2 lipca 2014 roku w klubie „Zaklęte rewiry” we Wrocławiu na jedynym koncercie w Polsce wystąpi Marky Ramones Blitzkrieg. Zespół zagra 90 minutowy set składający się z największych hitów The Ramones. Wiosną 1978 roku Marky dołączył do Ramones. W przeciągu zaledwie kilku tygodni trafił do studia, gdzie grupa nagrywała płytę „Road to Ruin”, na której pojawił się jeden z ich największych przebojów „I Wanna Be Sedated”. Ich wspólna histroria to 15 lat grania, ponad 1700 koncertów i ponad 15 wypuszczonych krążków, wliczając w to 2 ostatnie płyty Mondo Bizarro i Adios Amigos, gdzie również dodał swój wkład twórczy w pisanie utworów.
Przed kilkoma dniami na oficjalnym profilu zespołu Lebowski pojawiła się oficjalna notka o dostępności pierwszego albumu "Cinematic" na płytach winylowych. Wydawnictwo ukazało się w limitowanym i numerowanym nakładzie 250 sztuk. W jego skład wchodzą dwie 180-gramowe płyty LP, czterostronicowy booklet oraz dodatkowy utwór "Goodbye My Joy" zagrany z Markusem Stockhausenem. Ostatnie sztuki są do nabycia u wydawcy Pronet Records oraz na oficjalnej stronie zespołu.
W 1989 roku, pochodzący z Tampa na Florydzie zespół Amon zmienił nazwę na Deicide, zachowując jednak kontynuację muzycznej drogi. Dlatego pierwszy album Deicide zawiera głównie utwory, które znalazły się wcześniej na dwóch demach Amon. Zresztą split tych demówek został wydany w późniejszym okresie pod szyldem Deicide, dając możliwość zapoznania się z pierwotnymi wersjami tych kawałków szerszej publiczności. Brutalność i brud jaki prezentował Amon przebija jeszcze ostateczny kształt tego co zostało nagrane na „Deicide” i to wydawnictwo było strzałem w dziesiątkę. Zawsze bardzo lubiłem wracać sobie do tych garażowych nagrań. Nie umniejsza to jednak faktu, że „Deicide” jest totalnym wyziewem jakiego wcześniej jeszcze nie było.
leprosy : Jestem w stanie wymienić max. 5-10 płyt które mogą konkurować z...
Ikona metalu, wokalista legendarnej Pantery, Down i Superjoint Ritual na jedynym koncercie w Polsce. Phil Anselmo już 2 lipca pojawi się w Warszawie. Koncert, który pierwotnie miał odbyć się w Progresja Music Zone, przeniesiony zostaje na Progresja Noise Stage (adres nie ulega zmianie). Artysta zagra w Polsce w ramach trasy promującej jego solowy krążek - "Walk Through Exits Only" i wiadomo już, że podczas koncertu na pewno nie zabraknie utworów z repertuaru Down i Pantery. Wiadomo już także, że artystę supportować będą dwie znakomite polskie formacje: Corruption oraz J.D. Overdrive.
Knock Out Productions, Klub „Progresja Music Zone” oraz klub „B90” zapraszają na trzy koncerty legendarnego Morbid Angel. Amerykanie zaprezentują w całości album „Covenant” oraz największe klasyki zespołu. "Covenant" to znacząca płyta w historii zespołu, jak i gatunku. Jeden ze znaków firmowych Morbidów. Po dwóch wcześniejszych arcydziełach, kapela z Florydy stworzyła kolejne, choć po odejściu Richarda Brunellego nie wszyscy wierzyli w jej świetlaną przyszłość i jakość jej muzyki. Do współprodukcji zaangażowano Fleminga Rasmussena, opromienionego sławą po współpracy z Metallicą.
lord_setherial : Kto by nie chciał :D
leprosy : Gdyby to było po wydaniu BATS ;)
rob1708 : bardzo dobra wiadomość , jadę prawdopodobnie Gdańsk ewentualnie...
Folkowa Noc Kupały to kolejny koncert z cyklu Folkowe Ucho. Tym razem w gdyńskim Klubie Muzycznym "Ucho" już 27 czerwca na scenie wystąpią Żywiołak i Rum, a także zespoły Rod, Góra Trolla oraz Euterpe. W ramach imprezy fireshow grupy Flagrantis. Wraz z początkiem roku 2014 do życia obudził się Żywiołak. Powołany na nowo przez Roberta Jaworskiego skład ma muzycznie zmierzać w stronę dokonań zespołu znanych z płyt „Muzyka psychodelicznej Świtezianki” oraz „Nowa Ex-Tradycja”.
