Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Cradle of Filth -Thornography. Strona: last

Artykuł: Cradle of Filth -Thornography

Wysłany: 2006-09-18 08:06

Mlody (Bicz)
Mlody
Posty: 21
Iława/Toruń

Skąd udało Ci się dorwać tą płytkę?
Jak masz z netu to możesz podać link albo coś?



Wysłany: 2006-09-18 17:45 Zmieniony: 2006-09-18 18:04

Prawda, Kredki nudnawe są już od dłuższego czasu.. Ale kawałek numer 9 z tej płytki mi się podoba :)

Update: Temptation też wymiata :D



Wysłany: 2006-09-18 21:06

Mlody (Bicz)
Mlody
Posty: 21
Iława/Toruń

Wielkie dzięki :) właśie ściągam :twisted:



Wysłany: 2006-09-18 21:09

a mnie się nie podobało (może dlatego, że nie przepadam za CoF :D )



Wysłany: 2006-09-19 10:44

Mlody (Bicz)
Mlody
Posty: 21
Iława/Toruń

Przesłuchałem i czuję się troche zawiedziony....
Są niektóre dobr motywy i patenty ale nic poza tym.. nudne się to zaczyna robić.. słuchając tgo wydaje mi się jakbym słyszał Nymphetamine w bardziej "popowym" wydaniu
Dla mnie Credki skończyły się na Midianie a szkoda ( chociaż Domnation and a day też była całkiem całkiem ... myśłąem że może teraz powrócą do starego grania ale już chyba im się nie uda )



Wysłany: 2006-09-21 18:14

Ja uwazam ze album jest dobry. Faktycznie nie brzmi jak stare CoF, moze poza wokalem... wspolpraca z panem Villem Valo jest -coz- zaskakujaca... i odstraszajaca, ale wystarczy przeczekac az przestanie zawodzic i bedzie dobrze. generalnie da sie sluchac, ale midian to to nie jest... oj nie



Wysłany: 2006-09-21 23:07

Osobiście Credki bardzo lubie... ale rzeczywiście musze powiedzieć że ostatnia płytka nie wywołała rewolucji...
na tej plytce poszli w kierunku Nyphetamine i za to plus dla nich bo te kawałki były naprawde bardzo dobre
czysty wokal Danego można zapisać jako kolejny plusik - troche odbiega od wokalu np. na Midianie co się może nie podobac starym fanom no ale...

mnie ta płytka zainrygowała i powiem ze jest sympatyczna........ co tu dużo gadać.... kurde lubie ich i tyle :D :D



Wysłany: 2006-09-24 20:17

Dziś płytkę tą zacząłem słuchać zaraz po tym jak otrzymałem ją w prezencie od... pewnej sympatycznej Vampirzycy
W sumie nie umiem jej określić. Credki niby trzymają stary styl a jednak ta płyta jest inna niż wszystkie. Mniej klimatyczna a bardziej przebojowa? Nie wiem sam. Ale mnie się bardzo spodobała!!! Nawet fajne eksperymenty z wokalami i elektroniką. Odświeżyło to nieco ich klimat. A Ville Valo (czy jakoś tak :P ) też jakoś tu nie wadzi, ba nawet miło zaskakuje na końcu "The Byronic Man".
Płytka godna polecenia :)



Wysłany: 2006-09-24 20:45

A że się zapytam z którego albumu Kredek pochodzi utwór "Her Ghost In The Fog"? Słyszałem go parę razy i bardzo mi sie podoba a Kredki znam tylko z Nymphetamine i Thornography które mnie jakoś nie zachwyciły.


"You gotta put your faith in a loud guitar..."


Wysłany: 2006-09-24 21:55

"Her Ghost In The Fog" jest z płytki Midian :)



Wysłany: 2006-09-25 08:51

Nightcreature polecam zapoznać sie z wcześniejszą "twórczością" Danego...
Są ŚWIETNI.......


:arrow: AVE CREDKI!!!!



Wysłany: 2006-09-25 15:46

Oooooo TAK POPIERAM!! :D



Wysłany: 2006-10-05 13:33

[quote:ab7963c224="SoulHunter"]Dziś płytkę tą zacząłem słuchać zaraz po tym jak otrzymałem ją w prezencie od... pewnej sympatycznej Vampirzycy [/quote:ab7963c224]

he he he...ciekawe o kim mowa? :oops:

buziaki brachol :*

sama również jestem płytką zachwycana... klimat jak tworzą od zawsze był ich mocną stroną... aczkolwiek i tak moją ukochaną płytką z ich dorobku nadal zostaje "Dusk and her embrance" Mhraaaau.. a raczej w tym momencie powinno być wycie wilka :P :twisted:


Love your haters- they are your biggest fans!!! www.inermiss.deviantart.com Ev viva l'arte!


