Wysłany: 2008-01-04 19:38
wogole brzmienie Korn-a miało wpływ na wszelakie dokonania pozniej pojawiajace sie na rynku muzycznym taka Sepultura ''Roots'' dowodem najlepszym a pożniej Soulfly ,Korn wykreował własna lige i chocby za to nalezy sie uznanie,
...and music? Well, it's just entertainment folks.
Wysłany: 2008-01-04 20:03
nie bede oryginalna,tez zaczynalam od nu-metalu i w tym gatunku jest bardzo duzo fajnych kapel,ktore mialy wplyw nie tylko na mnie ale ogolnie na swiatek muzyczny :) Nie wiem,czemu ludzie tak sie czepiaja tego gatunku :P
Nie po to umiem mówić,żeby siedzieć cicho :P
Wysłany: 2008-01-04 20:53
[quote:5528464b69="dr_Faustus"]
:arrow: IGNOR - ze niby Sepultura w lidze Korna i pod ich wplywem? To zes mnie rozbawil... Musze ci przyznac nick pasuje do ciebie jak ulal...[/color][/quote:5528464b69]
Ależ oczywiście, że tak... KoRn wpłyną szczególnie na brzmienie Sepultury właśnie w "Roots" i trudno tego nie zauważyć szczególnie słuchając takiego "Lookaway" właśnie z wokalistą KoRna.
Wysłany: 2008-01-04 20:55
[quote:6a52c7f0bd="dr_Faustus"][quote:6a52c7f0bd="Sleeping_Giant"]
Ciekawe rzeczy mówisz, zwłaszcza,że debiut Korna był swego czasu najcięższą brzmieniową płytą na rynku.[/quote:6a52c7f0bd]
[color=green:6a52c7f0bd]Doprawdy? A jak to zwazyles? Czy moze przytaczasz mi tutaj opinie jakis owczesnych, zachwyconych Kornem pismakow? Argumenty poprosze i to porzadne... bo w przeciwnym razie gotow jestem Cie publicznie wysmiac, gdyz to co napisales zabrzmialo jakby chlopaki z Korna dali wytyczne z cyklu "jak to sie robi" wszelkim bandom reprezentujacym ciezkie brzmienia
EDIT:
:arrow: IGNOR - ze niby Sepultura w lidze Korna i pod ich wplywem? To zes mnie rozbawil... Musze ci przyznac nick pasuje do ciebie jak ulal...[/color:6a52c7f0bd][/quote:6a52c7f0bd]
Panowi Sleeping_Giant chodziło chyba o nisko nastrojone gitary. W tym sensie była to z tego co wiem najcięższa muzyka w tamtym czasie;]
I'm rolling like a stone... never creep.
Wysłany: 2008-01-04 20:57
[quote:4b66b933ee="horseman"][quote:4b66b933ee="dr_Faustus"][quote:4b66b933ee="Sleeping_Giant"]
Ciekawe rzeczy mówisz, zwłaszcza,że debiut Korna był swego czasu najcięższą brzmieniową płytą na rynku.[/quote:4b66b933ee]
[color=green:4b66b933ee]Doprawdy? A jak to zwazyles? Czy moze przytaczasz mi tutaj opinie jakis owczesnych, zachwyconych Kornem pismakow? Argumenty poprosze i to porzadne... bo w przeciwnym razie gotow jestem Cie publicznie wysmiac, gdyz to co napisales zabrzmialo jakby chlopaki z Korna dali wytyczne z cyklu "jak to sie robi" wszelkim bandom reprezentujacym ciezkie brzmienia
EDIT:
:arrow: IGNOR - ze niby Sepultura w lidze Korna i pod ich wplywem? To zes mnie rozbawil... Musze ci przyznac nick pasuje do ciebie jak ulal...[/color:4b66b933ee][/quote:4b66b933ee]
Panowi Sleeping_Giant chodziło chyba o nisko nastrojone gitary. W tym sensie była to z tego co wiem najcięższa muzyka w tamtym czasie;][/quote:4b66b933ee]
dokładnie :twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2008-01-04 21:01
...poszukaj wypowiedzi Maxa kto miał na zespół wpływ w czasie nagrywania ''Roots'' to dowiesz sie wszytkiego jestem ignorantem wobec disco i takich ludzi zapatrzanonych w jeden gatunek...mimo to pozdrawiam
...and music? Well, it's just entertainment folks.
Wysłany: 2008-01-04 21:36
...tak samo Ty mnie nie znasz, wiec odpowiedziałem tylko na Twoja zaczepke...coś wiecej masz do dodania?
...and music? Well, it's just entertainment folks.
