Dotknij ustami mych ust
Pogłaszcz delikatnie po policzku
I zabierz me serce
Na zawsze ukryj je
Nie chcę tu sama ostać
Chcę wszystkim rzeczą sprostać
Z Tobą pragnę biec przez życie
Bo kocham myśli Twe nad życie
Tylko ty potrafisz
Zrozumieć mą duszę
więc do końca swych dni
Zostać z Tobą muszę
Chcę budzić Twe serce
Ciepłym pocałunkiem
I tulić w ramiona
Twa cudowna dusza
Jest mi przeznaczona
Chcę codziennie kochać
Twe bezbronne ciało
Byś wiedział,że
Z każdym dniem jest mi Ciebie mało
I nie ma wyjścia
W tej naszej nieprzemijającej miłości
Coś nas trzyma razem
Do kresu wieczności