Evildead to stary kalifornijski zespół, którego założycielem był Juan Garcia z Agent Steel. Kiedy jego pierwotna kapela zaczęła dostawać zadyszki i na czas jakiś zawiesiła działalność, rozwijać się zaczął Evildead i w 1989 roku nagrał debiutancki album „Annihilation Of Civilization”. Jest to kawał mocnego thrash metalu jakiego nie powstydziliby się amerykańscy prekursorzy gatunku.
Przy okazji „Gateways To Annihilation” do Morbid Angel wrócił Eric Rutan. Wzmocniony gitarowo zespół nagrał płytę potwornie ciężką, ale zarazem wyjątkowo wolną, czym zadziwił światową publiczność. Zamiast szaleńczych temp mamy więc jeszcze bardziej przytłaczającą swoim majestatem konwencję. Nie każdemu się to musiało spodobać, ale album przyjęty został bez rozczarowań. Nikt bowiem nie może zaprzeczyć, że Morbid Angel wciąż pozostaje death metalowym bogiem i instrumentalnym geniuszem.
28 lutego 2014 roku ukaże się długo oczekiwana reedycja Annihilation, drugiego demo death metalowych morderców z Embrional. Materiał ten pokazał drogę, jaką zespół obrał na późniejszym debiutanckim albumie. Sześć brutalnych ciosów z tego demo pozostało w swojej oryginalnej wersji. Muzyka bez niepotrzebnej obróbki, miksu czy czegokolwiek, co zniszczyłoby pierwotną agresję nagrań.
rob1708 : pokazali we Wrocławiu Klasa ,niesamowita technika i radość grania ,kon...
zsamot : Niektóre płyty trza chyba krytykować, tak dla zasady... Właśnie obs...
KostucH : W sumie racja, mój błąd. Ale wiesz...stroją niżej a dodaj do tego jes...
KostucH : No facet, ja gram dopiero 5 lat wiec kompozytor ze mnie jak z koziej dupy trąb...
Harlequin : A Morticiana nigdy nie słyszałem, ale czytalem ze łądna sieczka... he...
Harlequin : Death przyszlo mi na mysl, bo to ambitniejsze duzo od Amon Amarth i w sumie s...