Thempest nie jest nowym zespołem, choć przyznam, że ja spotykam się z nim po raz pierwszy. Ich poprzednia płyta „Crown Of Thorns” pochodzi sprzed lat siedmiu, a demo „Spiritual Depravation” wydane zostało jeszcze sześć lat wcześniej. Dyskografia nie jest więc bogata, a dodatkowo rozciągnięta w czasie. Od ostatniego albumu zmieniła się tez połowa składu. Nie ilość jednak się liczy i ich nowa produkcja „Plague Maiden” jest tego doskonałym przykładem.
Pestilence w Polsce. Jeden z najważniejszych i najznakomitszych zespołów z pogranicza gatunków thrash, death i metalu progresywnego odwiedzi nasz kraj z okazji 30-lecia albumu „Testimony of the Ancients”. Koncerty w ramach tej trasy odbędą się w Krakowie i Wrocławiu. Bilety na koncerty już w sprzedaży.
Pierwszy raz w życiu spotkałem się z płytą CD, która nie chodzi w wieży, ani w samochodzie, bo jest nagrana w jakimś tam formacie. Zadziałała dopiero w laptopie i to też jakoś tak dziwnie, że każdy kawałek trzeba puszczać oddzielnie. Gdzie tu sens nie mam pojęcia. W każdym razie, wyjątkowo, zakupu debiutanckiej płyty Ukraińskiego Hyperboreus „Fighting With God” nie polecam, bo może się okazać zupełnie bezużyteczna. A czy polecam ich muzykę w wersji cyfrowej? A to już zależy komu.
„Słuchać poddani króla! Nadchodzi zaraza. Tylko niewielu uniknie jej śmiertelnego uścisku. Strzeżcie się swoich krewnych, strzeżcie się nawet swojej rodziny, bo może przynieść czarną śmierć do waszych domów.” Tak cofamy się do roku 1349, a „Yersinia Pestis” to oczywiście pałeczka dżumy, która w czternastym wieku zdziesiątkowała i przetrzebiła ludność Europy. Jest to motyw przewodni płyty Helheim o tym tytule.
Widziadło to pomorski projekt będący autorem płyty „Void”, która ukazała się najpierw w roku 2017 nakładem małej, lecz skupiającej różnych artystów, wytwórni Opus Elefantum Collective, a w roku następnym została wydana aż w Chinach, za to w niszowej i ukierunkowanej atmosferycznie Pest Productions. Ta druga, wzbogacona o dodatkowy numer, wersja dostępna jest również poprzez dystrybucję Opus.
Ghost zdążył już nas przyzwyczaić nie tylko do kontrowersyjnych tekstów, nawołujących do uwielbienia szatana, ale również do charakterystycznej otoczki, jaką wokół siebie zbudował. To sprytne zagranie marketingowe przyniosło znakomite efekty, dzięki którym zespół stał się żywą legendą. Jak się okazuje, poza na bluźnierczy wizerunek, który jest jedynie symbolicznym pstryczkiem w nos dla szeroko pojętego klerykału, to doskonały przepis na sukces i wywołanie medialnego zamieszania. I znów się dzieje! Poprzez najnowsze wydawnictwo "Prequelle" Szwedzi kolejny raz zaskakują, śmiejąc się nawet z własnego autoportretu.
Papa Emeritus i jego zastęp Bezimiennych Ghouli znów wyruszą na swoją europejską krucjatę. Choć amerykańsko-kanadyjskie tournee w ramach trasy "Popestar Tour" powoli dobiega końca, to terminy koncertowe na przyszły rok są już mocno obsadzone. Wśród nich nie zabrakło również Polski - formacja wystąpi 21 kwietnia 2017 roku w warszawskim klubie Stodoła.
Lata osiemdziesiąte zdominowane były przez muzykę pop-rockową i post-punkową. To właśnie te gatunki ukształtowały wrażliwość muzyczną wielu współczesnych artystów, których twórczość czerpie zarówno z jednej, jak i drugiej stylistyki. Choć pozornie dzisiejszy rock i metal nie wiele mają wspólnego z elektro-popową konwencją sprzed ponad 30 lat, to tak naprawdę odnajdziemy w nich wiele nawiązań do brzmień pochodzących z tamtej epoki. Zespół Ghost na swoim najnowszym mini albumie “Popestar” wraca muzycznie do czasów wielkich przemian, aby zwrócić naszą uwagę, jak ważny był to okres dla szeroko pojętej muzyki rozrywkowej.
