właśnie :? wszystko przez mą inteligentną Żonę :evil: rozwód !!!

[quote:9cd02b62bc="Khamill"]Zarty z odbytnicy :) nie ma to jak rozmowy dziewczyn na temat (jak to Hanah ladnie okreslila) "wypróżniania"... dziwi mnie ze faceci jeszcze nie dolozyli "swoich 3 gorszy"[/quote:9cd02b62bc]

Kolego! :twisted: hmmm...czyżbym nie był facetem? :? dżizzzzas....właśnie sie od Ciebie dowiedziałem :lol:

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

[quote:f6e809a77c="SCHWEIGENDE"]właśnie :? wszystko przez mą inteligentną Żonę :evil: rozwód !!![/quote:f6e809a77c]

eee tam rozwód może najpierw separacja haha haa:) Daj szansę kropkowi

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

no to kolejna scenka z życia wzięta :)

wracamy z Doktorkiem ze zlotu (no dobra, nieco później :lol: )... Doktorek spieszy się na pociąg o 15.18

uprzejma pani w korporacji taxi obiecuje, że taksówka będzie za chwilę

czekamy, czekamy... Doktorek łazi w kółko, jakby miał pchły w gaciach :twisted:

jest 14.40, taksówki niet...

ktoś dzwoni do mnie na komórkę, ja (o dziwo) odbieram, pani z centrali taxi informuje, że taksówka stoi przed klatką

rozłączam się i patrzymy z Doktorkiem na ulicę przed klatką, na siebie, znów na ulicę ... statecznym krokiem obchodzimy blok dookoła, taksówki niet

dzwonię do centrali, słodkim głosikiem informując panią, że za chuja nie widzimy tu żadnej taksówki :twisted: Doktorek drze mi się do ucha : "daj mi kurwa ten telefon!!!" :lol:

pani zapewnia, że taksówka czeka pod właściwym adresem i rozłącza się...

wykonujemy kolejny spacer dookoła bloku... Doktorek szepcze mi do ucha słodkie słówka typu " daj mi kurwa numer do tej suki" :lol:

dzwonimy po raz kolejny, informując panią, że taksówki tu nigdzie nie ma i to, że mamy kaca, nie ma tu nic do rzeczy i nie wpływa na naszą poczytalność ... pani kontaktuje się z kierowcą, czy on aby na pewno stoi przy ulicy xxx ... słyszymy soczyste "O KURWA !!!!", co w tłumaczeniu na język polski oznacza, że taksówka stoi przed klatką o poprawnym numerze, lecz na innym osiedlu 8O

taksówka wreszcie podjeżdża, szyba opuszcza się i młodziutki, przesympatyczny kierowca wychyla głowę, przepraszając gorąco ...

Doktorek zbliża się, wsuwa swą mordkę przez otwarte okno, zawisa nad biednym taksówkarzem jak kat nad ofiarą i szepcze : "jak ja nie będę o 15 na dworcu ..."

:lol: :lol: :lol:

taksówka pruła na czerwonych światłach, przy każdym postoju, np. w korku, biedny chłopak drżącym głosikiem informował, że "na pewno pan zdąży na pociąg, na pewno!!!" :twisted: przepraszał mnie jeszcze dłuuugo po tym, jak Doktorek już wysiadł :twisted:

Niezła historia :D Ja niestety nie mam żadnych doświadczeń z taksówkami

"Do what thou wilt shall be the whole of the Law"

[quote:908b2169f1="dr_Faustus"]Ej no Schwei - ja tak nie przeklinam[/quote:908b2169f1]

no, TAK to nie... ocenzurowałam i podałam wersję łagodną :twisted:

było :lol: swoją drogą, nie uważacie, że Doktorek ma bardzo wyrazistą mordkę? :twisted:

:arrow: Dr....hehe nie skomentujesz? :twisted:

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

Hehe Noone a jeszcze nie jestes samowystarczalna ??

