Przystępując do recenzji nowej płyty Materii mam nie lada problem. Otóż rzecz to jest dopracowana, z dobrym brzmieniem i polotem. Jestem pewien, że ma swoich zwolenników i jest to album, który przez wiele osób zostanie doceniony. Problem w tym, że jest to muzyka nie dla mnie i zupełnie mi się nie podoba. Napiszę więc o swoich wrażeniach, które nazbierałem podczas kilku dni obcowania z „We Are Materia”, a jeżeli ktoś się z tym nie zgadza to niech napisze.
Po pierwsze są to dźwięki, którym kompletnie brakuje melodyjności. Wszystko jest techniczne i pourywane. Nie ma płynności, elastyczności, tylko cały czas te szarpane podkłady. Jak już wspomniałem płyta ma bardzo dobre brzmienie i świetnie słychać zarówno bas jak i perkusję. Co z tego jednak skoro gitary przez cały czas szatkują i świdrują? Plusem na pewno są solówki, które nadają klimatu, ale wciąż na tle tych nieznośnych riffów. Dokładnie to samo jest z wokalem. Coreowe wrzaski, przechodzące często w głębokie growlingi mają dużą siłę rażenia i dobrą barwę, ale nie chcą układać się w żadne sensowne motywy. Ciągle tylko ryki i krzyki, takie, za przeproszeniem, darcie mordy. Pojawiają się jakieś przebłyski w postaci melodyjniejszych fragmentów, do których zazwyczaj wykorzystywany jest czysty głos, jak w „Air”, ale to są przebłyski. Przez cały czas tylko mocne ryczenie i razem z tymi gitarami jest to po prostu męczące. W dodatku wszystko w mocno metalcoreowym zabarwieniu, za którym ja akurat zbytnio nie przepadam.
Ta płyta ma swoje ukryte smaczki. Na przykład początek do „Let’s Go To The Stars” jest niezły. Jest kilka bardzo fajnych solówek, ale klimat tu panujący mnie zdecydowanie odrzuca. Wszystkie kawałki są do siebie podobne i mi ciężko jest przez to przebrnąć. Czekam jednak na głosy sprzeciwu co do mojego niezrozumienia tematu.
Tracklista:
01. Cry Forever
02. Place of Find
03. Wasted
04. Let's Go to Stars
05. Hate
06. Air
07. Addictions
08. We Belive in Diffrent Gods
09. We Are Materia
10. My Land
Wydawca: Materia (2015)
Ocena szkolna: 4-
jedras666 : Ja pierdolę, jakie to jest nienatchnione :/ https://www.youtube.com/w...
zsamot : W pełni Ciebie rozumiem...
WUJAS : Widocznie niektóre płyty nie inspirują do tego, żeby coś ciekawego o...