Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Children Of Bodom - Follow The Reaper

Children Of Bodom z płyty na płytę zdobywają coraz szerszą publiczność, a przez niektórych zostali już okrzyknięci "megagwiazdami". Z płyty na płytę coraz bardziej odchodzą od neoklasycznego blackmetalu, grając coraz bardziej mechanicznie i niestaty bez polotu.
"Follow The Reaper" jest trzecim z kolei albumem zespołu, a zarazem najdojrzalszym i najbardziej dopracowanym. W porównaniu do poprzednich albumów "Something Wild" i "Hatebreeder" muzyka dość znacznie zwolniła. Tym razem o wiele większa rola przypadła klawiszom. Janne Warman oprócz tego, że dalej gra fenomenalne, aczkolwiek lukierowate solóweczki na swym keyboardzie, to potrafił swoją grą stworzyć wyjątkowo... zimny nastrój tej bardzo dynamicznej płyty. Płyta przez to brzmi odrobinę symfonicznie. Również praca gitar uległa znacznemu polepszeniu. Na "Follow The Reaper" znajdziemy o wiele mniej neoklasyków, za to jest o wiele więcej konkretnych, ciężkich, motorycznych riffów łatwo zapadających w pamięć i mnóstwo pojedynków klawiszowo-gitarowych. Solówki również są najwyższej klasy - nie bez pardonu Alexi Laiho został wybrany najlepszym gitarzystą młodego pokolenia! Sekcja gra swoje i niczym szczególnym się nie wyróżnia, perkusja brzmi dosyć metalicznie i jest trochę schowana z tyłu.

Album ten jednakże posiada bolączkę albumów komercyjnych - o ile pierwsze 5 utworów jest fantastyczne, o tyle z drugą połową bywa różnie. W coverze "Hellion" (oryginalnie utwór W.A.S.P.) najlepszy jest początek - odgłos otwieranych puszek od piwa.

Niemniej jednak zespół jest jak dynamit - utwory są dynamiczne, melodyjne i przebojowe. Nawet bardzo komiczny skrzek Laiho nie burzy dobrego wrażenia utworów. Próżno się na tym albumie doszukiwać jakiejś głębi - jest to czadowy, świetnie zagrany album idealnie pasujący na imprezę. Takie albumy też są potrzebne.

Wydawca: Nuclear Blast Records (2001)
Komentarze
Nightcreature : Wg mnie Hate Crew Deathroll jest super ale Are You Dead Yet też nie jest duz...
dymek : "Follow The Reaper" to świetny album- bardzo go lubię i wracam do niego d...
Harlequin : Grają bardziej metalicznie, bez polotu, zjadają własny ogon, aż wgryz...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły