Wysłany: 2006-05-23 19:44
W wykonaniu Bauhaus jest bardziej mhhhhroczny :twisted:
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-05-24 18:21
[quote:a94d505a5c="regis"]pomysl nie nowy aczkolwiek ciekawy - mialem okazje byc na takowym w warszawie w klubie " LE MADAME " .mozna bylo by to zrobic przed kolejnym koncertem organizowanym przez DARK PLANET .[/quote:a94d505a5c]
[color=red:a94d505a5c]Niestety ten klub już nie istnieje.Został zamknięty, gdyż był "kolebką zła,pedalstwa i libertynizmu"(a tak naprawdę był galerią i klubi kawiarnią)[/color:a94d505a5c]
"Cóż - rzekł Mefisto - zbyt piękna - zbyt piękna aby ja potępić..."
Co kryje sie pod maska... Wysłany: 2006-05-24 23:22
Moda – szczegolnie w swej mrocznej formie - jest ściśle związana z cielesnością. Ubiór jest atrybutem ciała, podkreślając jego piękno, dodając tajemniczości, czasem - mistycyzmu. Potrafi przeobrazać, emanuje osobowością właściciela lub stanowi tylko maske, pod która ukrywa się zgoła inna natura. Pozostawia nute niedopowiedzenia albo wrecz przeciwnie - kłuje dosłownością... może być zwykłym dodatkiem lecz czasem staje się dziełem sztuki....
Zdarza się, że dzielo przerasta oczekiwania tworcy, ktory staje się jego niewolnikiem - ciekawych przykladow dostarcza historia - doprowadzono do takich skrajności jak np. XVII wieczny żelazny gorset czy przedziwnego kształtu obcasy ktorych można było używać tylko do zrobienia paru kroków oddzielających mieszkanie od karety ...
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Koniec ??? Wysłany: 2006-06-01 11:18
Czyzby temat się zakończył ?? Nikt nie ma pomysłów na rozwój mody gotyckiej ?? :twisted:
Meraviglisa creatura Sono sola al mondo
Wysłany: 2006-06-01 15:33
Ja jestem ciekawa jakimi kreacjami zaskocza nas uzytkownicy DP na najblizszym Castle.... :twisted:
*Czarny habit/skrzydelka/maski/przenosna mini-trumienka/(...tu wstaw tekst...)
*niepotrzebne skreslic
Moze uchylicie rabka tajemnicy....?
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-06-01 18:15
a ja powiem, że to tajemnica, której lepiej nie uchylać :P oryginalności nie można zdradzać :P hihi. jeszcze ktoś podłapie i co będzie :D
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-06-01 19:41
Mnie chyba jednak nie będzie….a bardzo chętnie bym zobaczył owy „okaz mody DP”:]
Wysłany: 2006-06-03 19:00
Dzisiejszego pięknego dnia sprawiłam sobie strój, który idealnie nadawałby się na CP, kwestią jeszcze jednak nie rozwiązaną jest mój udział w tejże imprezie... niestety...
a chciałam być medieval vampire :twisted:
Meraviglisa creatura Sono sola al mondo
Czyń zło Wysłany: 2006-06-03 22:59
Nie wszystko stracone. Wlasnie pracuje nad nowym projektem. Bedzie to klubokawiarnia a tak naprawde siedziba zła, pedalswa i libertynizmu.
Serdecznie zapraszam zainteresowanych
[quote:d595bac31b="Sanguine_deViant"]Niestety ten klub już nie istnieje.Został zamknięty, gdyż był "kolebką zła,pedalstwa i libertynizmu"(a tak naprawdę był galerią i klubi kawiarnią)[/quote:d595bac31b]
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2006-06-04 09:04
Brzmi pięknie... powiedz tylko gdzie ta siedziba zła, pedalstwa i wszelkiego plugawstwa będzie się znajdować???
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Wysłany: 2006-06-04 09:39
Jak dla mnie Amorphusie rewelacja...już pędzę do drzwi tej knajpy :)
Wysłany: 2006-06-04 09:45
A co do CP...dla mnie jest to zaskakujące zbiorowisko mody gotyckiej i nie tylko... Muszę kupić sobie glany (bo mi się klasycznie rozelciały) i czerwone sznurówki, oczywiście wiązanie na gwint...w końcu się było wyskoko w hierarchi punkowej :).
