Po nagraniu kultowego „In The Nightside Eclipse”, Emperor jeszcze bardziej okrył się złą sławą, gdyż Samoth i Faust trafili do więzienia. Pierwszy za podpalenie kościoła, drugi za morderstwo. O ile szesnastomiesięczny wyrok Samotha można było odczekać, to miejsce tego drugiego zajął dotychczasowy perkusista Enslaved – Trym. Zmienił się też basista, którym został Alver z Dødheimsgard. W tym czasie Ishan w większości samodzielnie skomponował nowy album. Jeszcze większy i potężniejszy „Anthems To The Welkin At Dusk”.
„As the Darkness creeps over the Northern mountains of Norway and the silence reach the woods, I awake and rise…” Już sam początek epokowego debiutu Emperor „In The Nightside Eclipse” zwiastuje nie byle jakie przebudzenie i niebanalne urośnięcie. Zło, które się na nim objawiło kiełkowało już wcześniej, ale to wraz z tą płytą przybrało swoje cieniste kształty i plastyczną formę, rozprzestrzeniając się black metalową symfonią daleko poza szczyty skandynawskich gór.
Rok po debiutanckim demie Emperor nagrał swój drugi materiał, tym razem publikując go już za pośrednictwem Candlelight Records. EPka „Emperor” została wydana osobno na winylu oraz jako split z „Hordanes Land” Enslaved na CD. Niedługo potem wersja kasetowa pojawiła się w Polsce za sprawą Carrion Records. Później różnych wydań było oczywiście jeszcze dużo.
„Feedback” to trzecia płyta grupy Elysium, a druga wydana przez Metal Mind Productions. Na tym albumie zadebiutował w zespole Michał Włosik. Zastąpił on na gitarze Bartka Nowaka z Esqarial, który wspomógł zespół przy okazji „Eclipse”. Słuchając „Feedback” odnoszę wrażenie, że zespół jest dobry instrumentalnie i grać potrafi, lecz utworom czegoś brakuje.
Już 28 października 2016 roku odbędzie się premiera pierwszej płyty zespołu Dark Side Eons, która ukaże się we współpracy z niemiecką wytwórnią dark-Tunes Music Group. Album będzie nosił nazwę „Eclipse” i dostępny będzie w całej Europie. „Eclipse” to naszpikowany mocnymi, mrocznymi dźwiękami, nihilistycznymi tekstami i ciekawymi grafikami digipack, który będzie zawierać 12 kompozycji, co składa się na godzinę muzyki. Tych 12 utworów to swoiste podsumowanie dotychczasowej twórczości grupy. Dokładną cenę krążka poznamy w najbliższym czasie. Niedługo zostanie również uruchomiona przedsprzedaż.
Siódma płyta Amorphis była przełomowa dla tego zespołu ze względu na pojawienie się nowego wokalisty. Po nagraniu czterech albumów grupę opuścił Pasi Koskinen, a jego miejsce zajął, charakteryzujący się dredami do pasa, Tomi Joutsen. Wpływu na muzykę mieć nie mógł, gdyż ta była już w całości skomponowana zanim dołączył do zespołu, jednak okazał się bardzo wszechstronnym śpiewakiem, wiele wnoszącym do końcowej produkcji.
Deathmetalowcy z chilijskiego Thornafire zrealizowali teledysk do promującego nową płytę formacji "Eclipse Nox Coagula" utworu "Malefactor Manifiesto". Album ukazał się niedawno w barwach amerykańskiej Ibex Moon Records.
Warto wspomnieć, iż
9 i 10 czerwca Thornafire wystąpi w Polsce na dwóch koncertach w ramach "Cracow & Warsaw Unholy Union". Oprócz chilijskiej formacji na obu koncertach zagra ukraiński groove/thrashowy D.HATE oraz polskie zespoły.
Muzyka "Kodiak" waha się od monolitycznych, ultraciężkich kompozycji do przesiąkniętych dronami, eksperymentalnych kolaży, kipiących wprost od melodyjnych riffów i gościnnych smyczków czy fortepianu. Zespół ma właśnie do zaoferowania nowy krążek – efekt współpracy z legendą drone ambientu "N", oraz podwójny album, na którym zgromadzone są kawałki z pierwszych czterech lat ich działalności.
„Karpatia” w wykonaniu Omega Massif może stać się najbardziej oczekiwanym instrumentalno - metalowym nagraniem roku. Założona w 2006 roku w Bawarii Omega Massif, szybko zwróciła uwagę i zainteresowanie słuchaczy, od doom metalu poprzez metal instrumentalny, aż po post-rock. Kapela przez pięć lat swojej działalności nagrała zaledwie dwie płyty, swoje pierwsze demo zatytułowane „Kalt” oraz jedyną płytę długogrającą „Geisterstadt”. „Karpatia” jest nie tylko kolejnym longlplayem, ale także uwieńczeniem ich działalności.
