Czasem w życiu o wszystkim decyduje przypadek. Można na przykład spotkać się z kolegą, z którym miało się kiedyś sławny zespół i z którym nagrało się jedenaście płyt, żeby sobie trochę pograć dla zabawy. Można też poczuć trochę niedosyt, że jednak sama muzyka bez wokalu to nie jest do końca to. Ktoś może przez przypadek podpowiedzieć, że zna takiego gościa, który mógłby przyjść i trochę pośpiewać. Całkiem przypadkowo może się okazać, że ten gość jest jakby stworzony do tego właśnie grania i znakomicie się nadaje. Przypadkowi oczywiście trzeba trochę pomóc, stworzyć nowe piosenki, zebrać pozostałych członków zespołu i w ten sposób, całkiem przypadkowo, powrócić na scenę po czternastu latach z wielkim hukiem i wspaniałym albumem.
Dobra wiadomość dla fanów heavy/power metalu nadeszła z Danii - tamtejszy Iron Fire wyda nakładem austriackiej Napalm Records swój siódmy studyjny album. Najnowsze dzieło Duńczyków będzie nosić tytuł „Voyage Of The Damned” i trafi do dystrybucji dokładnie 27 stycznia 2012.
Na krążku znajdzie się 12 nowych numerów, natomiast posiadacze wydania digipackowego zostaną uraczeni jednym utworem bonusowym.
Na przestrzeni dziejów różne było moje podejście do Guns N’ Roses. Jako jedenasto, dwunastolatek słuchało się Gunsenów. Potem, gdy już byłem złym metalowcem i wszystko co nie było death, doom i black to była lipa i padaka, odszedłem od nich tak jak od wielu innych „słabszych” zespołów, a to że miałem kiedyś na ścianie plakaty Axla to był dla mnie raczej powód do wstydu. Później, z biegiem lat zacząłem wracać do klasyki i kanonów heavy metalu i rock n’ rolla. Wróciłem także do Guns N’ Roses. Dziś, gdy wszelkie takie ustosunkowywania wydają się być bardzo odległe i jakże dziecinne, sięgam sobie po tą płytę, żeby po prostu posłuchać muzyki i... nie mogę wyjść z podziwu.
“To Judge And Enslave” to czwarty album belgijskiego Resistance, którego oficjalna premiera zapowiadana jest na początek nadchodzącego roku. Wprawdzie po zapoznaniu się z jego zawartością jestem przekonany, że moich topów za 2012 roku Belgowie nie zdominują, to jednak jest to kawałek solidnego, zagranego z nerwem metalowego grzańska.
Wiosną przyszłego roku pojawi się nowa płyta legendy heavy metalu - Accept. Jak poinformował zespół, album będzie nosił nazwę "Stalingrad". Z gorącym jeszcze materiałem Accept zawita do Polski 22 kwietnia przyszłego roku na jedynym koncercie w warszawskiej Stodole.
Na 20 stycznia 2012 roku niemieccy heavy/power metalowcy z Primal Fear zapowiedzieli wydanie swojego najnowszego krążka „Unbreakable”. Będzie to dziewiąte studyjne wydawnictwo kwintetu zza naszej zachodniej granicy. Następca wydanej w 2009 roku „16.6: (Before The Devil Knows You're Dead)” ukaże się nakładem Frontiers Records i pojawi się na nim 12 premierowych kompozycji.
Szwedzcy metalowcy ze Steelwing zapowiedzieli na 27 stycznia 2012 roku wydanie swojego drugiego pełnego krążka. Najnowsze dzieło tego kwintetu będzie nosić tytuł „Zone Of Alienation”. Sympatyczni mieszkańcy Skandynawii wydali album własnym sumptem bez pomocy żadnej wytwórni płytowej.
Wąchał ktoś kiedyś poppersa? Poppers to takie chemikalium w małej buteleczce służące jako afrodyzjak. Na początku lat dziewięćdziesiątych można to było kupić w sex shopach, potem zostało zakazane. W wersji hardcoreowej można było przystawić tą buteleczkę do nosa i się zaciągnąć. Wywoływało to wtedy chwilową euforię i taki głupi uśmiech. Byłem kiedyś z kolegami w Amsterdamie i kupiliśmy sobie poppersa. Robiliśmy zawody, żeby się zaciągnąć się nie uśmiechnąć. Nikomu się nie udało. Morda po prostu cieszy się od ucha do ucha i nie ma siły żeby to opanować. Dokładnie taki sam odruch bezwarunkowy towarzyszy mi gdy usłyszę taki dobry, z jajem power metal. Taki właśnie jak "No Sacrifice, No Victory".
W maju 2012 ukaże się nowa płyta Szwedów z Sabaton. Ku rozpaczy wielu nowych fanów, których zespół zdobył u nas w kraju, nie będzie ona jednak poświęcona stanowi wojennemu, lecz opowiadać ma o Karolu XII, który na przełomie XVII i XVIII wielokrotnie spuszczał lanie polskim wojskom. Wiadomość została przedstawiona fanom podczas drugiego rejsu po Bałtyku Sabatoncruise 2011, który to miał miejsce na początku grudnia. Na razie brak dodatkowych informacji na stronie grupy. Oficjalne forum Sabaton zostało zhakowane i nie planuje się jego ponownego otwarcia.
