Dawno już nie pisałem recenzji z tak
wielkim bólem serca. Poprzedni album formacji "The Dark
Third" trafił idealnie w moje muzyczne gusta. Zespół na
swoim debiucie zaproponował szereg ciekawych rozwiązań
stylistycznych. Owszem: użył przy tym sporej ilości melodii, które
z powodzeniem możnaby podpiąć pod Porcupine Tree, ale już same
aranżacje, w których dominowały wielowarstwowe wokalizy i bardzo ciekawe wykorzystanie skrzypiec, mogło robić wrażenie na
słuchaczu. Płyta "Amor Vincit Omnia" ukazała się po dość
długim oczekiwaniu i powiem szczerze, że mocno mnie zaskoczyła.
Komentarze Harlequin : No lubie :) koleś ma dobry wokal - zdecydowanie najlepszy spośród tej...
minawi : lubie Savage Garden 8O
Harlequin : Katastrowa ! Ten album to kupa gówna ! Elektronika do bani, wokale jak z bojs...
9 marca 2009 roku to prawdopodobna data wydania najnowszej płyty Brytyjczyków z zespołu Pure Reason Revolution. Wydawca dokonań grupy - Inside Out Music - podał także do wiadomości publicznej tytuł. Nosić będzie on nazwę "Amor Vincit Omnia". Będzie to drugi album tej znakomitej brytyjskiej grupy, która przez wielu okrzyknięta została nową nadzieją progressive rocka.