Kilkanaście lat temu na norweskiej scenie blackmetalowej pojawiły się dwa zupełnie nowe zepsoły - Dimmu Borgir i Old Man's Child, które to miały być zastrzykiem świeżości dla gatunku. Obecnie, Dimmu Borgir jest chyba najbardziej dochodową, blackmetalową marką, natomiast o Old Man's Child mówi się coraz mniej. Mało kto jednak pamięta, że te kilkanaście lat wcześniej to właśnie temu drugiemu zespołowi wróżono świetlaną przyszłość.
Debiutanckie wydawnictwo "In The Shades Of Life" zdaje się potwierdzać potencjał tkwiący w tych muzykach. Będąc alternatywą dla zespołów typu Mayhem czy Darkthrone, Old Man's Child zaprezentował słuchaczom black metal pełen ładnych harmonii i melodii, a jednocześnie nie tak surowy i agresywny. Niewątpliwie najważniejszym elementem w muzyce tej formacji są klawisze, które pojawiają się często, dodając dostojeństwa tej muzyce. Zaskakuje także przyzwoite brzmienie płyty, w którym da się wyłapać wszystkie smaczki. "In The Shades Of Life" to zaledwie pięcio-utworowe demo, ale jest to wystarczająca ilość, aby rozbudzić apetyt w słuchaczu.O ile poziom instrumentalny raczej nie wychyla się poza ówczesne standardy grania black metalu, o tyle trzeba przyznać, że muzycy Old Man's Child są naprawdę niezłymi kompozytorami. Płyty słucha się przyjemnie, choć specjalnych powodów do zachwytu też nie ma. Śmiało można jednak nazwać "In The Shades Of Life" powiewem świeżości.
Tracklista:
01. St Aidens Fall
02. Seeds Of The Ancient Gods
03. Manet Sorgfull Igjennom Skogen
04. The Old Man's Child
05. Og Jeg Iakttok Dodsrikets Inntog
Wydawca: Hot Records (1994)
