„Crystal Tears” jest trzecią płytą On Thorns I Lay, zabierającą w gotycko doom metalową krainę smutnego sentymentalizmu. Zespół urzeka tym ponurym pięknem i potrafi w tym być zarówno mroczny, jak i bardziej ekspresyjny i melodyjny. Tak też się ta płyta zaczyna. „Crystal Tears” ma w miarę żwawsze gitary i przede wszystkim wyeksponowane, harmonijne wokale. Są, niemalże deklamowane, męskie oraz delikatny kobiecy śpiew.
To co jednak jest tu niejako gwoździem programu to wiolonczela. Nadaje cudownej aury tym kawałkom, a dodatkowo jej partie są najbardziej wkręcające. Dotyczy to nie tylko tego numeru, ale i następnych, w których się ujawnia z całym swoim blaskiem. Są to również żywsze „Session” i „Ophelia”, a także bardzo orkiestralny i z dodatkową okrasą pianina „Eden”.
Są i bardziej mroczne zakamarki tego albumu. „My Angel”, „Midnight Falling” czy instrumentalny „Crystal Tears (Losing Her)” dają więcej cienistej zadumy i doomowej atmosfery, a taki „Enigma” pokazuje subtelną nutę klasycznego wdzięku, znów z anielskim śpiewem i pianinem.
Wiolonczela uśmierzająco przygrywa sobie także w „All Is Silent”, który już totalnie przypomina Theatre Of Tragedy z wydanej rok wcześniej płyty „Aegis”. Napisałem „już totalnie”, bo takie skojarzenia nasuwają się tu dość często. Szczególnie w tych spokojniejszych, bardziej nostalgicznych momentach jest to bliźniaczo podobne, w czym ogromną zasługę mają oba wokale. Nie chciałbym zarzucać wtórności równolatkowi, który z twórczością idzie łeb w łeb, nie da się jednak nie zauważyć, że jest to bardzo podobne.
On Thorns I Lay ma jednak swój czar i z pewnością warto i ich posłuchać. Te utwory potrafią wciągnąć, są zróżnicowane muzycznie i bogate instrumentalnie. Również klimat trzyma w objęciach od początku do końca powodując uczucie relaksu i mentalnego zatracenia.
Tracklista:
01. Crystal Tears
02. My Angel
03. Obsession
04. Crystal Tears II (Loosing Her)
05. Ophelia
06. Eden
07. Enigma
08. Midnight Falling
09. All is Silent
10. Feelings
Wydawca: Holy Records (1999)
Ocena szkolna: 4+
oki : przypomnieli się, nawet nie wiedziałem, że w 2015 roku coś wydali-...