I biała radoœć
Czerwone wino
Poranna bladoœć
Nie było zimy
Nie było lata
Nie było domu
Muzyka grała wci¹ż
Dzisiaj tu, a jutro bede tam
Kolejny dziki koncert, potem znowu bal
Pokój hotelowy w którym pisze ten tekst
Jest oaz¹ ciszy
A wokół tyle dzieje sie
Układam domino gdy œpiewam i gdy œpie
W moje domino bede grać
Dopóki wystarczy klocków
Spotykam ludzi
Na swojej drodze
Daje im siebie
Jak tylko moge
Jedni kochaj¹
Inni nie wierz¹
A ja poœrodku
I o tym œpiewam
Dzisiaj tu a jutro bede tam
Kolejny dziki koncert, potem znowu bal
Pokój hotelowy w którym pisze ten tekst
Jest oaz¹ ciszy
A wokół tyle dzieje sie
Układam domino gdy œpiewam i gdy œpie
W moje domino bede grać
Dopóki wystarczy sił