Wysłany: 2014-10-22 23:52
z tego, co widzę, nieźle Ci łeb przewiało, błagam, powróć do realizmu życiowego Yngwie, co nie znaczy, że masz sprowadzać emocje do wykresów i tabelek:P
Nie marudź, bo cyckiem walnę.
Wysłany: 2014-10-23 07:41 Zmieniony: 2014-10-23 08:01
aż tak mi przewiało, że wyleciały mi z głowy wszystkie lekcje wychowania psychicznego ze szkoły podstawowej , jeszcze trochę muszę to nadrobić, ale potem powinno być już spoko :-)
edit:
Kiitos (dziękuję)
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2014-10-23 22:47
Fajne włosy ma ta laska:) no Yngwie przestań sucharować i zrewiduj swoje myślenie o kobietach i związkach, a będzie dobrze:) u mnie ostatnio znów dobrze jest:)
Nie marudź, bo cyckiem walnę.
Wysłany: 2014-11-13 04:57
Ja nie wiem czy na moje myślenie można jeszcze coś poradzić czy już za późno, heh.
[img:6fca59cc88]http://michal-kaminski.orgfree.com/wp-content/uploads/2014/11/valhalla.jpg[/img:6fca59cc88]
W sumie temat zaczął się od najazdu Wikingów, ale historia mogłaby potoczyć się zupełnie inaczej...
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2014-11-30 08:51 Zmieniony: 2014-11-30 08:52
[quote:3ee24aeb95="Devon"]Fajne włosy ma ta laska:) no Yngwie przestań sucharować i zrewiduj swoje myślenie o kobietach i związkach, a będzie dobrze:) u mnie ostatnio znów dobrze jest:)
[/quote:3ee24aeb95]
Lub przynajmniej zainwestuj w wino (kilka win) :)
Wysłany: 2014-12-01 12:15
Yngwie czy ta kobieta-Wiking to kobieta Twoich marzeń? Na ogół miałam ciemnowłosych facetów, często w ostatnich latach z takim wzrostemok. 174 cm, a tu proszę, związałam się z przystojnym długowłosym blondynem wzrost 187 cm i jest super:)
Nie marudź, bo cyckiem walnę.
Wysłany: 2014-12-03 06:23
Dev - ta kobieta ze zdjęcia ma wiele cech kobiety moich marzeń, ale to raczej byłaby tylko zwykła znajomość, racjonalnie myśląc. Pomaga mi jeszcze trochę dokładniej sprecyzować mój typ: charakter, życiorys, uroda, hobby, światopogląd, status społeczny i rodzinny i jeszcze kilka czynników, czyli to, co najważniejsze.
Precyzuję to sobie po mojemu i wtedy jest większa szansa, że jeszcze uda mi się dobrze dopasować do kogoś konkretnego w życiu.
Dzisiaj myślałem jeszcze trochę o Elenie, w taki sposób, żeby relacja ustabilizowała się na przyjaźni, ale nie dalej i żeby ona to zrozumiała tak jak ja. Mam jej maila jeszcze i adres w Rosji, więc myślę, żeby zainwestować w pluszowego misia albo może tygryska, bo w Orenburgu grają белые тигры (Białe Tygrysy) w hokeja i wysłać z Krakowa w czasie Misiostw Świata :-) Oczywiście najpierw spróbuję odświeżyć kontakt mailowy.
No to wszystkiego dobrego Wam życzę, koleżanko Ulko, bo do Ciebie kontakt też mam, a Poznań czasami po drodze :-)
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2014-12-03 19:15
Aha, i jeszcze dedykacja, heh. Jak przesłodziłem z wyborem numeru, to sorson, hyhy. Keyboard w kejsie i jeszcze świeży system bez programu do MIDI w lapku, ale na świecącej gitarze mogę Wam poplumkać :-)
Nightwish - While Your Lips Are Still Red
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2014-12-04 06:24
Przykro mi, ale nie lubię Nightwisha i w ogóle mało który kobiecy wokal mnie interesuje, ale dziękuję za dobre chęci, pozdrawiam i powodzenia życzę.
Nie marudź, bo cyckiem walnę.
Wysłany: 2014-12-05 18:06
Na potwierdzenie dobrych chęci dodam, że w tym utworze śpiewa akurat Marco Hietala - wysoki, długowłosy blondyn z warkoczykami na brodzie, jeśli nie kliknęłaś w link, heh. Przykrości przyjęte, ale mogło się obejść bez :-/
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2014-12-05 19:08
Nie chodzi mi tylko o wokal, ale ogólnie nie słucham za dużo power metalu i tego typu rzeczy, przecież już trochę wiesz, co lubię, przepraszam i pozdrawiam, miłego weekendu życzę
Nie marudź, bo cyckiem walnę.