Wysłany: 2006-10-28 08:28

Gdzieś czytałem fajny wywiad z Danim...

Dziennikarz-"Co na płycie robi Ville?"
Dani-"Good question :)"


Chcesz się czegoś o mnie dowiedzieć? Spytaj...


Wysłany: 2006-10-28 10:14

zadnego rozczarowania.
zaledwie lekki posmak plesni, po przesluchaniu plyty.
Po singlowym Temptation nie moglem spac w nocy - zalosniejszego 'metalowego' syfu Swiat nie slyszal, do tego teledysk tak niskobudzetowy jak sam Cradle of Fear.
Byronic Man z Himem to kolejny krok w strone muzycznego piekla, dla mnie byl nie tyle niefajny, co zenujacy.

O ile na Nymphetamine pojawily sie takie smaczki jak 'guilded cunt', to na Thornography, jedynym smaczkiem jest spiewajacy melodyjnie Dani, w piosence Tonight in Flames (zwrotka, refren, zwrotka, refren, uii -uii!)

Wcale mnie nie zdziwi, gdy specjalna trase koncertowa zaplanuja sobie z The Rasmus, Himem i nieszczesnie wykorzystywanymi chlopakami z Apocalyptyci.


BTW: bylem swojego czasu zagorzalym fanem Cradle. Nalogowe sluchanie skonczylo sie na kontrakcie z Sony, czyli Damnation And A Day (ktore bylo calkiem znosne). Nikt nie przywroci juz cudownych brzmien z Dusk Her Embrance i Cruelty and a Beast. Nawet na koncertach sa spopidlone :/



Wysłany: 2006-10-29 00:43

[quote:0129ac48b1="Selene69"]Naprawdę, co jak co, ale Kredki się zmieniły... Gdzie się podział Lord Abortion?????? Albo Dusk and her embrance????? Pytam gdzie????[/quote:0129ac48b1]

zdaje sie, ze sa wytloczone na plytach i odgrywane na koncertach.
Cradle zmarlo smiercia oczywista, a Thornography to ostatni ciern na ich upadlej koronie.



Wysłany: 2006-10-29 15:19

[quote:eec43581fc="Selene69"]Zaobsterwowałam taka głupią tendencję: każdy dobry zespół (prawie każdy) musi się zeszmacic komercyjnym muzykowaniem...[/quote:eec43581fc]

To nie jest glupia tendencja, Moja Droga.
To odwieczna walka pomiedzy duchem a materia.
Pierwsza ofiaruje spelnienie, prawdziwa sztuke, niekoniecznie sluchana na koncertach, niekoniecznie przez tlumy. Druga ofiaruje pieniadz.
Czlowiek nie chce takich wyborow, wiec Swiat wybiera za niego.
Stereoty[powe myslenie - Ziemia = materia, zycie po smierci = dusza.



na kazdego kiedys przyjdzie kredka... Wysłany: 2006-11-15 23:05

Niemniej nie wiecej Cof stał sie wielka komerchom aczkolwiek to co teraz reprezentuje mozna porownac do TH i nawet styl maja podobny hehe...


Forma nie zbawi świata...


Wysłany: 2006-11-30 19:26

smith666 (Bicz)
smith666
Posty: 437
ogród_śmierci

no tak moja droga ev nowa płyta CoF jest świetna ! jak to dobrze, że mamy podobny styl muzyczny:) :P w sobote możemy zachwycac się głosami panów Dani'ego Filth'a i Ville Vallo :)) ah ten Dani mmmm....:)))


Przychodzi zawsze nocą Porywa mnie przez sen To postać jest złych mocy Przerywa piękny sen Bezbronna jestem gdy Próbuje opętać mnie Więc nawet juz nie krzyczę Oddając mocy ciało swe.


Wysłany: 2006-12-02 11:23

smith666 (Bicz)
smith666
Posty: 437
ogród_śmierci

jasne moja droga Ev :D czekam na no jak na zbawienie :D


Przychodzi zawsze nocą Porywa mnie przez sen To postać jest złych mocy Przerywa piękny sen Bezbronna jestem gdy Próbuje opętać mnie Więc nawet juz nie krzyczę Oddając mocy ciało swe.


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło