Wysłany: 2006-06-11 21:36
eee kethup jest za lepki a sok z malin albo wiśni odpada....chłopaki lali ze sceny z kielichów...jazda była prawie jak na początku Blade
Wysłany: 2006-06-11 21:39
E tam Kostuchu....nikit nie miał siły być rozwścieczony bo to był drugi koncert jednego wieczoru...bo jakiś kretyn w dwóch różnych częsciach miasta zrobił koncert Rotting Christ i Christ Agony...wściekać to się można było jedynie, że trzeba było dymać pół miasta żeby załapać sie na dwa koncerty
Wysłany: 2006-06-11 21:45
No to juz jest nie fair a wrecz chamskie. Ale co poradzisz. Raz na jakiś czas znajdzie się jakiś idota i wpadnie na genialny jak dla niego pomysł ale no coments.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-11 21:49
ale ten idiota był na tyle inteligentny że koncerty miały przesunięcie czasowe jakby celowo wzieli pod uwagę zę cała czarna brać musi się przemieścić z miejsca na miejsce...i powiem ci że było to calkiem ciekawe zjawisko taki mroczny pochód upiorów w środku nocy...
Wysłany: 2006-06-11 21:54
A to ciekawe zjawisko. Taka krucjata na koncert w srodku nocy przez całe miasto. To musiało być piękne :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-11 21:58
Ależ było....dosłownie pochód wampirów...połowa ludzi z pomalowanymi twarzmi całość oczywiście ubrana w odpowiednim klimacie....nikt nie ważył się stanąć na drodze temu pochodowi...a to było chyba kilkaset ludzi...taki pochód pierwszomajowy tylko że w środku nocy...super sprawa mówię ci....
Wysłany: 2006-06-11 22:03
Bo strach stanąć im na drodze. Różni ludzie tam sa i różne pomysły mogą mieć. Wolałbym cykac zdjecia i wysłąć je do Ojca Dyrektora aby pokazać mu, że mroczna armia już do niego nadciaga. Pewnie od razu zesrałby sie w fotel jakby to foto zobaczył :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-11 22:06
no łociec dyrektor jakby to zobaczył...to antychrysta by w powietrzu wietrzył....i nasłał by bandę komandosów w mocherowych beretach...ale naszczęście to było w Poznaniu a nie w Toruniu...i jeszcze wtedy o łojcu dyrektorze nikt nie słyszał
Wysłany: 2006-06-11 22:29
Taaa...Ci jego komandosi w mocherach to by odrazu zawału dostali jakby zobaczyli z kim mają sie prać :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-14 17:30
Pod mocherem trzy pióra na krzyż :lol: Ja tam chciałbym mieć taki beret. Wygladałbym jak rastaman :lol:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-14 17:34
KostucH to załatw skądś moherowy beret zrób zdjęcie i umeść na DP przynajmniej wszyscy bedziemy mieli ubaw :twisted:
Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)
Wysłany: 2006-06-14 17:43
A ja miałbym jeszcze wiekszy od was :lol: Ale mam fajne zdjecie na, którym wszystkie włosy dałem sobie na twarz i założyłem okulary przeciw słoneczne. Mało wikingowo wyglądałem ale pudel też by się obraził jakby mnie zobaczył :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-14 17:55
no to nie ma na co czekać tylko zdjecia w galerii umieścici pod warunkiem ze wladze odgórne powiekszyly miejsce bo ja wczoraj wykorzystalam je do cna :twisted:
Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)
Wysłany: 2006-06-14 20:05
To jest ograniczenie co do ilości zdjęć? Łe. A zresztą mi 9 wystarczy. Nie mam żadnego zdjęcia jak aktualnie wyglądam.
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-15 08:46
ja też się zdziwiłam jak wyskoczył komunikat że brak miejsca w galerii, że brak miejsca ale niedlugo ma go byc wiecej
Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)
Wysłany: 2006-06-19 09:18
Regis o jakie brzydkie slowa Ci chodzi??
Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)
Wysłany: 2006-06-26 12:43
"Amen" jest brzydkie? Regis, coś Ty za literature czytał, że takie wnioski wyciagasz? Jeśli to jakis wulgarzym w innym jezyku to mi powiedz... :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-06-26 12:59
to jest poprostu z hebrajskiego "niech się stanie" a co to ma do brzydkiego słowa...nie wiem????
Wysłany: 2006-06-26 17:41
masz problemy
http://last.fm/user/managarm666
Wysłany: 2006-06-26 17:49
a co takiego brzydkiego jest w tej księdze?? niezła powieść przygodowa... sądzę, że bardziej coś nie tak jest z tymi, co ja interpretują "dla wszystkich", że tak nie powiem po "zawodzie" :D bo mnie panowie ministrowie zlinczują :wink: ktoś podeśle i będą mnie karali za takie oszczerstwa :wink:
...I forgot to remember to forget... /johnny cash