Po wznowieniu działalności Master's Hammer nie trwoni czasu i po „Mantras” i "Vracejte konve na místo" przyszedł czas na „Vagus Vetus”. Cieszy taka aktywność Czechów tym bardziej, że zdecydowanie zwyżkują jeśli chodzi o formę. Już "Vracejte konve na místo" była płytą o ile nie najlepszą, to jedną z najlepszych w ich dorobku, a „Vagus Vetus” w niczym nie ustępuję poprzedniczce.