Wysłany: 2008-01-04 21:38
[quote:0c742d3555="dr_Faustus"][color=green:0c742d3555]A moze na brzmienia wplynela fascynacja ludami z doliny Amazonki, ich kultura i muzyka? Tego juz nie uslyszales w dzwiekach z plyty "Roots"? Poza tym sposob strojenia gitar nie jest jeszcze chyba podstawa do tego typu wnioskow... [/quote:0c742d3555][/color:0c742d3555]
Też, ale to już inna bajka. Ja mówię teraz o wpływie KoRna na "Roots", a nie o wpływach ludów z doliny Amazonki... Strojenie gitar może i nie ale sam fakt tego, że David Silvera bębnił na perkusji w utworach "Attitude" i "Ratamahatta", a Jonathan Davis śpiewał w takim "Lookaway" na pewno wpływa na płytę i mimo, że od KoRna jest zdecydowanie cięższa nie trudno w niej wyczuć specyficznego klimatu właśnie z pierwszych płyt KoRna (mimo, że KoRn do żadnych dolin akurat nie nawiązuje).
Wysłany: 2008-01-04 21:41
inspiracji nalezy szukać w rożnych miejscach , nie tylko w tych cholernie ambitnych , a jesli sie nie myle to juz na ''Arise''czuć klimat z doliny amazoni
...and music? Well, it's just entertainment folks.
Wysłany: 2008-01-04 21:44
Do Paskievicza :
lepiej pozno niz wcale :)
nu-metal wcale nie jest taki zly jak sie wydaje na pierwszy rzut oka,a raczej ucha :)
Nie po to umiem mówić,żeby siedzieć cicho :P
Wysłany: 2008-01-04 22:11
czyli nadal nie doszukałes sie inspiracji Korn-em? nie wiem czy ten moj nick bardziej do Ciebie nie pasuje
...and music? Well, it's just entertainment folks.
Wysłany: 2008-01-04 22:43
...a ja skończe tak dobrych płyt Ci zycze na swojej drodze poszukiwań muzycznych
...and music? Well, it's just entertainment folks.
Wysłany: 2008-01-04 22:59
[quote:5c37e60995="Sleeping_Giant"][quote:5c37e60995="zet"][quote:5c37e60995="Wampgirl"]
Osobiście uważam, że numetal z brzmieniowym ciężarem ma tyle wspólnego co papież z Morbid Angel.[/quote:5c37e60995][/quote:5c37e60995]
Ciekawe rzeczy mówisz, zwłaszcza,że debiut Korna był swego czasu najcięższą brzmieniową płytą na rynku.[/quote:5c37e60995]
Szkoda, że nie przeczytałeś uważniej mojego posta, gdzie początki Korna wyjąłem poza ten nawias.
Nie będę tego jednak zaciekle bronił, więc co do tego debiutu Korna, to cóż, nawet jeśli tak było ( bo nie wiem, nie mam na to dowodów\ nie pamiętam\ mam w dupie) to potrafię to zrozumieć jedynie dlatego, że w '94-tym nic poza czwartym Danzigiem, "Far Beyon Driven" Pantery, słabszym już "Divine Intervention" Slayera nie miało premiery.
No może jeszcze świetna pierwsza płyta Machine Head, ale najwyraźniej ten powiew nowości ze strony Davisa i chłopaków i brak wielce wybitnych i oryginalnie niepowtarzalnych produkcji tegoż roku spowodował ów wybór...
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2008-01-04 23:56
[quote:6bcf1d948f="zet"][quote:6bcf1d948f="Sleeping_Giant"][quote:6bcf1d948f="zet"][quote:6bcf1d948f="Wampgirl"]
Osobiście uważam, że numetal z brzmieniowym ciężarem ma tyle wspólnego co papież z Morbid Angel.[/quote:6bcf1d948f][/quote:6bcf1d948f]
Ciekawe rzeczy mówisz, zwłaszcza,że debiut Korna był swego czasu najcięższą brzmieniową płytą na rynku.[/quote:6bcf1d948f]
Szkoda, że nie przeczytałeś uważniej mojego posta, gdzie początki Korna wyjąłem poza ten nawias.
Nie będę tego jednak zaciekle bronił, więc co do tego debiutu Korna, to cóż, nawet jeśli tak było ( bo nie wiem, nie mam na to dowodów\ nie pamiętam\ mam w dupie) to potrafię to zrozumieć jedynie dlatego, że w '94-tym nic poza czwartym Danzigiem, "Far Beyon Driven" Pantery, słabszym już "Divine Intervention" Slayera nie miało premiery.
No może jeszcze świetna pierwsza płyta Machine Head, ale najwyraźniej ten powiew nowości ze strony Davisa i chłopaków i brak wielce wybitnych i oryginalnie niepowtarzalnych produkcji tegoż roku spowodował ów wybór...[/quote:6bcf1d948f]
Wiesz ja sam rzadko słucham już nu metalu.Znalazłem dla siebie inną muzykę,która bardziej mi teraz odpowiada.Z drugiej jednakże strony trzeba zauważyć wpływ i zasięg nu metalu na przełomie wieków.Prawda jest taka że Korn/Limp Bizkit/Deftones nie tylko zainspirowały tysiące zespołów z całego świata(lepszych i gorszych) ale też chociażby takich staruszków jak muzycy Turbo czy z drugiej strony klasyków metalu-Machine Head,Sepultura i Fear Factory.
