Już niebawem premiera książki, która może odmienić tradycyjne rozumienie gatunku powieści sensacyjnej i poszerzyć znaczenie słowa „czytać”. 2 lipca 2015 roku nakładem Wydawnictwa Literackiego ukaże się "Notebook", thriller, opowiadający o współczesnej Polsce, w którym po raz pierwszy na tak dużą skalę wykorzystana zostanie technologia tzw. rozszerzonej rzeczywistości. W fabułę powieści wkomponowano kilkanaście filmów, które będzie można równolegle z lekturą, oglądać na ekranie telefonu lub tabletu.
Po raz pierwszy w historii powieści sensacyjnej – nie tylko polskiej, ale i światowej – czytelnik będzie mógł tak głęboko zanurzyć się w akcję i spojrzeć na świat oczami bohaterów.
Rok 2012. Cały kraj w euforii szykuje się do inauguracji najważniejszej sportowej imprezy w historii. W cieniu przygotowań do Euro toczy się jednak rozgrywka, która może wstrząsnąć fundamentami całego państwa. W wypadku drogowym pod Piotrkowem Mazowieckim ginie młoda kobieta Dagmara Frost. Wezwany na miejsce, dobiegający czterdziestki i rozczarowany życiem, prokurator Radosław Bolesta z początku nie widzi w sprawie nic podejrzanego. Zbyt duża prędkość i niebezpieczny manewr wyprzedzania to najczęstsze przyczyny wypadków. Gdy jednak chce poinformować o tragedii rodzinę dziewczyny, okazuje się, że kobieta była na świecie zupełnie sama. Żadnych krewnych, żadnych przyjaciół. Tak jakby ktoś celowo pozacierał wszelkie ślady. Prokurator ma nadzieję, że pomoże mu laptop znaleziony przy zmarłej na miejscu wypadku. Jeszcze o tym nie wie, ale uruchomienie komputera zmieni całe jego dotychczasowe życie.
Jakiego typu informacje znajdują się w komputerze Dagmary Frost? Komu zależy na odzyskaniu dysku? Czy jej śmierć to rzeczywiście tragiczny wypadek? Prokurator Bolesta, włączając komputer, otworzył puszkę Pandory. Już wkrótce będzie musiał stawić czoło siłom, które działają w cieniu i zrobią wszystko, aby w cieniu pozostać. "Notebook" to nowoczesny, wciągający i trzymający w napięciu thriller, który absolutnie na serio podejmuje ważne tematy współczesności, takie jak niezależność mediów, niezawisłość sądów i prokuratury, pełna luk ochrona danych osobowych i ciemna strona Internetu. Jest to także książka przełomowa pod kątem zastosowanej w niej technologii. Autor powieści wkomponował w fabułę i fikcyjny świat kilkanaście materiałów filmowych, które czytelnik będzie mógł w dowolnym momencie obejrzeć na ekranie swojego tabletu albo telefonu komórkowego.
Nigdy wcześniej miłośnicy kryminałów i thrillerów nie mogli oglądać materiałów zbieranych podczas śledztwa. Notebook będzie powieścią przełomową, ponieważ razem z prokuratorem Bolestą czytelnicy będą mieli szansę odkrywać tajemnice zmarłej Dagmary Frost. Jeśli prokurator w trakcie dochodzenia ogląda film zachowany na dysku komputera, czytelnik również będzie mógł to zrobić. Przykład? W pewnym momencie prokurator wpada na trop afery związanej z handlarzami ludzkimi organami i ogląda film, na którym lekarze dokonują nielegalnej sekcji zwłok. Film ten może równocześnie z Radosławem Bolestą oglądać czytelnik Notebooka. W tekście książki czytelnik odnajdzie kadr z filmu, tzw. wyzwalacz. Aby obejrzeć materiał wideo, najpierw należy uruchomić aplikację VIUU i zeskanować obrazek. Wtedy na ekranie tabletu lub telefonu uruchomi się film. To rewolucja. I nie bójmy się takich stwierdzeń – ważny wkład polskiej literatury sensacyjnej w literaturę światową – mówi Marcin Baniak, dyrektor Działu Promocji Wydawnictwa Literackiego.
Rozszerzona rzeczywistość to technika istniejąca już kilka lat. Po raz pierwszy jednak Wydawnictwo Literackie zastosuje ją na tak szeroką skalę. W sumie w powieść "Notebook" wkomponowano kilkanaście profesjonalnie zrealizowanych materiałów wideo. Niektóre z nich to konkretne sceny powieści z udziałem aktorów. Ale są też w Notebooku wyjątkowe filmy, bo kręcone za pomocą kamery wbudowanej w okulary, nagrane podczas obrad Sejmu (przez posła biorącego udział w głosowaniu) i w kokpicie samolotu TU 154M. Thriller Notebook będzie przełomowy pod względem zastosowanej technologii. Ale jak zapewnia Wydawnictwo Literackie, powieść będzie jednocześnie tradycyjna.
TOMASZ LIPKO – dziennikarz, fotoreporter, producent filmowy. Prawnik z wykształcenia, choć nawet przez minutę nie wykonywał tego zawodu. Przez 10 lat był reporterem sejmowym i korespondentem wojennym Radia Zet, następnie reporterem głównego wydania Wiadomości TVP, reporterem i prowadzącym program TVN Uwaga. Pisał reportaże m.in. dla „Polityki”, „Gazety Wyborczej”, „Przekroju” i magazynów kobiecych. Od sześciu lat właściciel studia filmowego www.foxmultimedia.pl.