„Snakekiller” to już szósty album niemieckiego Love Like Blood, na którym prezentuje on gotycką odmianę rock metalu. W atmosferycznych utworach znajduje się miejsce na obarczone brzmieniowym ciężarem gitary, co powoduje pewne urozmaicenie, choć nie da się nie zauważyć, że płyta jest utrzymana w pewnym jednostajnym klimacie i dość monotonna.
Muzyka oscyluje wokół średnich temp i tonacji. Wszystko jest takie nie za szybkie, nie za wolne, nie za lekkie i nie za ciężkie. Niczym się nie wyróżnia i w ogóle może sprawiać wrażenie przeciętności. W dodatku jest to takie rozlazłe i rozciągnięte. Szczególnie jeśli chodzi o zawodzące wokale. Niby jest tu trochę piosenek, jak na przykład „Liberation” czy „This Empty Ocean”, które mają swoje melodyjne refreny i można na nich zawiesić uwagę, ale właśnie, ze względu na to, że są takie rozmazane i jęczące, jakoś wcale mi nie podchodzą. Jest w tym szczypta przebojowości, ale z takim ślamazarnym odchyłem, który z pewnością jest celowym zabiegiem i pewnie ma swoich zwolenników. Jedynym takim pełnowymiarowym przebojem na tej płycie jest „Ylene”. Kawałek o niespełnionej miłości, który odrywa się od sennej aury i porywa rockową ekspresją i melodyjnymi wokalizami.
Teksty, tak jak muzyka, w większości, są uczuciowe, ale pod tym względem chciałbym zwrócić uwagę na utwór tytułowy, który mówi o zaślepieniu religijnym muzułmanów i zagrożeniach jakie mogą z tego wyniknąć. Prawie dwie dekady po wydaniu płyty, temat bardzo aktualny, zwłaszcza w Niemczech.
Mimo, że sama muzyka nie jest wcale zła, to „Snakekiller” mi się dłuży i tak jak napisałem we wstępie, nie wyzwala odpowiednich emocji, żeby trzymały przy nim w napięciu. Myślę również jednak, że jest to kwestia gustu i osoby bardziej nastawione na gotycką błogość, mogą mieć z tego większą pociechę.
Tracklista:
01. Into The Snake Pit
02. Pale Sky
03. Phrases
04. Liberation
05. Snakekiller
06. Whispering Memories
07. Ylene
08. This Empty Ocean
09. Dawnland
10. Lost Evidence
11. Brainchild
Wydawca: Metropolis Records (1998)
Ocena szkolna: 4-