Trzecia płyta szwajcarskiego Celtic Frost może okazać się zaskoczeniem dla kogoś, kto śledził kolejne wydawnictwa tej grupy. Wcześniej czy później można było się spodziewać, że formacja mocniej poruszy owe rock'n'rollowe motywy.
I taka jest też ta płyta - od pierwszych dźwięków "Mexican Radio" mamy
do czynienia z muzyką rozbujaną, chwytliwą prostą, pozbawioną
niechlujstwa. Możnaby rzec, że materiał jest bardziej piosenkowy,
skierowany do szerszego grona słuchaczy. Wcale nie musi być to jednak
zarzutem, gdyż Tom Warrior nie zapomniał o korzeniach - w dalszym ciągu
jest tu sporo motywów charakterystycznych dla poprzednich płyt. W
zasadzie, to formacja nagrała trzeci bardzo podobny album, z tą
różnicą, że o wiele więcej tu tego bujającego pierwiastka."Into The Pandemonium" w opinii wielu osób to ostatni godny uwagi album tej formacji. Na pewno jest to najlepsze wydawnictwo tej grupy - idealnie wypośrodkowane pomiędzy muzyczną prostotą i brzydotą, a rockową energią i chwytliwością.
Tracklista:
01. Mexican Radio (Wall Of Voodoo Cover)
02. Mesmerized
03. Inner Sanctum
04. Sorrows Of The Moon
05. Babylon Fell
06. Caress Into Oblivion
07. One in Their Pride
08. I Won't Dance
09. Rex Irae
10. Oriental Masquerade
Wydawca: Noise Records (1987)