Death metalowy Centurion swoją pijacką przygodę z muzyką zaczynał w Płocku, popełniając najpierw demo „… And They Will Leave Only Remains…”, a następnie płytę „Conquer & Rule”. Została ona nagrana u Mitloffa w Apocalypse Productions. Encyclopaedia Metallum wspomina tylko o CD, ale ja mam ją na kasecie.
Wszystkie kawałki z demówki są powtórzone i wzbogacone o dodatkowy zestaw, w tym cover Morbid Angel. Centurion to ciężki kawałek deathu z gniotącymi riffami i masakryczną maszynerią perkusyjną. Brzmienie jest niskie i dudniące, a wokal głęboko growlujący. Efekt jest więc murowany, ale muzyka też daje radę. Z szybkich temp wyłaniają się zwarte w szyku gitary, a gruz przewala się aż miło. Jest krótko, ale dosadnie. Pod względem wokalu zestawienia wyróżnia się „Centurion”: „Ave Centurion!” i „Infernal Blast": "War inside of me!"
Wspomniany cover to „Day Of Suffering”. Muzycznie nie jest zły, ale wokalnie wypada bardzo cieniutko, zwłaszcza w porównaniu z oryginałem. Nie zmienia to faktu, że płytka jest niczego sobie i zostawia dobre wrażenie.
Tracklista:
01. Extermination
02. Pure Hate
03. Red Nile
04. Centurion
05. Oblivious By Death
06. Close Your World Forever
07. 148 B.C.
08. Infernal Blast
09. Arrival Of Doom
10. Day Of Suffering (Morbid Angel cover)
Wydawca: Apocalypse Productions (2002)
Ocena szkolna: 4