Szaleńcze tempo narzucili sobie Norwegowie z blackmetalowego 1349. 11 miesięcy po premierze ich ostatniego długograja - średnio przyjętego "Revelations of the Black Flame" w sprzedaży ukaże się kolejna płyta studyjna zespołu. Album "Demonoir", przez starannie wymalowanych i opakowanych w czarne jak smoła ciuchy muzyków, zapowiadany jest jako "najbardziej ponury, brutalny i złowieszczy materiał ze wszystkich dotychczasowych". Dobrą informacją jest również zaniechanie dalszej "zabawy" w najbardziej ekstremalny z ekstremalnych zespołów sceny, Skandynawowie mają ponoć teraz skupić się na rozwijaniu gatunku. CD ukaże się 26 kwietnia nakładem Indie Recordings.