Ci którzy odeszli, a których brak odczuwamy... Wysłany: 2009-11-01 19:35
Dziwię się, że nikt tu jeszcze tego tematu akurat dzisiaj nie podał. Zatem - kogo Wam brakuje z tych, ktorzy odeszli?
Do not quote - think for yourself
Wysłany: 2009-11-01 19:42
A mówimy o zmarłych w tym roku ?
Jeśli tak, to mojego psa Franusia :>
.
Wysłany: 2009-11-01 19:43
Nie dziw się - w moim kaszubskim rejonie dziś epidemia kaca giganta, a z tego co się orientuję to w innych częściach kraju też.
Brakuje mi afkors - moich dwóch Babć (?), Dziadka, małego Oskarka (link ->motto).
Brakuje mi też Papieża Jana Pawła II.
U mnie śmierć bliskich mi osób wywołuje śmierć kawałka mnie.
A niby trza żyć dalej...
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2009-11-01 19:49
[quote:41b288273c="Harlequin"]A mówimy o zmarłych w tym roku ?
Jeśli tak, to mojego psa Franusia :>[/quote:41b288273c]
Mówimy " o tych, którzy odeszli i których nam brakuje".
Polska:
Janusz Rołt (Brygada Kryzys, Izrael, Armia, Lech Janerka)
Dariusz "Skandal" Hajn (Dezerter)
Czesław Niemen
Grzegorz Ciechowski
Rysiek Riedel
Sławomir Kulpowicz
Michał Zduniak
RIP
...
Do not quote - think for yourself
Wysłany: 2009-11-01 19:50
kogo mi brakuje,oczywiście Ojca ,który zmarł ponad rok temu :cry:
[img:8c6e4dadaa]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:8c6e4dadaa]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2009-11-01 19:55 Zmieniony: 2009-11-01 20:02
[quote:2390d53f16="Lupp"][quote:2390d53f16="Harlequin"]A mówimy o zmarłych w tym roku ?
Jeśli tak, to mojego psa Franusia :>[/quote:2390d53f16]
Mówimy " o tych, którzy odeszli i których nam brakuje".
Polska:
Janusz Rołt (Brygada Kryzys, Izrael, Armia, Lech Janerka)
Dariusz "Skandal" Hajn (Dezerter)
Czesław Niemen
Grzegorz Ciechowski
Rysiek Riedel
Sławomir Kulpowicz
Michał Zduniak
RIP
...[/quote:2390d53f16]
trzeba było tak od razu :)
1.Dziadków z którymi mieszkałem
2.Freddie Mercury
3.Chuck Schuldiner
4.Dimebag Darrel
5.Randy Rhoads
6.Arek Gołaś
[*]
.
Wysłany: 2009-11-01 20:31
Hmm z bliskiej rodziny tylko dziadka ktory zmarl zanim zdazylam go poznac(mialam wtedy 3 lata)
Poza tym podobnie jak Harequin : Mercurego i D.Darella
"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "
Wysłany: 2009-11-02 07:30
[quote:b026f5b867="soundasleep"][quote:b026f5b867="Notch_Johnson"]tak szczerze to chyba nikogo :) im mniej ludzi na świecie, tym lepiej :D[/quote:b026f5b867]
to żeś chłopie bzdurę pierdolnął...[/quote:b026f5b867]
Śmierć Ludzkości! :lol:
Dajcie spokój, pamiętacie o zmarłych tylko w ten jeden dzień, kiedy trzeba pójść i postawić znicza nad grobem...
Wysłany: 2009-11-02 08:00
Jasne.
Chyba nie umarł Ci jeszcze ktoś z kim mieszkałeś całe życie - mieszkałam z dziadkami od zawsze - i za każdym razem gdy idę przez ich pokój myślę. Za każdym razem gdy jestem w miejsacach, gdzie i oni lubili być.
Chyba najbardziej brakuje nam takich osób.
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2009-11-02 08:02
[quote:8d5a12e74a="thistle89"]Jasne.
Chyba nie umarł Ci jeszcze ktoś z kim mieszkałeś całe życie - mieszkałam z dziadkami od zawsze - i za każdym razem gdy idę przez ich pokój myślę. Za każdym razem gdy jestem w miejsacach, gdzie i oni lubili być.
Chyba najbardziej brakuje nam takich osób.[/quote:8d5a12e74a]
dokładnie. Brakuje mi wkurwów dziadka i wyluzowanej babci :)
.
Wysłany: 2009-11-02 08:24
[quote:3cb60aa8ae="Paskievicz"]mi brakuje mojego psa Puszka, który zginął zeszłego sylwestra :cry: [/quote:3cb60aa8ae]
hehe, mój Franuś zginął na WOŚP prawdopodobnie dostając zawału od fajerwerków :cry:
.
Wysłany: 2009-11-02 08:26
BO sie ku...wa psow nie wypuszcza w takie akcje(istnieje cos takiego jak smycz)malo ktory pies nie boi sie wybuchow..ludzie troche wyobrazni ;/
"..Przed nikim czoła nie chylę Odrzucam te chwile I wszystkie słowa, którymi Złamali, opętali Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje Odrzucam pustą poezję "
Myśli Adolfa wiecznie żywe? Wysłany: 2009-11-02 10:14
Litości...:idea: Temat brzmi: "Kogo Wam brakuje z tych, ktorzy odeszli?"
W szczególności nie dotyczy eksterminacji
"zbędnych" osobników rodzaju ludzkiego :evil:
Do not quote - think for yourself
Wracając... Wysłany: 2009-11-02 14:09
Właśnie trwa koncert pamięci Niemena w TVP2. Przed chwilą Rogucki zaśpiewał- z dużym czadem - "Romanza cherubina". I to jest to :!:
Do not quote - think for yourself
Wysłany: 2009-11-02 15:46
Brakuje mi ojca, nie ma go od 2002 roku.Miał już kłopoty z pamięcią ale wiedziałam , że jest , mogłam do niego pojechać i się przytulić.
Brakuje mi mojej małej przyjaciółki Tary - kotka i Nikity- suczka, obie miały swoje zdanie.Czasami łatwiej kochać zwierzaka niż człowieka.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy
Wysłany: 2009-11-14 11:59
Na szczęście nikt z bliższych mi osób nie odszedł poza dziadkami, których i tak prawie nie znałam. Za to tęsknie za moim kotkiem, który zdechł po 13 latach - w moje urodziny. Może to śmieszne, ale naprawdę mi go brakuje.
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2009-11-14 12:08
Droga Wampgirl,nie ma w tym nic śmiesznego , że brakuje ci twojego kotka.Sam mam 6 miesięczną kotkę i w bardzo krótkim czasie stała mi się bliska oraz kolejnym członkiem mojej rodziny.Więc doskonale rozumiem ciebie.
[img:475972cb00]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:475972cb00]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2009-11-14 12:18
Ja niestety również zostałem zmuszony do uśpienia swojej 22letniej kotki dostała ataków epileptycznych.
A przez te 22 lata tak przywykłem do jej obecności, że teraz czuję jak by odszedł mi ktoś naprawdę bliski..
Non interest, quid morbum faciat, sed quid tollat
Wysłany: 2009-11-14 23:17
Tak, macie rację, ale zwierzę to jednak troszkę inna kategoria niż człowiek.
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2009-11-14 23:38
w rzeczy samej Wampgirl 8) coś o tym wiem...jak wiesz rok temu zmarł mi ojciec...:cry:
[img:10262ced29]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:10262ced29]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...