Po przeczytaniu tego jakze milego "opowiadanak" stwierdzam ze od dzisiaj zaczynam jezdzic taksowkami :D Swoja droga mogliscie nagrywac to wszystko :)

...miej żabę zawsze pod ręką

a po co mi krowa ??? Żona już jest wystarczającą kulą u nogi :twisted:

Khamill - żałuję, że nie nagrałam :lol:

jak rozpoznać gothkę ?

[img:b1be5a53a0]http://www.maj.com/gallery/RapToa/Temporary/goth.gif[/img:b1be5a53a0]

In Nomine Noctis

:arrow: Dark_Viper : Prosimy o DIAGRAM od a goth boy :twisted:

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

[quote:44ea891aff="noone81"]Nie mam pojęcia jak na to trafiłam...

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,36554,sortuj,s,st,aerobik|wszystkie|nazwie;tagach;autorach|popularnosc,pozycja,2,aerobik_2

ale chyba mi niedobrze :P[/quote:44ea891aff]

supcio noone:) mnie się podobał:P Swoją drogę...gdzie ona majtki kupuje :lol:

Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.

To się nazywają kosmiczne majty - na du** nie z tej Ziemi :twisted:

"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]

[quote:2062135c5f="Indra"]Khamill - mam sentyment do twego avatarka. Świetne anime ;][/quote:2062135c5f]

No Hellsing wymiata... mam wszystie odcinki hehe (jak ktos chce moge wrzucic)

http://www.winka.net/wino/trefl,drink,tymbark -> taki maly lol:D

...miej żabę zawsze pod ręką

Przychodzi facet do spowiedzi. Ksiądz pyta:
-Pijesz?
-A masz?

W metrze:
- Halo, przepraszam zapomniał pan walizki!
- Allach akbar!

Idzie ksiądz przez pustynię i napotkał głodnego lwa. Pada na ziemię i zaczyna się modlić:
- Boże, spraw, aby to stworzenie miało choć trochę chrześcijańskich uczuć!
Lew nagle klęka i również zaczyna się modlić. Ksiądz woła:
- Dzięki Ci, Panie!
Lew na to:
- Pobłogosław Panie ten posiłek...

__________________________________________

[quote:1d2db3cb49="Indra"]...ale komu się to będzie chciało ściągać... :lol: [just kidding].

Khamill -> Helsinga mam wszystkie odcinki ale obejrze sobie jeszcze pełnometrażówke :twisted:[/quote:1d2db3cb49]


Mi sie chcialo sciagac wszystkie odcinki i dwie OAVki a mam neta 128 (lol)


Nie wiesz czy wyszly dalsze OAV ??

A zeby off topa nie bylo to : Pierwszy semestr medycyny, wykład. Profesor mówi:
- Najważniejsza na początku dla was początkujących jest autopsja. Przy czym dwie rzeczy są bardzo ważne! Pierwsze to musicie przezwyciężyć obrzydzenie. Patrzcie tutaj. Profesor wpakował kciuka do odbytu leżącego przed nim nieboszczyka. Po czym wyjął go i zaczął go oblizywać.
- A teraz każdy z was po kolei, niech robi to samo! - mówi profesor.
Z kamienna twarzą każdy student pakuje palca do odbytu nieboszczykowi, a potem go oblizuje. Jak wszyscy już skończyli, mówi profesor:
- A drugie, to musicie się dokładnie przypatrzeć Ja wprawdzie wpakowałem kciuka do pupy, ale lizałem palec środkowy

...miej żabę zawsze pod ręką

Jako niepoprawna miłośniczka wspominek rzeczywistości sprzed 89 roku nie mogłam odmówić sobie tej przyjemnosci i nie wkleić tego tekstu.

List do Dr Oetkera:

Szanowny Doktorze OETKERze!

Miałem już dzisiaj nic nie pisać ale się wkurwiłem jak nigdy!
Musze odreagować, sory za błędy i ogólny chaos, ale mam to w dupie.

Niech to chuj strzeli, jebany dr Oetker! No co mnie kurwa podkusiło, żeby kupić budyń z tej zjebanej firmy?

