Założycielem Arcturus jest Hellhammer z Mayhem, trochę później dołączył Garm z Ulver, przez chwilę w zespole występował też Samoth z Emperor, z którym nagrali EPkę „Constellation”, choć na pierwszym albumie „Aspera Hiems Symfonia” już nie wystąpił. Czym są te postaci dla norweskiej sceny black metalowej nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć. Nie dziwne więc, że ich wspólny zespół od początku wzbudzał zainteresowanie. Szybko okazało się, że miał to być projekt inny od macierzystych kapel jego twórców. Arcturus pokazał zupełnie odmienne oblicze czarnej północy i wprowadził do swojej muzyki ogromną ilość nie tylko klimatu, ale i awangardy.
Hiszpańska progresywno-metalowa formacja Nahemah zakończyła prace nad nowym albumem zatytułowanym "A New Constellation". Trzeci pełnometrażowy krążek wydany zostanie w Europie pod koniec maja nakładem Lifeforce Records. W Ameryce Północnej album pojawi się w lipcu. Wytwórnia z okazji nadchodzącej premiery wydała komunikat prasowy, reklamując w kilku słowach nadchodzące wydawnictwo: „...na nowym albumie znajdziesz więcej duchowych, eterycznych oraz eksperymentalnych utworów, które są wynikiem bardziej emocjonalnej i złożonej gry. Nahemah na tej płycie wypracował swoje charakterystyczne brzmienie”.
Od marca biznesowym i wydawniczym partnerem brytyjskiego Anaal Nathrakh będzie jeden z największych labelów Jej Królewskiej Mości - Candlelight Records. Informację tej treści na swoim blogu potwierdzili muzycy duetu - Irrumator (Mick Kenney) i V.I.T.R.I.O.L. (Dave Hunt). Naturalnie nowy promotor zespołu zajmie się wszelkimi działaniami związanymi z nowym, nagrywanym właśnie albumem - "In The Constellation Of The Black Widow". Planowana na lato tego roku płyta ma być najbardziej dziką, przebiegłą, złowrogą i jeszcze bardziej sprawniejszą i solidną black/grind metalową jatką z czterech dotychczasowych jakich dopuścili się Brytyjczycy.