Straszne obrzydlistwo bije z okładki Abscess „Dawn Of Inhumanity”, gdzie posoka leje się strumieniem, a z mrocznych katakumb wypełza wszelkie plugastwo, by nieść światu świt nieludzkości. Smród i stęchlizna aż unoszą się w powietrzu, a to jeszcze nic, bo prawdziwa droga przez mękę zaczyna się po włączeniu płyty.
15 marca nowym krążkiem zaatakuje amerykański death/grind metalowy Abscess. Materiał na album "Dawn of Inhumanity" w przeważającej części nagrany został w kalifornijskim Fantasy Studio w obecności inżyniera dźwięku Adama Munoza. Nad produkcją wydawnictwa pieczę sprawowali Fenriz i Nocturno Culto z legendarnego norweskiego Darkthrone, którzy za pośrednictwem swej wytwórni Tyrant Syndicate zajmą się wydaniem i dystrybucją płyty. Sami muzycy Abscess opisują zawartość swojego szóstego wydawnictwa jako: "niedościgniony w swej ohydzie muzyczny koszmar pełen surowych eksperymentalnych skrajności oraz chorego, spaczonego i niechlujnego punk/death metalu".
Deathmetalowi wandale z Abscess, w składzie: Chris Reifert (perkusja, wokal), Clint Bower (wokal, gitara elektryczna), Danny Coralles (gitara elektryczna) i Joe Allen (gitara basowa) ukończyli sesję nagraniową pod kryptonimem: "ósma płyta studyjna". Album pod tytułem "Dawn Of Inhumanity" ukaże się w pierwszych miesiącach przyszłego roku nakładem Tyrant Syndicate Productions - wytwórni założonej i prowadzonej przez wokalistę/gitarzystę norweskiego Darkthrone, Nocturno Culto. "Bardzo ciężko pracowaliśmy nad tym materiałem ale musimy przyznać, że jesteśmy bardzo podekscytowani efektami pracy nad nim. Sama myśl o tym jak już niebawem wwierci się Wam w uszy i Wasze umysły dodatkowo nas cieszy" - przyznaje zespół.