Pierwszy z oczekiwanych przeze mnie albumów roku 2014, „We are the Hunt” Loathing, w końcu się ukazał. Po bardzo dobrej EP-ce wydanej w 2012 roku zespół poszedł odważnie za ciosem i pokrzepiony pozytywnymi reakcjami na tamte wydawnictwo zarejestrował pełnometrażowy debiut. Nie poraża on długością bo trwa zaledwie nieco ponad 30 minut, jednak jakość zawartej na tym krążku muzyki wszystko wynagradza.