Holenderska formacja The Kilimanjaro Darkjazz Ensemble rozpoczyna 10 listopada swoją europejską mini-trasę, podczas której odwiedzi między innymi Wrocław, Poznań oraz Warszawę. Już w najbliższy piątek w klubie Puzzle we Wrocławiu (mieszczącym się w kamienicy przy Przejściu Garncarskim 2) będzie można usłyszeć intrygujące dźwięki z pogranicza jazzu i elektroniki znakomicie skomponowane ze zmysłowym śpiewem Charlotte Cegarra. Brzmienie TKDE przypadnie do gustu fanom Bohren Und Der Club of Gore lub naszego rodzimego Digit All Love oraz twórczości Murnaua i Langa, ponieważ występy grupy wzbogacone są wizualizacjami reinterpretującymi klasyczne filmy "Nosferatu" i "Metropolis". Koncertom w Poznaniu (klub Blue Note - 14 listopada) oraz w Warszawie (Powiększenie - 13 listopada) patronuje Darkplanet.
Pamiętam jakie emocje towarzyszyły zmianie wokalisty w szeregach Amorphis. Wielu mówiło, że gdzieś tak od wydania "Tuonela" zespół się powtarza i z albumu na album coraz bardziej słyszalny jest lekki spadek formy. Byli jednak i tacy (w tym niżej podpisany), którzy cenili sobie zarówno "Am Universum" jak i "Far From The Sun" i twierdzili, że bez Koskinena to już nie będzie TEN Amorphis. Po zapoznaniu się z zawartością "Eclipse" mogę z pełną świadomością stwierdzić, że to już nie jest ten sam Amorphis co z Koskinenem, ale nie jestem w stanie odpowiedzieć, które oblicze Finów bardziej mi odpowiada.
Kanadyjczycy z epic/blackmetalowego Eclipse Eternal wzbogacili swój designerski profil MySpace o kolejny kawałek - "Ancient Voices On The Wind". Nagranie pochodzi z nowego wydawnictwa grupy - 2-trackowej EPki "Ancient Voices On The Wind" zapowiadającej nadejście trzeciego długograja w karierze kapeli. Utwory nagrywane były w czterech kątach studia Eclipse w obecności Glena Drovera (ex-Megadeth, King Diamond) będącego inżynierem dźwięku debiutanckiej płyty formacji - "Reign Of Unholy Blackened Empire" (2005). "To bardzo szorstki materiał. Nie spodziewajcie się jednak, że tak brzmieć będzie nasz kolejny album" - zastrzegają Kanadyjczycy.
Fanów fińskiej melodic death metalowej formacji Amorphis z pewnością ucieszą najnowsze szczegóły na temat nadchodzącego wydawnictwa grupy. Płyta o tytule "Skyforger" ukazać się ma 29 maja tego roku nakładem Nuclear Blast Records. Nagrań dokonano w studiu Sonic Pump w Helsinkach. Longplay będzie następcą dwóch poprzednich, studyjnych krążków zespołu: "Silent Waters" oraz "Eclipse", które to w rodzimej Finlandii uzyskały statut złotych płyt.
Nightwish, Amorphis, Epica - nazwy tych zespołów mówią same za siebie. Każdy z nich potrafi wypełnić hale i stadiony na całym świecie po brzegi. Zobaczyć je wszystkie na jednym wspólnym koncercie? To prawdziwa uczta melomana. Piękna Simone Simons o syrenim głosie w melodyjnych a jednak niepozbawionych pazura utworach Epicy, growlującego "barda" Tomiego Joutsena i tajemniczych, niepokojących dźwiękach Amorphis i bombastyczne kompozycje Tuomasa Holopainena, lidera Nightwish. Na tego rodzaju muzyczne przeżycie mogli liczyć uczestnicy niezwykłego koncertu, który 26 czerwca 2008 miał miejsce w samym sercu Helsinek, w parku Kaisaniemi.
Koniec lat 80-tych i początek lat 90-tych przyniósł mały boom na nową odmianę ekstremalnego grania, określoną z czasem mianem black metalu. W mroźnej Norwegii szereg zespołów czerpał inspirację z twórczości takich zespołów jak Venom, Celtic Frost czy Bathory i nadał i nową oprawę. W taki sposób wypłynęły takie zespoły jak Mayhem, Darkthrone, Burzum czy Immortal. Nigdy jednak nie zauważyłem tego, że Emperor, który uznawany jest przez wielu za jednego z najważniejszych reprezentantów black metalu, swój pierwszy album wydał dopiero w połowie lat 90-tych.