Nachtzeit, lider szwedzkiego ambient/black metalowego projektu Lustre, zakończył właśnie przygotowania materiału pod drugi album studyjny. Płyta pod tytułem "Glimpse of Glory" ukaże się na rynku już 20 września nakładem mini-labelu De Tenebrarum Principio zajmującego się promocją i dystrybucją blackmetalowego stuffu. O ile wierzyć prasowym informacjom "Glimpse Of Glory" ma zapewnić ewentualnym słuchaczom jedyne w swoim rodzaju muzyczne doświadczenie - skąpane w potężnych, lodowato/hipnotycznych syntezatorowych aranżach trzy epickie nagrania z krążka łączą ze sobą magiczne elementy black metalu, dark ambientu, funeral doom, pagan metalu. Tak jak w przypadku debiutanckiej płyty - "Night Spirit" (2008) tak i teraz szatą graficzną zajmie się osobiście mózg projektu - Natchtzeit.
Aż siedem lat kazali czekać na swój kolejny album. Kto
wystawił fanów na tak ciężką próbę? Amerykański kwartet dreampopowy Claire Voyant, który powraca z nowym materiałem na czwarty album studyjny. Ich najnowsza płyta "Lustre" to zdecydowanie bardziej dojrzałe teksty i muzyka. Każdy utwór wykonany z niezwykłą dbałością o najmniejsze szczegóły z niesamowitym i delikatnym wokalem Victorii Lloyd czynią z całości piękny i subtelny splot bogatych emocjonalnych gobelinów z ludzką duszą.
wystawił fanów na tak ciężką próbę? Amerykański kwartet dreampopowy Claire Voyant, który powraca z nowym materiałem na czwarty album studyjny. Ich najnowsza płyta "Lustre" to zdecydowanie bardziej dojrzałe teksty i muzyka. Każdy utwór wykonany z niezwykłą dbałością o najmniejsze szczegóły z niesamowitym i delikatnym wokalem Victorii Lloyd czynią z całości piękny i subtelny splot bogatych emocjonalnych gobelinów z ludzką duszą.