Zapowiadany kilka miesięcy temu mini album z coverami Ghost ujrzał dziś (16 września 2016) światło dzienne. Premiera wydawnictwa otwiera jednocześnie trasę koncertową zespołu Popestar Tour, która rozpoczyna się w Ameryce Północnej. Kolejne koncerty sukcesywnie są ogłaszane – w przyszłym roku tournee ma uwzględnić również Europę.
Ghost to jedno z największych objawień muzycznych ostatnich lat. Lubiąc lub nie lubiąc ich twórczości, trudno z tym stwierdzeniem się nie zgodzić. Szwedzi osiągnęli nie tylko komercyjny sukces, ale ze swoją muzyką trafili do wielu odbiorców, gustujących nie tylko w ciężkich brzmieniach. Poza trzema studyjnymi albumami, w 2013 roku wypuścili również EP-kę z coverami, zatytułowaną “If you have ghost”. Po trzech latach przyszedł czas na kolejny mini album z “duchowymi” interpretacjami utworów innych artystów.
Niemiecki Painful wydał swoją trzecią już płytę, rozlewając na świat zarazę w postaci wściekłego black/death metalu. „Imagines Pestis” jest sztuką odnoszącą się do czasów średniowiecznych gdzie ukazana jest epidemia dżumy, krwawy sąd nad czarownicą czy wyprawy krzyżowe. Do takiej tematyki idealnie pasuje czarna muzyka śmierci, która swoim klimatem oddaje realia tych mrocznych czasów. A Painful potrafił wycisnąć z niej co najlepsze i przedstawić w zwartej i niszczycielskiej formie.
Stary holenderski Pestilence już długo działał w metalowym półświatku i niejedną thrash/death metalową płytę wydał, zanim przeszedł przemianę stając się zespołem progresywnym. W 1993 roku odlecieli w kosmos za sprawą albumu „Spheres”, ale na szczęście nie zapomnieli przy tym o swoich ciężkich korzeniach. Efekt wyszedł co najmniej bardzo dobry.
zsamot : Skoro przez tyle lat budzi kontrowersje, to musi być coś w tej płycie. C...
Puławscy death metalowcy z Incarnal właśnie zaprezentowali oficjalne wideo to numeru “Children of Pestilence” z wydanej w tym roku przez Via Nocturna płyty “Hexenhammer”. Za kamerą stanął Marcin Szubartowski. Incarnal jest młodym zespołem death metalowym, założonym w Puławach w 2010 roku przez byłych członków lokalnej grupy Leviathan. Krzysztof Kiecana (gitary, produkcja, kompozycje) i Karol Łapczyński (wokale, kompozycje) od początku tworzyli muzykę death metalową w oparciu o połączenie swoich upodobań i umiejętności.
zsamot : "Hexenhammer" to bardzo ciekawy album, machnąłem reckę na kvlt.pl. ;...
Do sprzedaży trafił najnowszy album bydgoskiej formacji Kontagion, zatytułowany "[R-!-E]LENTLESS”. Grupa powstała w 2007 roku, jednak jej członkom nie brakuje doświadczenia. Na czele zespołu stoi znany z Unborn Suffer, Sfenson, a niedawno skład uzupełnił gitarzysta Evilence, Szorstki. W swoje muzyce Kontagion łączy ciężkie gitarowe riffy, energiczną perkusję, a także elektroniczne brzmienia. Album ukazał się nakładem wydawnictwa Infernum Media w dwóch wersjach – cyfrowej zawierającej 12 utworów, a także fizycznej z trzema dodatkowymi utworami.
jedras666 : Spodziewajcie się mojej video recenzji tegoż materiału :)
„Pestilentia” to trzecia płyta włoskiego Infernal Angels, a od poprzedniej „Midwinter Blood” minęło aż pięć lat. Po takim czasie zespół przypomniał o sobie wypluwając bardzo intensywną dawkę, podszytego deathowym graniem, black metalu. Muzyka przez cały czas jest mocna i szybka, z pracującą niemiłosiernie perkusją, zalewającą wszystko lawiną piekielnego ognia.
I stało się. Chowajcie swoje córki, koty i chomiki, bo Pest czmychnął z piekielnych czeluści i za zgodą ciemnej strony mocy nagrał kolejny album zatytułowany „The Crowning Horror”. Nikt z wielbicieli, a właściwie czcicieli pierwotnego black metalu i samego Pest nie będzie rozczarowany zawartością krążka. Jest surowo, klimatycznie czyli staroszkolny black w najczystszej postaci. Patenty wykorzystywane przez zespół, oparte wyłącznie na gitarach, perkusji, bębnach i wokalu, potęgują klimat muzyki. Klimat mroku, bluźnierstwa i dekadencji.
lord_setherial : Materiał mnie rozkurwił i nie ukrywając bardzo pozytywnie zaskoczył....