„Lies” to trzeci album czeskiego Krabathor, jedyny, na którym zagrał perkusista Pegas, a zespół stał się triem, co już miało być w ich przypadku stałą regułą. Płyta zaczyna się słowami „Fuck the Christ” i wiele w niej niechęci do niego oraz promującej go instytucji, choć tytułowe kłamstwa nie odnoszą się wprost do kościoła, a ogólnie do ludzi pysznych i fałszywych. Natomiast środkiem wyrazu dla swoich spostrzeżeń jest głęboki i dudniący death metal.
leprosy : Najlepszy Krabathor, klasyczny death metal który wciągam w sporych ilośc...
Rok 1998 przyniósł czwartą płytę legendy czeskiego death metalu - Krabathor. Zespół stworzył dzieło bardzo wyraziste, z charakterystycznymi, wpadającymi w ucho utworami, jednocześnie nie odbiegając od klasycznych standardów gatunku. W ten sposób powstał album dość unikatowy, ale zachowujący wszystkie aspekty starej muzycznej szkoły, jak to na pionierów przystało.
Sumo666 : First press kości ponad 200 zł jak nie więcej. Cóż trzeba będzie t...
zsamot : Jak zawsze fajna recka, pamiętam jak ta płyta miała wysokie noty...Nies...
Czeska formacja Hypnos, w składzie której najważniejsze role odgrywają muzycy (Bruno - wokal, bas, Pegas - perkusja) legendarnego Krabathor, zrealizuje w najbliższy weekend swoje pierwsze oficjalne DVD "The Live Crow". Hypnos ma na swoim koncie cztery pełne albumy (wśród nich dwa - "In Blood We Trust" i "The Revenge Ride" - wznowione i wzbogacone o dodatkowe materiały, przez Mad Lion Records), występy u boku największych światowych band'ów, szmat czasu spędzony w drodze i setki hotelowych pokoi pozostawionych z pustym barkiem.
6 czerwca w chorzowskiej Leśniczówce będzie miało miejsce wydarzenie z okazji ukazania się trzech wyjątkowych albumów: Krabathor "Lies + The Rise Of Brutality"/ "Orthodox + Mortal Memories" (limitowany do 500 sztuk ekskluzywny Digipak, Mad Lion Records), Det Gamle Besatt "Caerimonia Diabolus" (CD, Seven Gates Of Hell) oraz Offence "R.A.W." (CD, Mad Lion Records). Gościem specjalnym event'u będzie czeska death black metalowa torpeda Hypnos, w której składzie występują muzycy Krabathora - legenda sceny czeskiej Bruno (wokal, bas) oraz jego wierny, równie wybitny, współtowarzysz Pegas (perkusja).
W nowej Progresji, na koncercie na dużej scenie byłem już dwa razy, ale ponieważ nie pisałem relacji to teraz jest okazja, żeby przybliżyć trochę prezencję samego klubu, tym bardziej, że przy każdej wizycie napotykam na spore zmiany. Obecnie żeby dostać się na teren koncertu, trzeba przejść przez Progresja Cafe. Tak więc do klubu wchodzi się bez biletów i żadnego sprawdzania. Tak można dostać się na pierwsze półpiętro gdzie również są stoliki i wygodne fotele. Stamtąd jest już blisko do sali i bardzo dobrze słychać, więc jak ktoś nie ma kasy na bilet to zawsze może sobie zamówić jakieś dobre czeskie piwko i posłuchać koncertu za darmo:)
zsamot : Podobnie Wujas to widzę, jak było w Poznaniu. ;) Pozdrawiam!!!