znalazłam hm..piękne płaszcze, kiece, ale oczywiście kraj np. Australia! Istna tragedia..nie wiem , może się kiedyś przełamie i założe konto i będę ryzykować zamawiając z odległych krain..

"Umierać bez miłości , kochać przez śmierć"

Teraz dolar dosyc nisko stoi więc się na ebayu opłaca ... sama mam ochotę zmolestowac parę sklepów ebayowych jak chłopak dostanie karte i ją zarejestruje na paypalu

A mój dzisiejszy nabytek -
http://img181.imageshack.us/img181/7935/74199970rt7.jpg

Ciucholandy RLS

Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy

Gustowne :) ...ale nadal jest problem z wysokim kosztem za przesylke...bo jest podatek dokladany za kazda przesylke jak zamawiasz z USA, UK, czy innych......Jesli faktycznie zdecydujesz sie na zamowienie to powiedz ile wyszedl taki koszt, bo jestem ciekawa czy faktycznie sie oplaca...

"Umierać bez miłości , kochać przez śmierć"

koszt wysyłki wacha się od 12 do 20 dolarów, przynajmniej tam gdzie chciałam zamówic.
Mówiąc na przykładzie tego co oglądałam - np. spodnie, podobne do tych, które można spotkać na polskich stronach projektantów, albo na allegro za około 300 złotych da się kupic spokojnie za połowę ceny, płaszcz do kostek za około 200 złotych, buty z Demonii, wysokie kozaki do 200 złotych też się da kupić jak jest okazja ...
Podaję cenę razem z przesyłką, a wiadomo, że zamawiając wiekszą ilośc rzeczy z reguły dopłaca się nieznacznie do przesyłki, albo płaci sie jednokrotnie

Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy

hm....czyli i tak zostaje jedno na przeszkodzie...zalozenie konta :wink: bo rozumiem ze to trzeba miec jakies specjalne konto bankowe ?

"Umierać bez miłości , kochać przez śmierć"

Niestety niektóre sklepy wymagają płacenia przez PayPal http://www.paypal.pl/pl , z którym nie wszystkie banki współpracują np. PKO ... mam nadzieję, że zaakceptuje kartę z Banku Śląskiego

Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy

no i tu zaczynaja sie schody........gdzie tu teraz zalozyc konto zeby bylo najlepiej.....ja wogole jestem anty kontom bankowym, wole miec kase a nie karte, czy jakies durne konto z ktorego jak wyplacam to mi pobiera oplate dodatkowa, ale jesli bedzie trzeba, no to ..nie ma wyjscia...

"Umierać bez miłości , kochać przez śmierć"

Jeśli chodzi o zakupy za granicą (mam w tym trochę doświadczenia :)) to bez PayPala właściwie ani rusz.

Zaś jeśli chodzi o zakupy w kraju to też dobrze jest mieć konto, ja polecam mBank - zero opłat za prowadzenie, zero prowizji przy wybieraniu kasy (oczywiście w odpowiednich bankomatach ale z tym akurat nie ma większego problemu) i właściwie wszystko można zrobić przez Internet, bez wychodzenia z domu.

P.S. A mój ostatni nabytek to prześliczne zakolanówki w wisienki (i pasująca do nich pomadka :D)

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

hm..........postanowienie noworoczne zalozyc konto :wink: !

"Umierać bez miłości , kochać przez śmierć"

Narea -> życzę szczęścia! :D Daj koniecznie znać jak przebiegły obuwnicze łowy

Faye -> załóż koniecznie, w sumie nic na tym nie tracisz a ile możliwości... :)

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

Uuu... A dlaczego? :)
Ja uwielbiam kupować buty, ale zawsze mam problem ze znalezieniem tych "wymarzonych" i to jeszcze w odpowiednim rozmiarze. Czyżby problem podobnej natury?

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

Z mila checia tez pochodzila bym sobie....ale sesja wrze i nici z przyjemnosci...... :cry:

"Umierać bez miłości , kochać przez śmierć"

Oj tak, sesja to straszny wynalazek! >.< Do tego dodałabym jeszcze biedną studencką kieszeń i mamy dramat

A ceny obuwia to inna sprawa :P Przyznam się szczerze, że miło mi, że jest nas dwie z podobnym problemem. Zawsze to raźniej Ja wprawdzie noszę rozmiar o 2 większy ale też mam problem... Zwłaszcza z ładnym wzorem Muszę się przyznać, że dzisiaj widziałam u siebie na uczelni dziewczynę w tak boskich (dosłownie, ale o tym za chwilę butach, że długo szczęki nie mogłam pozbierać. Chyba następnym razem spytam gdzie kupiła, bo ciągle o nich myślę :D Ładne i zgrabne kozaczki w absolutnie prześliczny i nie-tandetny nadruk/wzór (pojęcia nie mam) w biało-czarne pióra. Genialne... *wzdycha*

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

chyba dolacze do grona clubowego buciarni..gdzy ja takze mam z tym problemy, zawsze jak chce kupic, to juz nie ma rozmiaru, albo sa za drogie.....a problem jeszcze w tym ze nie moge zbytnio kupowac na wysokim obcasie, bo jestem wysoka i pozniej wyglada to tak jak bym chodzila na szczudlach ba! ale najwiekszy problem to jest chyba z bielizna!.......tu godzinami moge wybierac i marudzic , w ostatecznosci nic nie kupujac

"Umierać bez miłości , kochać przez śmierć"

Ja jutro wybieram się na zakupy! Jak wrócę z czymś to koniecznie podzielę się infomacją
Narea -> a jakie kupiłaś buciki? Pochwal się! :D
Faye -> o tak, sklepy z bielizną, to jest to, wchodzisz, oglądasz, wzdychasz i... wychodzisz, jak gdyby nigdy nic :D

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

Kupiłam czarną sukienkę na ramiączkach dopasowaną z b. elastycznego materiału poprzecinaną pasemkami srebrnego, mieniącego się brokatu.

"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi

ładniutko:-)

"Umierać bez miłości , kochać przez śmierć"

No jasne, zgadzam się Narea :D Glany są OK ale nie na każdą porę roku. Ja dzisiaj poszłam na zakupy, po raz enty oglądałam takie śliczne butki (typowo wiosenne) a one od X miesięcy nie chcą stanieć Tanieją wszystkie tylko nie te... Nawet pomimo tego, że jest zima... O ja nieszczęśliwa Oczywiście wróciłam z niczym.

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.