Wysłany: 2006-05-19 14:23
Ciekawie mogłoby wyglądac to połączenie. Umiem to sobie wyobrazić tylko heh, paradoks bo nie wiem jak to opisac co widze. Cóż, wkoncu ma sie ten ograniczony zasób słów. :evil:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-05-19 15:25
Ciesze sie ze mamy podobne gusta, Angario :)
Osobiscie uwazam ze wszelkie polaczenia roznych stylow - jesli tylko mieszcza sie w danej konwencji moga dac ciekawy rezultat...idealny bylby mariaz "nowych trendow" z klasyka.
A pomysl z gotycka gejsza wyplynal z mojej (nie)zdrowej fascynacji Japonia, ciekawe czy rownie interesujaco prezentowalby sie "gotycki samuraj"
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-05-19 19:27
Nie, gotycki samuraj to już przesada. To tak jakbyś chciała psa ubrac w pióra. Ale zgodze się, że owszem łaczyć zawsze warto ale takie eksperymenty tez mają swoje granice.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-05-19 19:59
I wlasnie dlatego mezczyzni sa malo kreatywni w tworzeniu mody gothic ....
:P
Wiecej wyobrazni...i..znajomosci tematu
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-05-20 15:01
Mnie zatrważa jedna rzecz, to jest kierunek w jakim podąża gotyk tzn. muzyka i ubiór. Można mnie nazwać konserwatystą...może dlatego, że "byłem" z gotykiem prawie od samego jego początku. Powiem szczerze nie za bardzo odpowiadają mi dźwieki elektroniczne i wypływająca z tego nurtu konwencja ubioru. Nie neguje oczywiście tego stylu. Ale za mało mi w tym wszystkim tego mistycyzmu jaki jest istotą gotyku jako stylu. Brak mi jest dumy...zaś królować zaczyna jakaś taka pospolitość oparta na kulturze masowej i jej produktach. Zdaje sobie sprawę, że nie do końca podkreślenie "gotycki" to jest nacisk na specyficzny strój i zachowanie...ale dlaczego kierunek rozwoju opierać ma się czerpaniu z kierunków tak odległych formie jaką przez długi okres czasu był gotyk. Oczywiście ta kultura musi się rozwijąć inaczej byłaby martwa.
No cóż, jeżeli chodzi o wyobraźnie u mężczyzn to spójrzeć należy na Tilo czy Daniego...może skrajne przypadki lecz wskazujące że nie jest chyba tak źle :)...
Hmmm...mam nawiasem mówiąc pytanko Aniele (na serio)...nie wiesz gdzie mozna kupić spódniczkę (najlepiej szkocki kilt - po za Szkocją oczywiście) szukam od lata i jakoś znaleźć nie mogę...:)
Wysłany: 2006-05-20 23:46
Astarocie... na www.rockmetalshop.pl, no chyba, że wolisz tradycyjną drogą...
a wracając do tematu, zgadzam się z Tobą w 100% co do kwestii ubioru gotyckiego. Musi się ten styl rozwijać i niechże się rozwija.. prosze bardzo.. ja jednak stawiam w tej sprawie na konserwatyzm nie potrafię skojarzyc mistycyzmu, o którym wspomniałeś z powszechnie panującym stylem neo-gotyckim, no ale skoro ludziom to się podoba...
poza tym wiadomo, że na codzień taki styl jest dość trudn do realizacji a szkoda
Meraviglisa creatura Sono sola al mondo
Wysłany: 2006-05-21 11:17
Brawo Astarocie :) Bogaty wybor spodniczek - w tym rowniez szkocka (Braveheart Kilt)- znajdziesz na stronie www.x-tra-x.de (polecam dzial Dark Wear) jeden z lepszych portali jesli chodzi o mode - od klasyki po nowoczesne kroje...
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-05-21 16:52
[quote:e8875bf346="astarot"]może dlatego, że "byłem" z gotykiem prawie od samego jego początku.[/quote:e8875bf346]
[color=red:e8875bf346]To bardzo imponujące, że słuchałeś gotyku jako dziecko, bo przecież pojawił się w BatCave koło roku 80-go...
Poleca tu ktoś XtraX'a?no no,co za odwaga, to centrum cyber wear:)i kurewskiego lateksu :lol:
[/color:e8875bf346]
"Cóż - rzekł Mefisto - zbyt piękna - zbyt piękna aby ja potępić..."
Wysłany: 2006-05-21 17:16
Sanguine_deViant widze, że szukasz na siłe sporó i kłótni... ciekaw jestem tylko po co? XtraX jest nie tylko centrum cyber i lateksu, ale również klasycznych ciuchów. A największą jego zaletą jest moim zdanie bardzooooo bogaty wybór i "bliskość fizyczna". Do berlińskiego sklepu jest z Poznania bliżej niż np. do Warszawy. Byłem tam po płaszcz, w jedną stronę niewiele ponad 250km.