[quote:6bcf1d948f="dr_Faustus"][quote:6bcf1d948f="Sleeping_Giant"]
Ciekawe rzeczy mówisz, zwłaszcza,że debiut Korna był swego czasu najcięższą brzmieniową płytą na rynku.[/quote:6bcf1d948f]
[color=green]Doprawdy? A jak to zwazyles? Czy moze przytaczasz mi tutaj opinie jakis owczesnych, zachwyconych Kornem pismakow? Argumenty poprosze i to porzadne... bo w przeciwnym razie gotow jestem Cie publicznie wysmiac, gdyz to co napisales zabrzmialo jakby chlopaki z Korna dali wytyczne z cyklu "jak to sie robi" wszelkim bandom reprezentujacym ciezkie brzmienia
[/quote:6bcf1d948f]
Wiesz twoje zdanie kompletnie mi wisi także możesz darować sobie wszelkie uwagi wobec mnie.A swojego zdania nie zmienię.Najlepiej pokazuje to fakt,że brzmienie Korna kopiowali później chociażby Machine Head czy Sepultura.A dlaczego? Dlatego,że było włąsnie cholernie ciężkie i nowatorskie zarazem.I tyle na ten temat, a wszelkich frustratów ,którzy się wyżywają na Kornie i nu metalu mam w głębokim poważaniu. :lol:
naucz się edytować :idea:
P. 8)
Forever Begins.
Wysłany: 2008-01-05 00:17
[quote:22354cc53a="Pan modPasek"][color=red]naucz się edytować :idea:
P. 8) [/quote:22354cc53a]Naucz się pisać w kolorze...
Sleeping, cóż tu dużo mówić, ja numetalu nie słucham wcale a kiedy zachwycałem się pierwszymi dokonaniami Korna nie wiem czy takie określenie na tę muzykę w ogóle istniało.
Ale czy byli inspirację dla innych (mam na myśli tyk konkretnie wymienionych przez Ciebie) śmiem wątpić i nie używał bym tak mocnych słów, że się tak wyrażę.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2008-01-05 00:41
[color=yellow:e913693fd6]Doprawdy :?:[/color:e913693fd6]
Wybaczcie, za offa.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2008-01-05 01:30
[quote:f200e4e798="zet"]Ale czy byli inspirację dla innych (mam na myśli tyk konkretnie wymienionych przez Ciebie) śmiem wątpić i nie używał bym tak mocnych słów, że się tak wyrażę.[/quote:f200e4e798]Sądze, że Zet ma racje. Sepultura i Maschine Head to dwa zupełnie inne światy muzyki, a wtykanie, że Korn miał jakiś wpływ na ich twórczość to dla mnie coś nie do przyjęcia. To tak jakbyś mi powiedział, że twórczość limp bizkit wplynęła na pomysłowość muzyków w morbid angel. Naprawde nie słyszysz totalnej różnicy w tych dwóch gatunkach? Roots niby jest inspirowane Kornem? Człowieku...
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2008-01-05 01:38
[quote:6f3f59115b="KostucH"]Sądze, że Zet ma racje. Sepultura i Maschine Head to dwa zupełnie inne światy muzyki, a wtykanie, że Korn miał jakiś wpływ na ich twórczość to dla mnie coś nie do przyjęcia. To tak jakbyś mi powiedział, że twórczość limp bizkit wplynęła na pomysłowość muzyków w morbid angel. Naprawde nie słyszysz totalnej różnicy w tych dwóch gatunkach? Roots niby jest inspirowane Kornem? Człowieku...[/quote:6f3f59115b]
A ja myślę, ze prawda leży po środku;] - tak jak zwykle.
Pewnie Korn miał jakiś wpływ na brzmienie Roots ale nie był on ogromny. Nie wierzę w to, że nagle wszyscy, którzy chcieli wnieść coś nowego do metalu jednocześnie pomyśleli - "poluzujmy trochę struny w gitarach - niższe dźwięki fajniej brzmią"
I'm rolling like a stone... never creep.
Wysłany: 2008-01-05 01:50
Otóż właśnie, może i wpływ ich muzyka miała (jak każda na wszystko, zawsze i wzdłuż oraz wszerz naszego globu ) , ale w śladowych ilościach, a nie, że zaraz inspiracja.
Jednak jeśli tu mówić o takich "natchnieniach", to przecież pojawia się to wszędzie, i pojawiać się będzie. Nawet czasem nieświadomi ktoś zagra jakiś riff podobny do czegoś tam i chwilę potem są pomówienia o plagiaty czy inne takie.
Wyolbrzymiam tu oczywiście, ale chyba rozumiecie o co mi chodzi.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2008-01-05 01:58
[quote:e81b317359="horseman"]Nie wierzę w to, że nagle wszyscy, którzy chcieli wnieść coś nowego do metalu jednocześnie pomyśleli - "poluzujmy trochę struny w gitarach - niższe dźwięki fajniej brzmią"[/quote:e81b317359]Ale mi to dalej coś nie pachnie bo np, morbid angel od 1993 począł nagrywać na 7 strunowych gitarach i też na chama można by sie dopatrywać wpływów korna. Wcale nie jest powiedziane, że wszyscy na raz od jednego wpadli na taki pomysł.
"God made me a cannibal to fix problems like you."