W dzisiejszych czasach i obecnych realiach na rynku
muzycznym "świat" metalu obfituje w coraz to bardziej zaskakujące zespoły i
całkiem nowe brzmienia. Również rynek progresywny nie śpi i pozwala zakosztować
nowych doznań słuchowych za pośrednictwem choćby takiego PsyOpus czy
Behold...The Arctopus. Jednym słowem granice zaszły już dosyć daleko, choć na
pewno są jeszcze tacy, dla których te normy nie zostały jeszcze przekroczone.
Komentarze immortal : Naprawdę kawał dobrego progresu bez wokalizy
Gratka dla fanatyków gatunku progressive metal/fusion. Buszując po czeluściach internetu w poszukiwaniu nowych i świeżych zespołów z nurtu skrajnego progresywnego rocka natknąłem się na coś
bardzo godnego uwagi. Mowa tutaj o projekcie progressive metal/fusion, który
bezapelacyjnie zainteresuje wszystkich fanów muzycznych "zawijasów".
Amerykański death/progressive metalowy zespół Cynic wyjawił wszystkie szczegóły dotyczące swego nowego albumu zatytułowanego "Traced In Air". Do ujawnionych wcześniej istotnych faktów: tytułu wydawnictwa i liczby nagrań dołączyły nazwy poszczególnych utworów oraz grafika zdobiąca okładkę krążka. Autorem płytowego designu jest artysta-plastyk Venosa, odpowiedzialny za frontowe prace z poprzedniego albumu Cynic, "Focus" wydanego w 1993 roku. Wydawcą wyczekiwanej od ponad 15 lat płyty jest Season Of Mist Records. Materiał ukaże się 27 października.