Dość długą drogę przeszedł Behemoth zanim nagrał swoją pierwszą płytę. Dlatego po paru latach istnienia i wydaniu kilku dem był już znanym zespołem w black metalowym podziemiu. Gdzieś za plecami deathowych wyjadaczy dotarł i do nas nowy kult ciemności, którego w owym czasie Behemoth był czołowym przedstawicielem. Duet Nergal i Baal Ravenlock stworzyli epickie dzieło całkowicie utrzymane w kanonach północnego, czarnego metalu.
zsamot : Ja ją dopiero dobrze poznałem przez kompilację wcześniejszych nagr...
Zespół Thy Disease zagra na Castle Party Festival na metalowej scenie w byłym kościele ewangelickim w dniu 19 lipca (sobota). Krakowska formacja wystąpi przed Blindead, który będzie headlinerem tej sceny. Warto zapoznać się z ich nowym krążkiem "Costumes of Technocracy", który ukazał się w lutym tego roku. Na płycie znalazło się 10 nowych utworów utrzymanych w klimacie industrialnego groove metalu. Album został zarejestrowany w Creative Music Studio, natomiast o miksy i mastering zadbał Tomasz „Zed” Zalewski.
Formacja Opeth powraca do Polski na jedyny koncert. 27 października warszawska Progresja Music Zone wypełni się dźwiękami progresywnego metalu wprost ze Szwecji. Muzycy promować będą album, który światło dzienne ujrzy już w sierpniu tego roku, będzie to jedenasta pozycja w dyskografii zespołu, a nosić będzie tytuł „Pale Communion”. Singlem pilotującym płytę jest utwór „Cusp of Eternity”, którego można już posłuchać w sieci. Bilety w sprzedaży od 12 czerwca.
W XXI wieku muzyki szukać można wszędzie. Zaskakująco rzadko szuka się jej jednak na własnym podwórku. Festiwal Tak Brzmi Miasto ma to zmienić. 14 i 15 czerwca krakowski klub Fabryka zamieni się w muzyczne centrum miasta. Obok koncertów krakowskich wykonawców reprezentujących przeróżne gatunki muzyczne odbędzie się też cała gama aktywności: panele dyskusyjne, warsztaty, wykłady, płytowe swap party, speeddating menedżerzespół i zespółmuzyk, działać będzie kino prezentujące wizualne dokonania krakowskich muzyków, giełda sprzętu muzycznego oraz targ prezentujący lokalne firmy, wydawnictwa i inicjatywy.
Poznaliśmy już wszystkich finalistów Eliminacji do Przystanku Woodstock 2014. Najlepsze zespoły imprezy organizowanej po raz szósty przez Fabrykę Zespołów i Fundację WOŚP wystąpią podczas finału w Krakowie. Obok „jedenastki” na senie pojawi się gość specjalny – zespół Kingdom Waves, zaś gwiazdą wieczoru będzie formacja Lao Che. Wstęp na imprezę jest wolny. Start o godzinie 16:00. Wielki finał Eliminacji do Przystanku Woodstock odbędzie się 21 czerwca w krakowskim klubie Kwadrat.
Ceiphied : Jeszcze trochę i widzimy się w Kostrzynie . ;-))
Soundscape to nowy projekt na naszej scenie, ale dwa nazwiska mogą coś mówić komuś kto uważnie śledzi poczynania polskich zespołów metalowych. Gitarzysta Krzysztof Siryk udziela się w Ciryam i brał udział w nagrywaniu ostatniej płyty Sacrum, natomiast wokale obstawia Krzysztof Dybaś z Neolith i Hell United.
Balance Interruption to twór pochodzący z Czarnobyla, jak zawiadamia naklejka na mojej promocyjnej płycie. Pojawia się na niej nawet informacja, że jest to miasto atomowej katastrofy z 1986 roku. Zapomniano natomiast umieścić spisu utworów i jakichkolwiek innych informacji. Naklejka odsyła tylko na Myspace. Ponieważ ja z takich stron nie korzystam, recenzję piszę częściowo w oparciu o Metal Archives.
Zespół Trauma zaprasza na koncerty. "W ramach promocji swojego najnowszego albumu „Karma Obscura”, odwiedzimy z Traumą stolicę Warmii i Mazur. Po raz kolejny zagramy w olsztyńskim klubie „Nowy Andergrant”. Tym razem naszymi gośćmi będą dwa bardzo ciekawe i różniące się zespoły z pogranicza metalu: Ełcka formacja Prafuria prezentująca bardzo ciekawą mieszankę Hard Core’a i Death Metalu. Drugi gość to Olsztyński zespół Defying, która porusza się w klimatach progresywnego Rocka i Metalu. Koncert rozpocznie się o godzinie 19.00. Bilety do nabycia będą w klubie „Nowy Andergrant”. W przedsprzedaży kosztować będą 20zł, a w dniu koncertu 25zł.
