Obscure Sphinx - Anaesthetic Inhalation Ritual Wysłany: 2012-09-26 15:59
Bardzo dobry zespół, bardzo dobra muzyka, bardzo się cieszę, że na rodzimym poletku mamy kilka formacji potrafiących grać post-metalową muzykę, a Obscure Sphinx w moim odczuciu jest najlepszym przykładem, oferującym muzykę o wiele bardziej wielowymiarową niż Blindead i bardziej dramatyczną niż Tides From Nebula.
.
Wysłany: 2012-09-26 16:21
Miło, że ktoś się wreszcie o nich wypowiedział. A sam zespół to dla mnie istny brylant na rodzimej scenie. Gdybym usłyszał ten debiu rok temu, to byłoby u mnie pierwsze miejsce, w kategorii "polskie debiuty". No ale cóż lepiej późno niż wcale a i tak cieszę się, że w ogóle mi było dane usłyszeć ten album, bo do dziś wywołuje u mnie silne emocje, choć ciekawe co będzie na następnym krążku, bo powiesili sobie poprzeczkę naprawdę wysoko i trudno ją będzie przeszkoczyć. Tym niemniej nadal mam zamiar cieszyć się tym dziełem i mieć nadzieję, że następca AIR będzie jeszcze większym doświadczeniem
Wszystko się kiedyś kończy
3xTak Wysłany: 2012-09-26 16:30
Też się cieszę, że ktoś jeszcze tu zwrócił uwagę na OS. W ogólnym podnieceniu i zamieszaniu wywołanych telewizyjnymi konkursami dla naiwnych, trzeba popierać taką muzykę i takie, bezkompromisowe podejście, które przejawia się m.in. w długich, rozbudowanych formach utworów, wbrew terrorowi playlistowego formatu (3'30").
Płytę kupić zdecydowanie warto, a koncertowo ta muza wypada jeszcze ciekawiej, zespół pompuje w utwory dużo improwizacyjnej energii - na scenie dzieje się, a charyzmatyczna wokalistka ma w to swój duży wkład.
[youtube]www.youtube.com/watch?v=yH9hzrt5ulI[/youtube]
Do not quote - think for yourself
Wysłany: 2012-09-26 16:51
O tak, koncertowo zespół wypada znakomicie - zarówno od strony muzycznej jak i wizualnej. Przyjemniej jest patrzeć na zespół świadomy tego co tworzy i chce przekazać, mający pomysł na zobrazowanie dźwięków i wykorzystujący swój potencjał twórczy (czego np. nie moge powiedzieć o Blindead, którym moim zdaniem wiecznie czegoś brakuje)
.
Wysłany: 2012-09-26 17:00
A no coś w tym jest. Blindead jest lekko przynudnawy na scenie, za to Obscure Sphinx naprawdę umie grać na emocjach. To właśnie na Metalfest miałem pierwszy raz styczność z tym zespołem i to tam zrobili na mnie piorunujące wrażenie, że aż zapragnąłem mieć ten krążek:D. No i w końcu go dorwałem:)
Wszystko się kiedyś kończy
Wysłany: 2013-02-22 12:31
Płyta była dostępna przez 8merch tego zespołu, niestety póki co skończyła im się. Ale warto trzymać rękę na pulsie, bo być może przyjdzie im nowa dostawa
Wszystko się kiedyś kończy
Wysłany: 2013-02-25 13:55
[quote:c8074f59b4="Surion"]płyta rzeczywiście rewelacyjna, jak dla mnie obok Blindead Affliction XXIX II MXMVI to najlepsze płyty w gatunku, nawet takie gwiazdy jak Isis czy Neurosis bledną przy tych dwóch dziełach[/quote:c8074f59b4]
Odwazne słowa. Nawet bardzo doważne. Bo choc wymienione tu płyty Obscure Sphinx i Blindead sa bardzo dobre, to naprawde nie sądzę aby mogłby podskoczyc którejkolwiek plycie Neurosis z lat 1992 - 2004, ostatniemu krążkowi Isis, debiutowi Minsk, najnowszemu Cult Of Luna czy choćby "Kold" Solstafir...
.
Wysłany: 2013-02-26 15:25 Zmieniony: 2013-02-26 15:26
Mój pierwszy kontakt z Obscure Sphinx miał miejsce jak kiedyś w poznańskim Blue Note supportowali Blidead i przyznam, wrażenie jakie wówczas odniosłem nie było najlepsze. Ich muzyka wydała mi sie wówczas strasznie rozlazła i męcząca . Później widzialem ich jeszcze raz i wrażenie było niewiele lepsze. Po jakimś czasie postanowiłem powalczyć z własnymi uprzedzeniami wziąłem się za krążek i musze przyznać, że jest całkiem nienajgorzej. Oczywiście dalej jestem daleki od zachwytu, ale musze przyznać, że debiut jest całkiem obiecujący (chociaż z krajowych undergroundowych bandów grających podobną muzykę bardziej przypadło mi do gustu Blank Faces, przynajmniej pod względem kompozycji).
Nigdy nie rób tego, co może zrobić ktoś inny