Chyba nikt się nie spodziewał takiej informacji. Bo niezwykle porywającym koncercie w sierpniu w katowickim Spodku, 14 kwietnia 2012 do tego samego miejsca powróci legenda brytyjskiego heavy metalu czyli zespół Judas Priest. Będzie to już druga wizyta brytyjczyków, w naszym kraju w ramach pożegnalnego Epitaph World Tour. Podczas koncertu usłyszymy utwory wybrane z bogatego dorobku grupy
Grupa Hunter właśnie zakończyła trasę koncertową "XXV lat później" Mimo to 10 i 11 grudnia w warszawskim klubie Tabu wystąpi na dwóch specjalnych koncertach. Koncerty będą wyjątkowe ze względu na udział Chóru Kantana. Bilety można nabywać w przedsprzedaży w cenie 35 złotych. W dniu koncertu ich cena wzrośnie do 50 złotych. Serwis Darkplanet patronuje wydarzeniom.
Po zapoznaniu się z kolejnym wydawnictwem Swan Christy wiem, że jednego mogę być pewien – ten zespół nie wie co to znaczy stagnacja. Każde wydawnictwo tego zespołu różni się od poprzedniego w sposób radykalny. O ile na poprzedzającym recenzowany obecnie album krążku pod tytułem “Black Is The White Color” zespół jeszcze dość mocno tkwił w stylistyce rockowej, o tyle na „Julian” praktycznie całkowicie odciął się od tej stylistyki. Zasadniczo nie powinno mnie to dziwić bo znając wcześniejsze dokonania zespołu taki skok był nie do uniknięcia i stanowił logiczną kontynuację obranej przez Greków drogi. Jednak spodziewałem się, że te zmiany będą wprowadzane trochę wolniej. Tymczasem na „Julian” praktycznie nie uświadczymy już gitar. Wszystko opiera się na głosach wokalistów, klawiszach, samplach, skreczach i innych elektronicznych zabawkach.
Wielbiciele rockowo-metalowych szant w wykonaniu Strefy Mocnych Wiatrów mogą już niebawem zostać posiadaczami ich najnowszego krążka pt. Verba Veritatis. Trzy takie płyty czekają na zwycięzców naszego konkursu, którzy prawidłowo odpowiedzą na następujące pytanie: Ile wydawnictw płytowych ma na koncie Strefa Mocnych Wiatrów? Na odpowiedzi wraz z darkplanetowym nickiem, które prosimy przesyłać na: konkurs@darkplanet.pl czekamy do 25 listopada.
Prawie każdy wielki zespół, a takim właśnie jest amerykański Iced Earth, ma w swoim dorobku dobrą, tudzież świetną płytę koncertową. Nie inaczej jest w przypadku kwintetu z USA. Jon Schaffer i spółka tuż po wydaniu swojego piątego pełnego krążka - „Something Wicked This Way Comes” - w 1998 ruszyli w trasę koncertową.
Legenda polskiego metalu po dłuższej przerwie zawitała ponownie do
Poznania. "Biało-czarna", ostatnia płyta nagrana z Romanem Kostrzewskim,
wydana przez Kata na wiosnę tego roku, okazała się być strzałem w
dziesiątkę. Eskulap prawie po brzegi zapełnił się fanami mającymi duży
apetyt na heavymetalową ucztę.
Przełom wieków przyniósł nam dwunastą płytę niezniszczalnego Rock‘n’Rolfa i jego pirackiej załogi. I choć nie ma tu ani jednej piosenki o morzu, żeglowaniu czy piratach to płyta w żaden sposób nie zaskakuje. Mamy tu bowiem wszystko to za co kochamy Running Wild. Fajny, melodyjny, skoczny heavy metal, specyficzne brzmienie gitar i charakterystyczny wokal Rolfa.
Niemieccy powermetalowcy z Running Wild formują się ponownie i wydadzą swój nowy album. Legenda heavy metalu podczas festiwalu Wacken Open Air 30 sierpnia 2009 roku zagrała swój ostatni koncert. W jego repertuarze znalazły się największe przeboje, takie jak: "Port Royal", "Black Hand Inn", "Purgatory", "Conquistadores" czy flagowy utwór piratów „Under Jolly Roger”. Niezapomniany wieczór, który był podsumowaniem ponad trzydziestoletniej działalności, nie okazał się jednak ostatnim.
Czym było odejście Brucea Dickinsona z Iron Maiden nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć. Było to jedno z największych, jeżeli nie największe odejście w historii metalu. Koło takiej straty nie przechodzi się obojętnie i dla zespołu nadszedł poważny moment próby. Czy wyszedł z niej zwycięsko? Różnie można na to patrzeć, moim zdaniem nie do końca.
Wszyscy fani Heavy metalu mogą się radować. Po ubiegłorocznym znakomitym występie, grupa Accept postanowiła wrócić do nas 22 kwietnia 2012 na jedyny koncert w stołecznej Stodole. Nie jest jeszcze znana grupa, która będzie supportowała Niemców tego dnia.
W końcu ukazał się kolejny album moich ulubieńców z Powerwolf. Mało brakowało, a letnie rozleniwienie spowodowałoby, że album uszedłby mojej uwadze. Jednak nadeszła jesień, wieczory są coraz dłuższe, a księżyc zaczyna coraz bardziej ciskać się do okien. Czas więc na nadrobienie zaległości muzycznych. Na pierwszy ogień poszedł właśnie „Blood of the Saint”.