To jest historia zespołu Vader. Losy Piotra Wiwczarka z Olsztyna, który jako nastolatek powiesił sobie plakat Judas Priest nad łóżkiem w swoim pokoju w domu dziadków. Gapił się w to okno na lepszy świat przed zaśnięciem, zerkał na nie, kiedy budził się rano i gdy wracał ze szkoły. Snuł marzenia. Rozmyślał, jak cudownie mogłoby być, gdyby zamiast Halforda i Downinga to on stanął na tej olbrzymiej scenie, skąpany w purpurowym świetle reflektorów. Jakby to mogło być, gdyby nagrywał i wydawał prawdziwe płyty, kręcił pokazywane w telewizji teledyski, jeździł z koncertami po całym świecie, od Australii przez Amerykę Południową po Japonię.
nutka666 : Ja też dziś dorwałam w swoje łapki :D. Szkoda tylko,że przeczytam...
Sumo666 : Ja zamówiłem :)
zsamot : Już czeka na półce! ;)
Już na pierwszy rzut oka, aż się chce puścić tę płytę. Utrzymana czarno-biała konwencja na grubym kredowym papierze dostała dodatkowego wymiaru. Bardzo porządna i nastrojowa okładka wraz z wyrazistym logiem i tytułem robią zachęcające wrażenie. W 2009 roku Azarath zagrzmiał po raz czwarty wydając na świat „Prasie The Beast”.
XQWZSTZ : BM jakoś wyszło w momencie mojego spadku zainteresowania death meta...
leprosy : Azarath nagrał doskonałe trzy pierwsze . Praise the Beast nie rozwal...
Harlequin : A moim zdaniem bardzo konkretna kapela. Akurat za "PTB" nie przepadam, ale "...
Na początku czerwca zapraszamy do Poznania na koncert Mystifier, zespołu, który obok wczesnej Sepultury czy Sarcófago znacznie wpłynął na rozwój sceny ekstremalnej w Ameryce Południowej. Istnieją od 1989 roku, a ich płyty "Wicca" czy "Goetia" są dziś klasyką. Występują na żywo rzadko, więc europejska trasa jest nie lada wydarzeniem. Polska ziemia gościła już Nunslaughter, Grave Miasma, Archgoat czy Angelcorpse – teraz czas na Mystifier.
„Pendejos to odskocznia od szarych, codziennych realiów, to świadoma ale spontaniczna podróż na plażę muzycznych nut otoczoną oceanem tequili”. Pendejos oznacza w języku hiszpańskim: „dupki”, nazwa jest inspirowana wyjazdem dwojga członków bandy do Meksyku, gdzie z inną grupą parającą się ekstremalnym grindem przebywali na trasie koncertowej. Zespół został założony jesienią 2010 roku w Lesznie, początkowo jako projekt ludzi związanych z innymi scenami muzycznymi. Szybko jednak przeistoczył się on w pełnoprawny band, a powód tej metamorfozy mógł być tylko jeden. Miłość do rock and rolla.
„Pathetic lives, every second someone dies, delightful is the sign of repention”. Ja pierdolę jaka to jest moc! “No destiny, just a certainty of death, in pain inducing lies of salvation”. Gitary po prostu niszczą, mają potworną siłę, a te riffy są niesamowite. No i wokal: „Born to be dead, repent to die, ignorance looms in the unconscious mind.”
Sumo666 : Dla mnie numerem jeden z albumów Deicide był, jest i będzie "Once Upon...
leprosy : Z drugiej strony czy jest sens by bawić się w licytacje? Zarówno jedna j...
Harlequin : Debiutu nie przebili, w sumie do tej pory nikt tego nie uczynił a jedynie kilka pł...
Po wielkim sukcesie jaki odniósł najnowszy album gdańskiego Behemotha „The Satanist”, zresztą jak najbardziej zasłużony, Peter i spółka nie chcieli być gorsi od swoich kolegów z północnych rejonów naszego kraju. Ten jakże zasłużony dla metalu zespół z Olsztyna – Vader – bo o nim mowa wydał moim zdaniem najlepszy swój album od czasu „De Profundis” z 1995 roku.
CrommCruaich : Trudno mi oceniać po jednym odsłuchu, ale na razie na plus. Wyróżnia...
Harlequin : No też czytałem dość pochlebne recenzje, ale póki co nie chce mi s...
CrommCruaich : Aż nie chce mi się wierzyć. Muszę koniecznie posłuchać.