Wysłany: 2007-06-21 21:17
zet gratuluję zanikającej zdolności czytania ze zrozumieniem ^^
przeszedłem na drugą stronę barykady :)
Teraz zdarza mi się mieć odjazd, ale nie po alkoholu.
Ale to tylko profilaktycznie, żebym pamiętał po co stoję na scenie
i żeby mi dźwięki nie uciekały :)
Wysłany: 2007-06-23 20:32
a ja w Sobiewoli :P Tylko że to nie w Posen :?
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-06-24 12:50
Ty mi tu Dastin nie marudź, pijemy we wtorek (tylko ja duuuużo mniej...), ja ciebie upijam, a sama wracam grzecznie do domku o polnocy bo na rano do roboty - o!taki mam plan :twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-06-30 17:59
Dwaj rozbitkowie płyną łódką na pełnym morzu.
Nagle złowili złotą rybkę. Rybka prosi:
- Spełnię wasze jedno życzenie, tylko mnie wypuście!
Na to jeden z nich:
- Ok! Chciałbym żeby to całe morze zamieniło się w piwo!
Rybka spełniła życzenie i zniknęła. Na to drugi:
- Ty idioto teraz będziemy musieli sikać do łódki!
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
;o] Wysłany: 2007-07-01 15:17
tanie wina są dobre bo są tanie i dobre-tyle na ten temat , no chyba że Sophia z 6,85-to wyjątek
co ma przeminąć to przeminie a co ma zranić do krwi zrani
Wysłany: 2007-07-01 17:27
CYTRYNÓWKA rulez :!: :twisted:
oczywiście tylko made by Maciej vel strad
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-07-01 18:17
Chyba ni dy rydy
Ev z Hunter Fest raczej nie zrezygnuję na rzecz zapewne sympatycznego i nad wyraz miłego spotkania przy ognisku.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-07-01 18:30
No to poczekamy do lipcówki :wink:
Co nie chopaky i dziołchy? 8)
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-07-09 11:50
Jaka tam abstynencja! Myślę, że być może dzis też jakieś piwko... a jak nie to co najmniej jutro :P
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-07-17 04:21
Kocham dziadków moich znajomych! Jeśli moi byli podobni, to strasznie żałuję, że ich nigdy nie poznałam. Byłam wczoraj z przyjaciółką u uroczej sarszej pary - choć wiek to widać było tylko po kolorze włosów i wiedzy, a usposobienie i poczucie humoru, witalność - nastolatki odpadają. I ten miły pan przyniósł butelkę własnoręcznie robionego cuda... A potem kolejną... i jeszcze jedną... Cudowny był wieczór! Tak samo znaomy babci koleżanki nas rozpijał... He he, ja w to nie wierze! Jesteśmy niby dorosłe, ale i tak! :twisted: :twisted: :twisted:
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"
Wysłany: 2007-07-18 16:08
A ja sie ide łozryć ochydnie bo mom strasznie pokręcony dzień. I na takie dni najlepszy chyba jest JABOL!!!! ALBO KILKA JABOLI :P hihihihih
Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL
Wysłany: 2007-07-22 09:49
Alkohol... Przekonałam się jak potrafi skłonić człowieka do zwierzeń... i teraz dziwnie się czuję. Alkohol tez zapewnił mi zajęcie na całą noc - zajmowanie się ludźmi, którzy go nad użyli. A ja oczywiście byłam całkiem trzeźwa,ech... po wódce na pusty rzołądek, przy antybiotykach... przeraża mnie, że mam coraz mocniejszą głowę. xD
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"
Wysłany: 2007-07-22 10:27
ja obiecałam sobie w czwartek , że nie wypiję już ani grama alkoholu, ale ....na drugi dzień nadarzyła się impreza.....i zakaz ten złamałam....
"To see a World in a Grain of Sand
And A Heaven in a Wild Flower,
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an Hour."
Wysłany: 2007-07-23 22:05
nie, nie zatrucie, tylko osobiste wyrzuty sumienia :D
"To see a World in a Grain of Sand
And A Heaven in a Wild Flower,
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an Hour."
Wysłany: 2007-07-26 05:26
Wiedzieliście że alkohol niszczy?? Kurwa mać ja już ledwie żyje Sie nie długo kopyrtne w pioch jak tak dalej pójdize ;/ dżizus kistus musze jakos przestać...
Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL
Wysłany: 2007-07-26 07:48
Alkohol może być zarówno szkodliwy, zabójczy, wyniszczający, ogłupiający, jak i zdrowy, dający przyjemność... Wszystko zależy od ilości, częstotliwości, jakości sporzywanego trunku... i moim zdaniem tego, z kim się pije. :P
AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"
Wysłany: 2007-07-26 13:31
A ja jestem abstynentką. :D
I cieszę się niezmiernie z tego faktu, że alkohol do życia potrzebny mi nie jest.
Na moim przykładzie (jak i również mojego Szczęścia) można stwierdzić, że: 'ludzie niepijący mają coś we krwi, co sprawia, że bez żadnych wspomagaczy potrafią zachowywać się jak 'po spożyciu' lub też gorzej' :twisted: (bardziej pod kątem śmiałości, otwartości i dobrej zabawy, a nie tych.. gorszych stron)
Więc.. same pozytywy! :D
POLECAM I GORRRRRĄCO ZACHĘCAM :D:D:D
Wysłany: 2007-07-26 14:16
[quote:f21780b5d7="Kapitan_Mineta"]Jednym z niewielu pozytywów picia jest to, że nieśmiały człowiek łatwiej się dogadauje z innymi i może np. próbować zarwać jakąś pannę, z czym by miał problemy na trzeźwo :D[/quote:f21780b5d7]
Taaa... widziałam takie akcje.
Koleś: Tej, bejbe, reflektujesz na bata w świetle księżyca?
<liść w twarz>
Ja w sumie lubię pewne alkohole acz nie wszystkie. Teraz się wybredna zrobiłam (a bywało inaczej). Nawet piwa już nie lubię... No i fabrycznie nie upijam się.
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.
Wysłany: 2007-07-27 12:26
Reddsy , Freeqi dają kopa
"To see a World in a Grain of Sand
And A Heaven in a Wild Flower,
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an Hour."
Wysłany: 2007-07-28 09:55
wom sie posro od tego abstynęstwa czy jakoś tak... Kurwa cza pić ile wlezie. Co chceta żebyście mieli wspomnienia z młodości jasne i przejrzyste?? Nie lepiej mieć za mgłą i se wspominać. Co ja kurwa wtedy robiłem(robiłam)? mnie sie podoba za mgłą bo przynajmniej idzie nad czymś mysleć :P
Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL