Rammstein powraca w doskonałej formie i już na wstępie szuka zaczepki. Zapałka na okładce najnowszego wydawnictwa również intryguje. To klasyczna dla Niemców zabawa w symbole i zagadki, wzbudzające w odbiorcach różnorodne skojarzenia. Czy muzycy chcą podpalić świat? A może to tylko zaproszenie, aby wspólnie poigrać z ogniem...
Na Prąd zwróciłem uwagę kilka miesięcy temu, powierzchownie zapoznając się z jego nagraniami. Gdy przed paroma tygodniami wróciłem do nich, by się w nie wgłębić, wciągnęły mnie na dobre. Uznałem grupę za naprawdę obiecującą, może nawet jedną z najlepszych młodych kapel na lokalnej scenie. Gdy się dowiedziałem, że wkrótce nadarzy się okazja, bym mógł zobaczyć ją na żywo, nie wahałem się. Na koncert czekałem przepełniony entuzjazmem, pewny, że grupa mnie nie zawiedzie i jedyne złe, co może się wydarzyć, to słabe supporty, których jednak wcześniej nie znałem, więc po cichu liczyłem na to, że może i one mnie pozytywnie zaskoczą.
Rammstein podsyca ogień: równolegle do ukazania się niezatytułowanego jeszcze albumu (planowana premiera: wiosna 2019), zespół ruszy w swoją pierwszą w historii stadionową trasę koncertową, która rozpocznie się w maju 2019 roku. Rammstein odwiedzi również Polskę - grupa wystąpi 24 lipca 2019 roku na stadionie Śląskim w Chorzowie. Bilety w cenie od 198 zł dostępne będą w ogólnej sprzedaży od czwartku, 8 listopada od 10.00 na LiveNation.pl. Przedsprzedaż biletów dla Fanclubu LIFAD rozpocznie się w poniedziałek, 5 listopada o 10.00 i potrwa do środy, 7 listopada do 10.00.
Fear Factory powstało w Los Angeles w 1990 roku, początkowo nosząc nazwę Ulceration. Założycielami byli perkusista Raymond Herrera i gitarzysta Dino Cazares. Wkrótce dołączył Burton C. Bell, którego Cazares namówił do śpiewania. U zarania zespół tworzył ciężką muzykę na pograniczu death metalu i grindcore, stopniowo coraz bardziej inspirując się industrialnością. Wszystkie te wpływy, odziane we własny styl, znalazły się na ich pierwszej płycie „Soul Of A New Machine”, która okazała się bardzo nowatorska i z miejsca stała się ewenementem na metalowej scenie muzycznej.
Czas po „Soul Of A New Machine” to był dobry czas dla Fear Factory. Przez trzy lata jeździli po świecie koncertując, poznając miejsca, o których nie śnili i mnóstwo przyjaznych im ludzi. Nadeszła jednak pora na potwierdzenie swoich możliwości. Nowy album „Demanufacture” ukazał się w 1995 roku. O tym, co było, można poczytać w okładce - tego co jest wystarczy posłuchać.
Po kilkumiesięcznej przerwie na scenę wraca zespół Oberschlesien. Pomysłodawca i założyciel zespołu, Marcel Różanka, przedstawia zupełnie nowy skład grupy i zapowiada powrót do korzeni zespołu, zarówno w warstwie muzycznej, jak i tekstowej. "Kiedy marzyłem o założeniu zespołu Oberschlesien, jeszcze na długo zanim zacząłem szukać muzyków do tego pomysłu, jedno mi przyświecało, było dla mnie jasne i niepodważalne - mój zespol ma grać po Śląsku i z szacunkiem do tożsamości Śląskiej we wszystkich aspektach z tym związanych" - mówi Marcel.
23 czerwca 2017 roku ukaże się „YEAH!” - nowa EP'ka formacji KMFDM, na której znajdzie się pięć utworów. Natomiast już w sierpniu tego roku fani grupy będą mogli cieszyć się również ich nową studyjną płytą. Na krążku „YEAH!” znajdą się dwa nowe utwory: „Hell yeah”, który brzmi jak klasyczny utwór KMFDM z mocnym bitem i cynicznym tekstem oraz „Freak Flag”, czyli hymn wyrzutków, freaków i w zasadzie nas wszystkich.
Knock Out Productions oraz klub B90 prezentują dwa koncerty Pain w Polsce. Multiinstrumentalista Peter Tägtgren (znany również z Hypocrisy i projektu Lindemann, który tworzy wraz z wokalistą Rammstein) wraz z zespołem przyjadą do Polski promować swój najnowszy album „Coming Home”. Płyta ukazała się we wrześniu ubiegłego roku nakładem Nuclear Blast Records. Szwedzka grupa zaprezentuje się 14 kwietnia w gdańskim klubie B90 oraz 15 kwietnia w warszawskiej Progresji.
KMFDM, pionierzy industrialnego rocka, zapowiadają płytę „ROCKS – Milestones Reloaded”, która ukaże się 9 września 2016 roku. Album będzie kompilacją The Best Of, na którą utwory wybrali osobiście Sascha Konietzko i Lucia Cifarelli. Wymyślone na nowo i zremiksowane wersje brzmią jak idealna koncertowa setlista. Przy płycie pracowali m.in. Bradley Bills z Chant, producent/muzyk Marco Trentacoste i Sascha Konietzko. Nowe wersje utworów zawierają esencję twórczości KMFDM, a zarazem niosą ze sobą nową jakość.
Legendarna grupa The 69 Eyes zagra w Polsce dwa koncerty. Pierwszy odbędzie się 9 listopada w gdańskim klubie B90, drugi zaś - 10 listopada w Krakowie, w klubie Kwadrat. Zespół podczas występów będzie promował swoje najnowsze wydawnictwo "Universal Monsters", które ukazało się 22 kwietnia 2016 roku, nakładem Nuclear Blast.
WUJAS : Też byłem na tym koncercie. Wrażenia podobne:)
lord_setherial : Gówno totalne jak dla mnie. Nawet gdyby grali za darmochę to bym nie poje...
Szmytu : Jak dostanę wolne to pojadę :] Nowa płyta jest faktycznie jakaś...
6 czerwca 2016 ukaże się na CD ostatnia EP zespołu Whalesong, zatytułowana "Roi des Rats". Będzie to ściśle limitowane wydawnictwo do 100 sztuk. Warto wspomnieć, iż specjalnie na potrzeby wersji CD zespół zdecydował się na ponowny mix oraz mastering utworów. Materiał ten był dotychczas dostępny tylko w formie cyfrowej i zdążył w międzyczasie zebrać pozytywne recenzje. "Roi des Rats" pokazuje spory progres w brzmieniu zespołu jaki zaszedł od debiutanckiego materiału "Filth" z 2011 roku.
Już w najbliższy piątek, 4 marca na rynku pojawi się dziewiąty album grupy Mortiis, zatytułowany "The Great Deciever”. Lider zespołu Mortiis to Håvard Ellefsen - muzyk znany również z wczesnego składu Emperor oraz ze słynnego nosa - maski. Mortiis zapewnia, że to, co będzie można usłyszeć na płycie, jest wynikiem bezustannej ewolucji, która poprowadziła zespół do najciemniejszych miejsc i z powrotem. Gniew, frustracja i odraza to elementy, które najlepiej definiują nowy krążek Mortiisa. Jeśli chodzi o stronę muzyczną, jest to jak najbardziej kontynuacja krętej ścieżki, jaką obrał Mortiis już 20 lat temu i nadal konsekwentnie nią podąża.
"The Electric Warlock Acid Witch Satanic Orgy Celebration Dispenser" to już szósty solowy album Roba Zombie. Album został wyprodukowany przez Zeussa i nagrany w Goathouse Studios. Wydawnictwo będące doskonałym dowodem na powrót formy ikony rocka, "The Eclectic Warlock…" powstało przy współpracy Roba z Johnem 5 (gitara), Piggy’m D (gitara basowa) oraz Ginger Fish’em (perkusja) i zostanie wydane 26 kwietnia 2016 przez Universal Music/T-Boy Records.
"The Electric Warlock Acid Witch Satanic Orgy Celebration Dispenser" to już szósty solowy album Roba Zombie. Krążek został wyprodukowany przez Zeussa i nagrany w Goathouse Studios. Wydawnictwo będące doskonałym dowodem na powrót formy ikony rocka, powstało przy współpracy Roba z Johnem 5 (gitara), Piggy’m D (gitara basowa) oraz Ginger Fish’em (perkusja) i zostanie wydane 26 kwietnia 2016 przez Universal Music / T-Boy Records.
Klawiszowiec Rammstein – Flake Lorenz udzielił niedawno wywiadu magazynowi Strassenfenger, w którym wypowiedział się na temat planów zespołu. Jak już wcześniej zapowiadali muzycy – w przyszłym roku grupa wystąpi na kilku festiwalach, między innymi w Wiedniu i Paryżu. Być może wkrótce do mapy koncertowej dołączy również Polska. Co poza tym porabia Rammstein?
Mistrz ceremonii Jürgen Engler jest absolutnym wizjonerem, który wywierał ogromny wpływ na muzykę przez ostatnie dziesięciolecia. W późnych latach 70. był jednym z pierwszych niemieckich punkowców, który wraz ze swoim zespołem Male rozgrzewał niemiecką publiczność. Niecałe 10 lat później wraz ze swoim kolegą Ralfem Dörperem, powołał do życia Die Krupps. Dörperem okazał się doskonałym autorem, tworzącym najbardziej rozpoznawane utwory zespołu, między innymi “Wahre Arbeit Wahrer Lohn”. Razem rozkręcili ruch industrialny i EBM.
W listopadzie szwajcarska formacja Samael zagra w Polsce cztery koncerty. Będzie to niepowtarzalna okazja, żeby usłyszeć na żywo kultowy album „Ceremony of Opposites”, który Szwajcarzy zaprezentują w całości. Ta wyjątkowa, muzyczna ceremonia odbędzie się: 26.11 w krakowskiej Fabryce, 27.11 we wrocławskim Alibi, 28.11 w warszawskiej Progresji i 29.11 w gdańskim B90. Legenda black metalu, za sprawą nieśmiertelnej jedynki „Worship Him”, a jednocześnie ci, którzy tak skutecznie jak chyba żadna metalowa formacja przed nimi, zaprzęgli do muzyki sample i klawisze – szwajcarski Samael.
lord_setherial : Tego nie można przegapić!
Khroma pochodzi z Helsinek i jest to zespół, który, w związku z promocją albumu „Collapse”, nawiedzał nasz kraj i jak naliczyłem na ich zeszłorocznej rozkładówce, w 2014 roku, Polsce zagrał aż jedenaście koncertów. Na pewno więc są tacy, którzy ich już znają. Ja z ich twórczością spotkałem się po raz pierwszy i pewnie dlatego z początku odstraszyła mnie dyskotekowa okładka płyty. Jak ktoś ma podobne odczucie to spieszę uspokoić, że wprawdzie elektroniki tu co nie miara, ale zamiast tanecznych bitów, w środku znajdziemy ociężały i otępiający industrial sludge metal.
Premiera nowego, dziewiątego albumu studyjnego Marilyna Mansona zbliża się wielkimi krokami. Nowy krążek, zatytułowany "The Pale Emperor" ukaże się już 20 stycznia 2015 roku nakładem wytwórni Hell, etc. i znajdzie się na nim dziesięć utworów (w wersji deluxe będzie ich trzynaście). Nowy materiał zapowiadają dwa single: "Third Day of a Seven Day Binge" oraz "Deep Six", do których zostały nakręcone teledyski. Nad brzmieniem i produkcją płyty czuwał Marilyn Manson oraz gitarzysta i klawiszowiec zespołu Tyler Bates.
MaryAbbygailRoswell : Już album Born Villain był taki o, do posłuchania nie więcej niż 99 ra...
murderbydolly : płyta lekko monotonna, bardziej do snu niż za kierownicę auta...pozatym...