[quote:f41fb8a1d2="Yngwie"]DEMONEMOON - lepiej jest jednak znać mniej więcej granice zanim się coś zrobi. Czyli w tym przypadku najpierw oszacować jak daleko do sufitu a z drugiej strony i tak nosić kask
[/quote:f41fb8a1d2]
No tak,i chodzic po mieszkaniu w kapciach,a do łozka wkladac pizame!

Piżamy nie mam, natomiast częściowo popieram opcję z kapciami

od czasu do czasu warto wrócić do źródła

[quote:84bb6ad6eb="Yngwie"]Piżamy nie mam, natomiast częściowo popieram opcję z kapciami [/quote:84bb6ad6eb]

Częściowo, czyli chodzę tylko w jednym?

[quote:84bb6ad6eb="Yngwie"]
Alpha - myślę, że się rozumiemy, więc mnie tu politycznie nie łap za słówka [/quote:84bb6ad6eb]

Oj, niech Ci będzie, cieszę się, że się rozumiecie, już nie łapię za... :D

[quote:45664dd5ad="Alpha-Sco"][quote:45664dd5ad="Devon"]T mam wrażenie, że zwłaszcza na studiach humanistycznych czy filologicznych na siłę chce się ludziom wciskać pewne poglądy, uczynić ze studentów jakichś robotów o identycznych poglądach, najlepiej ateistów, mrugających flirtująco oczkiem do marksizmu, który w części anglojęzycznych źródeł literackich jest opisany przede wszystkim jako (sic!) technika analizy literackiej, cyników, skrajnych lewaków. [/quote:45664dd5ad]

Strasznie skrajne to, co piszesz. Nie przesadzasz trochę? To, o czym piszesz, pachnie już jakimś "spiskiem" i planowym działaniem wrogich sił, a przecież to zależy tylko od poglądów pojedynczych ludzi, którzy przecież poglądy mają różne. No, ale ja doświadczenia w tej dziedzinie nie mam, nie byłam na studiach humanistycznych :)[/quote:45664dd5ad]

Właśnie sęk w tym, że poglądy większości osób tam są do siebie aż zanadto zbliżone i mało różnorodne. Parę osób z tych czy innych powodów mnie zaciekawiło, reszta niezbyt. Ale wiesz, co mnie boli bardziej? To, że pod względem kompetencji, umiejętności nauczania i faktycznej wiedzy fachowej doktor doktorowi nierówny - np. wykładowczyni od wiedzy o krajach anglojęzycznych ze stopniem doktora nie była w stanie przekazać nam większości wiedzy potrzebnej do zdania egzaminu i ludzie musieli się uczyć w większości sami, z różnych źródeł (dodam, że baba sadziła się bardziej, niż niejeden profesor). A z kolei osoba, która miała doktorat z tłumaczenia, ale pasjonowała się literaturą amerykańską, uczyła jej, a także przedmiotów pisanie oraz pisanie akademickie była w stanie przekazać ze swej wiedzy naprawdę wiele.

Nie marudź, bo cyckiem walnę.

[quote:7a522731c6="Alpha-Sco"]Podobno na DP nie trzeba usuwać, co nie na temat, jeśli jest ciekawe i rzeczowe. Tak pisał niegdyś admin główny

Może i lewicowe środowiska uchodzą za bardziej tolerancyjne, ale jednak w Twoim rozumowaniu, Yngwie, jest jakiś błąd. Etyka, tolerancja, honor i godność to wartości zbyt uniwersalne, by służyły do definiowania opcji politycznych. "Będę żył godnie i etycznie" może (powinien?) ślubować każdy i wedle tych ślubów żyć niezależnie od poglądów politycznych.[/quote:7a522731c6]

Etyka, tolerancja, honor i godność to nie tyle uniwersalne wartości, co różnie definiowane i w tym zawsze będzie tkwiło żródło konfliktu...

Coco jambo i do przodu