Duński Statement powstał w 2011 roku i niedawno zadebiutował albumem „Monsters”. Jest to blisko godzinna dawka muzyki z pogranicza hard rocka i heavy metalu. Na płycie znajdują się jednak również słabsze fragmenty i choć uważam, że ogólnie jest całkiem nieźle, to momentami mogłoby być lepiej.
Nie wszystkie kawałki są bowiem porywające, a zespołowi zdarza się trochę pomarudzić i ta muzyka staje się czasem taka rozwlekła i ciapowata. Dotyczy to zwłaszcza czwartego „Crawling” i dziewiątego „To Be A Men”. Wprawdzie to, że gitary się rozkręcają, trochę ratuje te piosenki, ale nie zmienia to faktu, że jest to mocno ślamazarnie. Najgorzej w tym wszystkim prezentuje się ostatni „Dad (Dikke)”, który jest taką nudną balladą w całości. Moim zdaniem byłoby lepiej gdyby tego nie było w ogóle.
Na drugim biegunie są mocno przebojowe numery, żywiołowe, z fajnymi refrenami, lekko zachrypniętym rockowym wokalem i solidnymi gitarami. Są to przede wszystkim tytułowy „Monsters”, „Say Hello”, „Childhood Dreams” i „Back To Life”. To są naprawdę dobre hiciory i gdyby cała płyta była utrzymana w takiej konwencji podobałaby mi się znacznie bardziej.
Reszta jest tak gdzieś pomiędzy energicznym rock and rollem, a bardziej słodkim i spokojnym graniem. Jest różnie i ja mam w stosunku do „Monsters” mieszane uczucia. Myślę jednak, że jeżeli komuś nie przeszkadzają balladowe zwolnienia, to ta płyta może mu się spodobać. W każdym razie na pewno warto spróbować.
Tracklista:
01. Kill The Times
02. Monsters
03. Say Hallo
04. Crawling
05. Keep You Alive
06. Dropzone
07. Control
08. Childhood Dreams
09. To Be A Man
10. Another Stage
11. Back To Life
12. Need to know
13. Dad (Dikke)
Wydawca: Mighty Music (2014)
Ocena szkolna: 4