Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Cradle Of Filth - Mdian

Cruelity And The Beast, Cradle Of Filth, Midian, Paul Allender, Martin Powell, My Dying Bride, Adrian Erlandsson, At The Gates, The Haunted, Dani Filth, Sarah Jezebel Deva

Z perspektywy czasu widać, że „Cruelity And The Beast” zakończyło pierwszy etap działalności Cradle Of Filth, a „Midian” jest nowym otwarciem. Zespół rozwinął swój styl i pozyskał znane nazwiska. Do składu powrócił Paul Allender, a dołączyli do niego także Martin Powell znany z My Dying Bride i Adrian Erlandsson z At The Gates i The Haunted. Wszystko stawało się szersze, bogatsze i robione z coraz większym rozmachem.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Cradle Of Filth - Bitter Suites To Succubi

Midian, Cradle Of Filth, Bitter Suites To Succubi, The Principle Of Evil Made Flesh, Sisters Of Mercy, Sarah Jezebel Deva, black metal

Ledwie osiem miesięcy po płycie „Midian” ukazało się kolejne duże dzieło Cradle Of Filth „Bitter Suites To Succubi”. Dziesięć utworów ujętych w pięćdziesięciu minutach potraktowanych zostało jednak jako EPka, gdyż tylko sześć z nich to nowe kompozycje zespołu, w tym dwie spełniające rolę klimatycznych intr. Reszta to nagrane na nowo kawałki z pierwszego albumu „The Principle Of Evil Made Flesh” oraz cover Sisters Of Mercy „No Time To Cry”.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Aion - Midian

"Midian" to debiutancki album gotycko-metalowej grupy Aion, której członkiem do 2000 roku był Łukasz "Migdał" Migdalski, znany z takich zespołów jak Artrosis i Lebenssteuer. Mimo, że płyta ma już swoje lata, a na reaktywację poznańskiej grupy się nie zanosi, "Midian" to rzecz warta odkurzenia i odkrycia na nowo, choćby z tego względu, że to muzyka niezwykle różnorodna i ciekawa.
Więcej Komentarz
Recenzje :

Cradle Of Filth - Midian

O tym albumie było głośno na długo przed premierą. Do zespołu dołączył znany z My Dying Bride Martin Powell, zaś sami muzycy zapowiadali, ze tym razem będzie to dzieło w pełni dopracowane, o brzmieniu o wiele lepszym niż te z "Cruelty And The Beast", a w szeregach zespołu zapanowało rozluźnienia i atmosfera się wyklarowała.
Więcej
Komentarze
Myst : Zgadzam się, że recenzja jest tylko subiektywną oceną recenzenta, a...
Harlequin : opnie są jak dziury w dupie - każdy ma swoją :twisted: reprezentuje swó...
Myst : A ja mam tylko jedno pytanie - czy szanowny recenzent słyszał w ogóle...