Coprawda na CP z racji okresu w jakim sie odbywa jest strasznie ciepło ludzie chodzą poubierani czesto na czarno w wymyslnych strojach...a to jest naprawde sztuka wytrzymać tak ubranym cały dzień w takim upale...
Wysłany: 2006-06-04 23:27
Przywracam Was do porządku !!! :twisted: o modzie gotyckiej Tu mowa...
Btw zastanawiam się nad jedną rzeczą, a której wspomniał już Astarot... CP, to istna rewia mody... podziwiam zatem tych mhrocznych modeli - za wytrzymałosc.. ja chybabym nie dała rady.. glany po uda, skóry, czerń... masakra
Meraviglisa creatura Sono sola al mondo
Wysłany: 2006-06-05 19:11
No cóż Angario żeby być pięknym trzeba cierpieć...tym już niejednokrotnie nas uraczyła historia mody. Ale CP jest specyficznym miejscem i tam jakoś nastrój imprezy podkreśla taki a nie inny strój. Ja byłem na 6 pod rząd CP i widziałem jak to się wszystko zmienia...tzn sposób ubierania się ludzi... O ile na poczatku był bardziej można powiedziec "klasyczny" tj glany podkoszulka i jeansy...to z czasem coraz więcej pojawiać zaczęło się postaci tak silnie wykreowanych...może to jest jeden z uroków CP wyznacza jakieś trendy w modzie????
Wysłany: 2006-06-05 19:31
Poswiecenie w modzie ma w sobie cos z perwersji (mrrrr..) :twisted: ale czym byloby Castle bez tego czarno-koronkowo-lateksowego gotyckiego tlumu.....
Notabene - ciekawym pomyslem byloby wprowadzenie czegos w rodzaju selekcji przy wejsciu na Zamek... :twisted:
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-06-05 19:53
no wiesz...czyżby już mieli nie wpuszczać np: w koszulce typu "bahama" itp...toż to dyskryminacja a tego raczej każdy chciałby unikać.
Ale w istocie trzeba przyznać, że moda gotycka na CP jest istotna...cały możliwy przegląd strojów...koronkowe suknie kobiet, lateksowe gorsety...makijaże...to wszystko tworzy klimat...i jak dobrze zauważyłaś Aniele czym byłoby CP bez tego charakterystycznego tłumu...w końcu to ludzie tworzą legendę tego festiwalu...
Wysłany: 2006-06-05 20:15
Nie tyle dyskryminasja Ast, co uczynienie imprezy bardziej wysublimowana, a tego raczej nie chcielibysmy uniknac :twisted:
"Bela Lugosie nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-06-05 20:27
A nie obawiasz się Aniele że wówczas CP stanie się hermetyczna imprezą na którą przepustką bedzie strój bez uwagi na to co człowiek ma w głowie. To może wielu "widzów" tak zjawiskowego festiwalu odstraszyć... Chociaż z drugiej strony zbyt duża mieszanka ludzi o różnych poglądach może powodować rozmycie charakteru imprezy o strikte gotyckim klimacie. Tak jak powiedziałem już wcześniej całe piękno CP leży przede wszystkim w ludziach jacy tam przyjeżdżają...
Wysłany: 2006-06-05 20:54
No dobrze ... przyznam ze byla to tylko niewinna prowokacja z mojej strony.... A juz powaznie - wprowadzenie takiej "elitarnosci" ale na mniejsza skale - mogloby niewatpliwie dodac smaku imprezom Vampire's Party.... Przypomnij sobie chocby motyw tajemniczego Zamku i balu maskwego w pewnym znanym filmie Stanleya Kubricka.
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-06-05 21:02
Ależ urocze...moim zdaniem najciekawszy fragment tego filmu (pomijając oczywiście aspekt erotyczny tych scen :D)...coś w tym jednak jest...
Ale to wymagałoby jakiejś hierarchizacji wśród ludzi...a co za tym idzie spory. Moge się mylić ale krąg ludzi uwielbiających "cień i ułudę...oniryczność" jest dość wąski więc po co go jeszcze zawężać.