Wysłany: 2014-12-11 22:51
[quote:c21eb54cf7="Yngwie"]Dzisiaj myślałem jeszcze trochę o Elenie, w taki sposób, żeby relacja ustabilizowała się na przyjaźni, ale nie dalej i żeby ona to zrozumiała tak jak ja. Mam jej maila jeszcze i adres w Rosji, więc myślę, żeby zainwestować w pluszowego misia albo może tygryska, bo w Orenburgu grają белые тигры (Białe Tygrysy) w hokeja i wysłać z Krakowa w czasie Misiostw Świata :-) Oczywiście najpierw spróbuję odświeżyć kontakt mailowy.[/quote:c21eb54cf7]
No dobra, dziś graliśmy z Rosją w piłkę ręczną (kobiet), więc to dobry wieczór na odświeżanie przyjaźni. Padło na piesia z rozłożonymi łapkami, będzie się lepiej ślizgał na lodzie, łiiiiiiii :-)
Elena i Futrzak
Yngwie i Pluszak
Pasujemy do siebie jak dzień do nocy, więc pewnie nic z tego nie będzie
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2015-10-11 14:13
juz myslalam, że sie z tego wyleczyłeś, aż mi Ciebie szkoda
Nie marudź, bo cyckiem walnę.
Wysłany: 2015-10-11 15:14
Oj, bo zwyczajnie mnie nie rozumiesz. Działam Ci też chyba na nerwy z jakichś powodów, choć zapewniam, że niechcący, no i nie chcę wywoływać burzy znowu, heh.
Nie wiem jak Ci to wytłumaczyć, ale ja się uśmiecham, nawet trochę przez łzy wzruszenia :-) A hokej lubię, bo nie chcę wyjść na mięczaka
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2015-10-11 17:24
Nie działasz mi na nerwy, tylko mi Ciebie szkoda zwyczajnie, żal mi Cię. Nie chodziło mi o hokej. To podejscie Twoje mało realistyczne do tej sprawy jest nieco irytujące, ale nie cały TY.
Nie marudź, bo cyckiem walnę.
Wysłany: 2015-10-11 17:56
Dev - no nie dogadamy się po prostu, też mnie często irytujesz, gdy się wtrącasz ze swoim zdaniem, a nie rozumiesz o co chodzi.
No biedny Yngwie, bo Devon jest go żal, o jakże jej przykro, heh.
W ogóle to admin, zdaje się w celach uporządkowania forum, skasował sporą część wypowiedzi, ostatnia jest jeszcze z grudnia 2014 i dalsza gadka nie ma za bardzo sensu - po prostu wyluzuj z tym żalem i cześć
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2015-10-13 12:32
Rozumiem, o co chodzi, tylko po prostu nie podoba mi się to, co widzę...:P
Nie marudź, bo cyckiem walnę.
Wysłany: 2015-10-13 14:07
Ostatnio z żalu lub z irytacji wypiłaś z koleżanką ileś tam alkoholu, przynajmniej tak pisałaś na forum. I też mi się to nie podobało. Nie chcę Cię mieć na sumieniu, ale co ja Ci na to poradzę?
No takie jest forum, widać tylko fragmenty wypowiedzi różnych osób. Do tego ataki hakerskie, usuwanie kont przez użytkowników - znikające posty, brak czasu i chęci admina - czemu się zresztą nie dziwię i różne ludzkie emocje, których tym bardziej nie widać.
Jak chcesz to wypunktuj mi na priv o co Ci chodzi, postaram się odpowiedzieć.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2015-11-03 01:14
[quote:8881e93f09="Kłębuch (moja siostra) (@ Institute of Romance Science)"]
Miedzynarodowa Konferencja Naukowa Kuchnia i stol w badaniach spolecznych. Tekst, dyskurs, kultura, Wroclaw, Instytut Filologii Polskiej UWr, PAN Oddzial we Wroclawiu, 15-17.10.2015, referat: "Tematyka kulinarna jako nosnik JOS w jezyku polskim i wloskim. Analiza syntaktyczna".
[/quote:8881e93f09]
24-12-2004 Wigilia, Wrocław (1)
24-12-2004 Wigilia, Wrocław (2)
24-12-2004 Wigilia, Wrocław (3)
z ciekawostek:
1) Sylwia zmieniła niedawno nazwisko ze Szczur na Kucharska :-P
2) Cała ekipa była i nadal jest bardzo mało konfliktowa.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła