dzień jak codzień. bezsensowna nicość. Mój męzczyzna na uczelni. Wczoraj wywalili go z pracy. Pieprzony salon Orange. Jaki był powód? Nie był częscią zgranego zespołu[a były w nim dwie dziewczyny i on sam facet. Tzn. nie gadał o butach, kosmetykach, obcinaczkach do paznokci i o bólach okresowych. Pfff....żal. Cóz. To jest bynajmniej dowód na to że istnieją ludzie którzy są zrytymi beretami. Lucek się nie przejął-a bynajmniej tak mówil i sprawial takie wrażenie..ehh..i tak wiem ze jest inaczej..był zamyślony..milczący.
Kurwa. z nerwów jem parówkę chce ktos kawałek?