bez słów tysięcy dźwięków bez znaczeń
oglądał znów stare wyblakłe fotografie
pogrzebanej we łzach miłości Małgorzaty
we śnie widywał ją co nocy
we mgle coraz bielszej zapach i włosy
jej głos wciąż powtarzał nagraną przepowiednie:
"nie kocham cię już i nigdy nie będziemy razem"
Samurai : Dziękuje i ciesze się, ze wiersz sie podoba :)
Ash_Wednesday : zaczne moze od emocji...wzruszyl mnie ten wiersz...poruszyl moje serce, nie je...