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Roznorodnosc.... Wysłany: 2006-05-21 18:17
Wielkim plusem X-tra-X’a jest ogromna roznorodnosc - w jednym miejscu „zgodnie” funkcjonuja rozmaite style ... czego nie mozna powiedziec o uzytkownikach DP :twisted:
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-05-21 19:07
Myślę, że nie powinno stanowić problemu współistnienie na DP różnych stylów, ale podstawowym warunkiem musi być tolerancja i przede wszystkim nie wdawanie się w dyskusje o wyższości jednego odłamu na innym, bo to do niczego i tak nie doprowadzi. Każdy ma swoje preferencje i może je oczywiście wyrażać... ale bez sformułowań typu "Moje jest lepsze niż Twoje bo jest moje :wink: " itp
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Wysłany: 2006-05-21 19:47
Moje jest mojsze niż Twojsze wiec jest leprze :twisted: . To był joke. Tak zgodze się z Tobą Gwynbleidd'ie gdyż sam trąbie przy byle nadażających sie okazjach, że na tej stronie najważniejszą zasadą jest tolerancja.
Mam pytanie do Anioł'a. Czemu sądzisz, że na DP nie ma różnych stylów? Wyciagnęłaś te wnioski patrząc się na zdjecia w galeri poszczególynch użytkowników czy poprostu zgadywałaś?
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-05-21 22:12
Kostuszku drogi...
po pierwsze - przeczytaj uwaznie mojego posta...(zwroc uwage na slowo "zgodnie")
po drugie - poczytaj posty na forum - chocby wczesniejsza polemike Pań w temacie "nowe trendy"
po trzecie - wyciagnij wnioski
Gwynbleidd - bardzo trafna puenta, notabene - jako Rada Primogenow powinnismy sie zajac szerzeniem tolerancji , nie sadzisz ? :)
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...
Wysłany: 2006-05-21 22:27
Brzmi to jak misja duszpasterska... niestety tolerancji nie da się nikomu narzucić :cry: Ale możemy świecić przykłądem :wink:
"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."
Wysłany: 2006-05-22 07:44
No cóż Sanguine_deViant to kiedy się zaczyna danej muzyki słuchać to jest kwestia przede wszystkim środowiska w jakim się człowiek wychowuje. Zwykle moi koledzy z podstawówki słuchali New Kids And The Block czy jakos tak to się nazywało a ja Iron Maiden, Kata, Deutera, Dezertera itp. Stąd mój mały pociąg do lateksowych panienek które niestety kojarzą mi się jednoznacznie :) Styl jaki reprezentuje sobą gotyk odszedł w formie "elektronicznej" na tyle od korzeni, że dla mnie się prawie nie kojarzy z pierwszymi krokami w tej dziedzinie. Dla mnie pierwowzór gotyku to tzw. "czarny punk"...z wszystkimi elemtami tego stylu. A skąd wziął się latex...hmmm nie mam pojęcia...to chyba jak w muzyce ogólnie nazywanej popularną pojawiło sie techno i stąd może te dodatki. Nie neguje oczywiście tej formy ale jest ona dla mnie daleka...
Wysłany: 2006-05-23 12:42
[quote:666b4f4f2a="Draven"]Jeżeli chodzi o świeżą krew to szkoda że niedorównuje poprzednikom tylko zchodzi bardziej w komercje i lateks (fu). Ale cush....pozostaje miec nadzieje że stary styl utrzyma się jak najdłużej.[/quote:666b4f4f2a]
[color=red:666b4f4f2a]Podaj jakieś przykłady.Nazwy.
Stary styl gotyku to lata 80-te,rock gotycki rodem z batcave,słowem neopunk.I jest świetnie podtrzymywany przez deathrockowe zespoły.[/color:666b4f4f2a]
"Cóż - rzekł Mefisto - zbyt piękna - zbyt piękna aby ja potępić..."
Wysłany: 2006-05-23 13:56
Chce zwrocic na jedna bardzo podstawawa zalete gatunkow takich jak, darkwave, electro industrial a nawet new romantic itd. Przede wszystkim jest to swietna muzyka do zabawy. Imprezy na koncertach matalowych sa troche nednawe - kociol pod scena i zamiatanie podlogi wlosami dookola. Nie zebym mial cos przeciw sam lubie takie imprezy. Poza tym obowiazujacy mundur: glany i czarna koszulka z nadrukiem zesopolu to tez juz troche ograne. Przy elektronice jest chyba torceh ciekwiej i bardziej kolorwo... pomimo czarnego lateksu.
Life is complex: it has both real and imaginary components
żenujące... Wysłany: 2006-05-23 18:40
jestem zdziwiona tym, co tu wyczytałam... Q! jak założę różową, obcisłą bluzkę to znaczy, że nie słucham gotyku?? czy was coś...?! w ogóle jak można byc tak ogranicznym i przypisywać latekst kurwom? co za idiotyzm... nie sądziłam, że tutaj spotkam takie wypowiedzi... ale cóż, ludzie się mylą... widać,że ja nigdy nie wpadłam na wizję: wszyscy goci w długich, czarnych kieckach, glanach i koronkowych bluzkach...
a poza tym te kurwy to jakieś ekskluzywne muszą być, skoro stać je na lateksowe ciuszki
(chciałam napisać to tu i jakoś nowy temat założyłam...)
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-05-23 18:41
Piękna odważna wypowiedź. Moje gratulacje.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Czytanie ze zrozumeiniem Wysłany: 2006-05-23 19:01
Odnosze wrazenie, ze niektore osoby czytaja to forum bardzo wybiorczo....
zupelnie jakby posty o tolerancji i roznorodnosci stylow napisane byly niewidzialnym atramentem
"Bela Lugosi nie zyje, ja zreszta tez.."
...