W KNAJPACH DZIEWCZa„˜TA PIJa„„ SOK
CHa…ÂÂOPCOM NIE BYa…ÂÂO NIGDY WSTYD
POPRZEZ DYM CHWYTAa„† ICH Ma…ÂÂODY WZROK
DROGA WYMYKA SIa„˜ SPOD STaƒÂ“P
MIASTO PRZECHYLA SIa„˜ PRZEZ MROK
METEORYTY SUNa„„ W DaƒÂ“a…ÂÂ
ROZMYa…ÂÂA SIa„˜ W KOLEJNa„„ NOC GRANICA SNU
W NIEDORZECZNOa…šCI NASZYCH CIAa…ÂÂ
W ZAPRZEPASZCZONEJ CISZY SERC
DOCZEKALIa…šMY WRZASKU DNIA
TAKI WSTYD ZDARZA SIa„˜ TYLKO RAZ
ZA KRYSZTAa…ÂÂOWa„„ a…šCIANa„„ Sa…ÂÂaƒÂ“W
ZA NIEPRZEBYTYM LASEM Ka…ÂÂAMSTW
CHOWA SIa„˜ ZE MNa„„ DOBRY DUCH
POD NIEBEM WIATR POGANIA LOS ZATACZA a…ÂÂUK
DOSKONALE ZNIKA CZAS
DOSKONALE I NIE MA NIC
JESZCZE DALEJ IDa„˜ SAM
JESZCZE DALEJ TRZEBA Ia…ša„†!
DOSKONALE ZNIKA CZAS
DOSKONALE I NIE MA NIC, NIE NIE MA
JESZCZE DALEJ IDa„˜ SAM
JESZCZE DALEJ TRZEBA Ia…ša„†, TAK TRZEBA, TAK TRZEBA...