Siedziałem sobie w domu, czytałem to i tamto, aż mnie nagle złapała ochota na budyń. A z pięć lat już tego gówna nie jadłem. No się wziałem ubrałem, pobiegłem do sklepu

- Poprosze budyń.
- Proszę.
- Dziękuję.

Szybki powrót do domu. Na opakowaniu napisane, że gotować mleko, potem wsypać, bla, bla, bla.
Zrobiłem jak kazali.

I co ?

I wyszło mi kakao! Rzadkie jak sraczka. Tego się nie da jeść. Jak te
pieprzone chamy mogą nazywać to coś budyniem i jeszcze chwalić się nową recepturą?

Mam tego dość. Dość jebanej demokracji, kapitalizmu i calego tego ścierwa, które weszło do nas po roku '89. Chce takich budyniów jak za komuny! W brzydkich opakowaniach, ale gęstych z takimi wkurwiającymi grudkami! I kisieli też chcę! Niedawno na własne oczy widziałem jak moja znajoma PIŁA kisiel! Jak można pić kisiel? Czy nasze dzieci już nie będą pamiętały, że to należy wyjadać łyżeczką, do której wszystko się lepi i na koniec trzeba
oblizać? Kto mi zabrał szklane litrowe butelki z koka kolą? Komu one
przeszkadzały? I mleko w butelkach i śmietana! A takie fajne kapsle
miały...Dlaczego teraz nawet wafelki prince polo są w tych
cudnychopakowaniach zachowujących świeżość przez pińcet lat? Ja chcę wafelków w sreberkach! I nie tylko prince polo ale i Mulatków! Jaki dziad skurwił się zachodnią technologią, dzięki której teraz wszystkie cukierki rozpływają się w ustach, a nie tak jak kiedyś, trzeba je gryźć!? No pytam się, no!

Pierdolę mieć do wyboru setki rodzajów lodów i nie móc zdecydować się, na jaki mam ochotę! Kiedyś były tylko bambino w czekoladzie i wszyscy byli szczęśliwi, a jak rzucili casatte to ustawiała się kolejka na pół kilometra. Czy ktoś
pamięta jak smakuje prawdziwa bułka? Nie, kurwa, nie tak jak w waszych pierdolonych sklepach, napompowane powietrzem kruche gówna. Prawdziwe bułki są twardawe, wyraziste w smaku, a najlepiej z prawdziwym masłem, które wyjęte
z lodówki jest niemożliwe do rozsmarowania! O margarynie za komuny można było tylko pomarzyć, a jak była to taka chujowa, chyba "Palma" się nazywała.

Wielkie pierdolone koncerny wyjebały na amen z rynku moją ukochaną oranżadę, którą za młodu gasiłem pragnienie. I jej młodszą siostrę oranżadkę w proszku, której nikt nigdy nie rozpuszczał w wodzie, bo służyła do wyjadania oblizanym
palcem. Nawet ukochane parówki mi zajebali, dziś już nie robi się takich dobrych jak kiedyś...

W telewizji dwa kanały, na każdym nic do oglądania.
Teraz mamy sto kanałów i też nic nie ma. Możemy wpierdalać pomarańcze, banany i mandarynki, a kiedyś jak przyszedłeś z czymś takim do szkoły, to cie "szefem" nazywali. Fast foodów też nie bylo i każdy żywił się w brudnych budach z hamburgerami napakowanymi warzywami, zapiekankami z serem i
pieczarkami i hod-dogami nabijanymi na metalowe pale. Buła, parówa, musztarda! Nic więcej do szczęścia nie potrzebowaliśmy.

Kurwa pierdolona mać. A taką miałem ochotę na budyń!

Źródło:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=34434&w=41692399&v=2&s=0

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Gitarzysta

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Perkusista[/url]

In Nomine Noctis

http://michal.osmenda.com/2007/05/19/dowcip-za-ktory-mozesz-zostac-aresztowany/

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"